Czy uda się tak zaczarować asfalt, aby ten stał się miękki i bardziej przyjazny stawom oraz mięśniom, które najbardziej obrywają podczas biegania po twardej nawierzchni? Czy długie treningi po miejskich chodnikach mogą stać się przyjemniejsze? Decydując się na najnowsze buty biegowe ASICS GEL-Kayano 27 jest to osiągalne.
ASICS GEL-Kayano 27 to jeden z najlepszych modeli butów do biegania po twardych nawierzchniach. Udało się to osiągnąć dzięki wieloletniej ewolucji praktycznie wszystkich elementów składowych tych butów, od podeszwy po ciętą laserowo cholewkę. Przez wszystkie te lata zmieniała się technologia produkcji, dostępne materiały czy wymagania rynku biegowego, ale fundament pozostawał ten sam. Każda kolejna odsłona modelu ASICS GEL-Kayano była lepsza od poprzednika.
W porównaniu z poprzednimi edycjami, tak i w tegorocznym modelu wprowadzono szereg zmian i udoskonaleń, które mają podnieść jeszcze wyżej poziom komfortu, wygody oraz bezpieczeństwa podczas biegania. Nigdy nie byłem fanem, żeby podczas pisania recenzji posługiwać się terminologią producenta określającą zastosowane technologie ponieważ uważam, że to sprawdza się jedynie w reklamie, ale nie ma nic wspólnego z życiem. Dlatego odnosząc się do wrażeń, jakie daje bieganie w modelu ASICS GEL-Kayano 27 będę opisywać swoje emocje – radość, gdy ta faktycznie zagości, ale też będę mieć odwagę powiedzieć o rozczarowaniu, jeśli takie się faktycznie pojawi. Na pierwszym miejscu będzie szczerość względem czytelnika, ponieważ szanuję społeczność, która zawiązała się wokoło portalu i wiem, że wiele osób kupuje sprzęt po przeczytaniu moich tekstów.
Tym razem przypadły mi do recenzji buty do biegania ASICS GEL-Kayano 27. Po dwóch latach wracam do serii GEL-Kayano. Pierwszy kontakt z technologią obecną na pokładzie tego historycznego buta miałem w 2018 roku, kiedy to za sprawą premiery mogłem zapoznać się ze wszystkimi szczegółami dotyczącymi tych butów. Później oczywiście testowałem ówczesny model. W 2019 roku biegałem w innych modelach ASICS, których jest cała armada, więc absolutnie każdy biegacz znajdzie coś dla siebie. Cieszę się, że mam kolejną możliwość testów modelu Kayano i oceny pracy wykonanej przez inżynierów ASICS.
Długie wybiegania w komfortowych warunkach są możliwe głównie dzięki odpowiednio dopracowanej cholewce. Korzystając z najnowszej 27. odsłony butów Kayano czuje się, że w tej części butów dokonano pewnych zmian. W dalszym ciągu cholewka składa się z dwóch warstw siateczki meshowej, ale tym razem płaty są cieńsze. Nie tylko daje się to odczuć w trakcie dotykania samej cholewki, ale również podczas biegania.
Przez cieńsze siateczki dostaje się jeszcze więcej powietrza co sprawia, że cały nadmiar ciepła wydostaje się z butów bez najmniejszych problemów. Cięty laserowo materiał posiada teraz mniejsze oczka – w wersji z 2018 roku było mniej otworów, ale za to były znacznie większe. Dzięki tej zmianie uzyskano dwa ciekawe efekty. O pierwszym już napisałem, bo buty są jeszcze bardziej przewiewne.
Drugim faktem jest to, że delikatny materiał cholewki posiada mniejsza masę, więc buty są lżejsze. Daje się to poczuć podczas biegu, gdzie zakładając jeden model po drugim, to właśnie najnowsza odsłona jest lżejsza niż poprzednik. Potwierdzenie tego znajduje się jeszcze w konstrukcji zapiętka, gdzie również zmniejszono ilość twardego tworzywa usztywniającego tylną część butów. Obuwie odchudzono nie tylko wizualnie, ale daje się to odczuć w czasie bieganie.
Buty ASICS GEL-Kayano 27 są lżejsze, co przekłada się na większe zadowolenie po zakończonym treningu. Mniejsza masa własna obuwia to także możliwość szybszych biegów na płaskich nawierzchniach. Podoba mi się to, że zwrócono uwagę na kwestię lekkości butów, ponieważ przy tak dużym stopniu amortyzacji (zastosowaniu ogromnej ilości pianek w podeszwie) jest to szczególnie ważne. Pomimo tego, że obuwie jest typowo treningowe, to jednak mniejszy ciężar na stopach stanowi realną wartość dodaną podczas długich wybiegań.
Chciałbym zwrócić uwagę również na to, że dwuwarstwowy Mesh jest przyjemniejszy w dotyku zarówno dla palców dłoni, jak i skóry stóp. Wnętrze ASICS GEL-Kayano 27 jest przyjemnie miękkie. W trakcie długich treningów nie doświadczyłem, aby coś przeszkadzało mi w środku tego obuwia.
Fajne jest to, że cholewka świetnie współpracuje ze stopami i trzyma nad nimi kontrolę. Materiał dopasowuje się do stopy niczym skarpeta, która przytrzymuje kończynę podczas mocniejszego zrywu, ale także pozwala jej spokojnie pracować podczas długiego biegu na twardej nawierzchni. Ruch naszej stopy nie jