HOKA Clifton 9 opinia
HOKA Clifton 9, czyli jak szanować portfel biegacza

polecane

HOKA Clifton 9, czyli jak szanować portfel biegacza

Kamil Nowak
12 marca, 2023
Recenzje

HOKA Clifton 9 to jeden z flagowych modeli butów do biegania marki HOKA. Dzięki wyjątkowym cechom i podeszwie wykonanej w technologii Meta-rocker gwarantuje nie tylko płynny krok, ale także stabilny i komfortowy bieg na twardych nawierzchniach. To buty stworzone z myślą o komforcie na utwardzonej nawierzchni, zarówno podczas codziennych treningów, jak i bardzo długich biegów. Ich mocną stroną jest wszechstronność. Gdy biegacz poszukuje tylko jednej, uniwersalnej pary butów biegowych, warto rozważyć kupno HOKA Clifton 9. Polecam przeczytać całą recenzją i obejrzeć test w formie wideo.

HOKA Clifton 9 opinia

Model zadebiutował w 2014 r., przez lata stając się jednym z najpopularniejszych w ofercie marki HOKA. Jest to dopiero 9. odsłona tego modelu, więc w dość krótkim czasie zyskał ogromną popularność wśród biegaczy. Moim zdaniem każdy biegacz, który skusi się na egzemplarz z tej serii, później już na stałe będzie w nich biegać. Gdy zaś na rynku pojawi się odświeżona wersja buta będzie spoglądał w jego stronę z wielkim zainteresowaniem. Testowałem w poprzednim roku model Clifton 8, teraz mam Clifton 9, więc dokładnie wiem o czym mówię.

HOKA Clifton 9 są dobrą kontynuacją serii. Test tego modelu zacznę – tradycyjnie – od omówienia moich wrażeń dotyczących cholewki. Producent mówi, że zastosowano nową ultralekką cholewkę. Dodaje również, że to tkana konstrukcja, a więc nie zajdziemy żadnych szwów czy łączeń, które mogłyby podrażnić skórę stóp. W pełni się po tym podpisuję, ale chciałbym dodać, że dotykając palcami cholewkę, możemy odczuć miękkość materiału, z której ją wykonano. Wiem, że to syntetyczny, wyprodukowany w fabryce materiał, ale jest tak miły w dotyku, że dałbym wiarę, że stworzyła go matka natura. Miękkość materiału, z której wykonano tkaną cholewkę, jest dla mnie imponująca. Nie przesadzam – każdy, kto uważa, że to tylko gadanie, może się o tym przekonać, nie wydając ani grosza. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia najbliższego sklepu dla biegaczy, w którym na półce są te buty. Idźcie i pomacajcie cholewkę. Tutaj powinienem wstawić emotikonę z szerokim uśmiechem.

HOKA Clifton 9 recenzja

Buty HOKA Clifton 9 miałem na nogach podczas kilkunastu treningów – większość z nich odbyłem w chłodne dni, ale 2 treningi zaliczyłem w trochę wyższej temperaturze. Początek marca to temperatury znacznie odbiegające od temperatur w miesiącach wakacyjnych, ale pamiętam, że w 2021 r., gdy testowałem 8. odsłonę modelu Clifton, nigdy nie narzekałem na ich przewiewność. Biegałem w 8. modelu jeszcze długo po zakończeniu testu i pamiętam, że byłem zadowolony z przewiewności cholewki. Patrząc na dziś testowaną konstrukcję, uważam, że buty zagwarantują dobrą wentylację, nawet w upalne dni.

HOKA Clifton 9 recenzja

Na uwagę zasługują sznurowadła, zintegrowany po jednej stronie z cholewką język butów i zapiętek. Do listy należałoby dodać jeszcze odczuwany wysoki poziom bezpieczeństwa podczas biegu, ale wrócę do tego później. Sznurowadła dobrze spisują się podczas biegu, ubezpieczając kończynę nie tylko w trakcie długich i trochę nudnych biegów, ale także podczas mocniejszych, dynamicznych zrywów. Co ważne miękki język dba o zapewnienie potrzebnego w czasie ćwiczeń komfortu. Język jest taki, jakie lubię w butach do biegania. Jest tylko trochę grubszy, ale bardzo miękki i stabilnie przytrzymuje stopę na swoim miejscu.

HOKA Clifton 9 test

Na temat zapiętka nie mogę powiedzieć niczego złego. Świetnie spełnia swoje zadanie, czyli perfekcyjnie przytrzymuje piętę. Stopa jest rewelacyjnie stabilizowana, co daje się odczuć podczas każdego treningu. Tak jak w poprzedniej 8. wersji butów – zapiętek jest solidnie usztywniony, ale także miękko obszyty. Zapiętek ma charakterystyczny wyciągnięty w górę „ogonek”, który pozwala w jeszcze większym stopniu utrzymać kontakt ze ścięgnem Achillesa.

HOKA Clifton 9 recenzja

Konstrukcja zapewnia duży komfort i pozwala poczuć jeszcze większą stabilność w trakcie biegu. Bezpieczeństwo w trakcie biegu jest na bardzo wysokim poziomie. Uważam, że pod tym względem są to buty dla każdego – zarówno dla biegacza, który dopiero zaczyna i nade wszystko potrzebuje bezpieczeństwa, ale także dla sportowca, który biega z trochę wyższym tempem i wymaga od butów stabilnej podeszwy. Takiej, której w trakcie biegu można ufać. HOKA Clifton 9 właśnie takie są – bezpieczne i stabilne, co przekłada się na to, że już po kilku treningach zaczynamy im ufać.

Producent mówi o tym modelu, że względem swojego poprzednika jest lżejszy, ale co ciekawe – ma więcej pianki amortyzującej (względem poprzednika ma jej o 3 mm więcej). Na całe szczęście mam jeszcze buty z poprzedniego sezonu i mogę porównać oba modele. But HOKA Clifton 8 z wkładką o długości 30,5 cm ważył 308 g. Najnowsza wersja butów HOKA Clinton 9 waży 309 g. Biorąc pod uwagę, że pianki amortyzującej jest o 3 mm więcej, a na wadze przybył tylko 1 g, uważam, że to świetny wynik.

HOKA Clifton 9 recenzja

Seria Clifton to buty z dużą amortyzacją do codziennego biegania. Buty mają obniżony drop, który liczy 5 mm. W przypadku butów damskich wysokość pod piętą wynosi 29 mm, a pod palcami 24 mm. Buty męskie mają w przedniej części podeszwę o grubości 27 mm, a pod piętą – 32 mm. Główny trzon amortyzacji modelu stanowi formowana kompresyjne nowa pianka EVA.

Model Clifton 9 nie jest jednak najbardziej amortyzowanym butem w ofercie marki HOKA. Można umownie przyjąć, że Clifton spisze się najlepiej u biegaczy, którzy ważą mniej niż 90 kg. Jeśli szukamy jeszcze lepiej zamortyzowanych butów od marki HOKA – warto spojrzeć na model HOKA Bondi 8. Buty do biegania Bondi 8 będą znacznie wygodniejsze na twardych nawierzchniach dla biegaczy ważących 90 kg i więcej.

Hoka Bondi 8 recenzja

HOKA Bond 8 polecam nawet tym, którzy ważą 100 kg. W ofercie marki HOKA są także buty mniej amortyzowane – model Rincon. Wszystko prowadzi do wniosku, że Clifton 9 są w środku peletonu. Podkreślę jeszcze raz, że moim zdaniem największe korzyści z posiadania modelu HOKA Clifton 9 odczują biegacze, którzy nie przekraczają 90 kg. Idealnie, gdyby waga użytkownika mieściła się w przedziale od 85 kg do 90 kg.

HOKA Clifton 9 ma podeszwę wykonaną w technologii Meta-rocker. Charakterystyczny, lekko kołyskowy wygląd odpowiada za płynne przetoczenie stopy oraz stabilność i pewność kroku, jednocześnie zmniejsza odczucie zmęczenia podczas pokonywania długich dystansów. Mimo że podeszwa butów jest gruba, unikalny kształt sprawia, że można w nich biegać dość szybko. Duża amortyzacja modelu Clifton 9 sprawia, że buty nadają się do „klepania” znacznej liczby kilometrów na twardym podłożu, ale to nie oznacza, że cały bieg musi być w jednostajnym, wolnym tempie.

HOKA Clifton 9 recenzja

Technologię Meta-rocker, kołyskowy kształt butów można błyskawicznie odczuć, gdy staniemy w butach. Mając je założone na nogi, czujemy, że przechylamy się lekko do przodu. Jest to jednak w pełni miłe uczucie. Jeśli przechylimy się lekko w przeciwną stronę (do tyłu), również poczujemy efekt kołysania. Podeszwa reaguje jak fotel bujany, co przydaje się na długich trasach, zmniejszając poziom zmęczenia i ułatwiając bieg. Clifton 9 to już kolejne buty do biegania z tak wyprofilowaną podeszwą, które testowałem. Muszę jednak podkreślić, że są to buty z „kołyską”, do których nie musiałem się długo przyzwyczajać. Podobnie było także podczas testowania 8. wersji tych butów.

HOKA Clifton 9 recenzja

Podeszwa w kształcie kołyski spisze się na nogach nie tylko u doświadczonych biegaczy, ale także tych, którzy stawiają swoje pierwsze biegowe kroki. W modelu Clifton 9 można biegać nieco szybciej i to bez większego wysiłku. Można odczuć, że buty pomagają nam utrzymać takie tempo, jakie chcemy. Wolny trening jest bardzo przyjemny. Identycznie z szybszym biegiem, gdy chcemy trochę pobawić się prędkościami. Nie jest to bardzo szybki but, zaprojektowany z myślą o bieganiu na najwyższych prędkościach, ale kołyska pozwala wyciągnąć niezłe tempo biegu. Z tą różnicą, że but jest dobrze zamortyzowany, więc trening jest bardzo komfortowy.

HOKA Clifton 9 recenzja

Względem bieżnika butów mam jeden ważniejszy wątek do poruszenia. Bieżnik jest typowy jak w butach do biegania na twarde nawierzchnie. Nie jest śliski na mokrym asfalcie, co jest ogromnym jego plusem. Podeszwa zewnętrza i wysoki poziom odczuwanej stabilizacji przekładają się na trening w zróżnicowanym terenie. W tym modelu można przyjemnie trenować na szutrowych trasach czy w parkach miejskich.

HOKA Clifton 9 recenzja

Lekki trail to nie problem dla tego modelu. Powiem więcej – w trochę trudniejszym terenie, gdy podłoże nie jest równe, w butach biegnie się pewnie, stabilnie i komfortowo. Nie jest to trailowy but, o czym warto pamiętać, ale gdy na trasie długiego biegu będzie jakiś odcinek przez trochę trudniejszy teren, śmiało możemy w niego wbiec.

HOKA Clifton 9 recenzja

Zaszalałem z tytułem recenzji. Mam oczywiście na myśli, że relacja ceny do zalet butów jest świetna. W dzień tworzenia tego fragmentu buty można kupić za 699 zł. Uważam, że w 2023 roku, w którym szaleje inflacja, a na wszelkie wydatki patrzymy, przewracając oczami, producent nie zaszalał z ceną. Za mniej niż 700 zł możemy kupić but, który jest wszechstronny. But, który spisze się u biegaczy ważących mniej niż 90 kg. But, który pozwala na komfortowe bieganie na twardej nawierzchni. Model, który nie stopuje tempa biegu. Wręcz przeciwnie – wielokrotnie czułem, że buty zachęcają do przyspieszenia. Uważam, że wszystkie te plusy są warte wydatku 7 stów, szczególnie, gdy biegacz poszukuje jednej, uniwersalnej pary butów.

HOKA Clifton 9 recenzja

Nasza ocena

Zakończyłem test butów do biegania Hoka Clifton 9. Każdy trening był przyjemny. Czytając po raz ostatni powyższy test, zauważyłem, że nie znalazłem żadnej wady butów. Przyznaję, że dla mnie osobiście są to udane buty. Zatrzymałem się na tym fragmencie, bo szukałem w swojej pamięci czegoś, co jest na nie. I nie znalazłem takiej rzeczy. Powtórzę więc myśl, którą napisałem kilka akapitów wyżej: to ciekawy but dla lżejszych biegaczy, który świetnie się sprawdzi na treningach, ale może to być także bardzo ciekawa opcja dla cięższych zawodników, którzy poszukują butów startowych. Clifton 9 łączą bardzo dobrą amortyzację z wyraźnie odczuwalną dynamiką i szybkością. Jeśli macie pytania, piszcie śmiało pod filmową recenzją butów. Przez serwis YouTube odpowiadam błyskawicznie – nawet w mniej niż 60 min. Polecam zostawić komentarz z pytaniem. Szukacie tylko jednej uniwersalnej pary butów do biegania? Moja odpowiedź: HOKA Clifton!

  • Wygoda
  • Amortyzacja
  • Stabilizacja
  • Sztywność
  • Przyczepność
  • Dynamika
  • Wentylacja
  • Trzymanie stopy
  • Wygląd i jakość materiałów

Informacja: buty otrzymałem do testów. Według nowych wytycznych dla twórców przygotowanych przez Prezesa UOKiK, muszę wskazać, że materiał jest sponsorowany, ponieważ obuwie zostaje u mnie w barterze. Współpraca miała więc charakter komercyjny. Materiał oglądacie jednak jako pierwsi, nikt go wcześniej nie widział i nie zatwierdzał. Każde słowo wyszło spod mojego pióra i ręczę za obiektywność testu. Dziękuję, że przeczytałeś całość! To ważne, żebyś pamiętał, że recenzje tworzę samodzielnie, a okazjonalna płatna współpraca z markami jest szansą na rozwój portalu.

polecane

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

  1. Justyna pisze:

    chyba nawet dzis widziałam gościa który biegal w tych butach,kolyska spoko sprawa, mam taka w Skechers do chodzenia i jest swietne. pozdrawiam

  2. Wojtek404 pisze:

    Ważę 66, od 3 miesięcy biegam w cliftonach 8 i w związku z tym mam pytanie: czy popełniam duży błąd używając tych butów, że amortyzacja za duża itd?
    Dodam jeszcze, że uwielbiam te buty za ich dopasowanie, lekkość i komfort wynikający z amortyzacji więc odniesienia do limitu wagi w niektórych testach tym bardziej mnie dezorientują.

    1. Kamil Nowak pisze:

      Czy zaobserwowałeś, że coś złego lub negatywnego dzieje się podczas biegu lub po jego zakończeniu? Czy boli Ciebie jakieś miejsce, odczuwasz jakiś dyskomfort?

  3. Wojtek404 pisze:

    Raczej nic takiego. Wcześniej biegałem w butach UA, dosyć twardych i tam tak – zazwyczaj bieganie kończyło się lekkim dyskomfortem, a ostatecznie aż kontuzją, która wyłączyła mnie na miesiąc z biegania. Wtedy zapadła decyzja o cliftonach. Odkad w nich biegam nic się nie dzieje.

    1. Kamil Nowak pisze:

      Jeśli nic się nie dzieje, jest OK.

  4. weu pisze:

    Ja ważę 65 kg i uważam, że te buty są zdecydowanie za miękkie i „para idzie w gwizdek” na to zapadanie się w podeszwę. Dlatego na krótkie biegi mogą być, ale na dłuższe to szkoda energii. A dziewiątki są jeszcze bardziej miękkie, więc… tylko sobotnie krótkie bieganie rekreacyjne.

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bronimy się przed SPAM-em. Uzupełnij pole:

Licznik rowerowy z funkcją GPS. Polar, Garmin, a może Mio?

Licznik rowerowy GPS może być najlepszym przyjacielem miłośnika jazdy na rowerze, ponieważ dostarczy ważnych informacji o prędkości, trasie czy pokonanym dystansie, ale także danych o najbliższej okolicy. Skupiliśmy się na trzech producentach - Polar, Garmin oraz Mio. Co znajdziemy w ich ofercie? (więcej…)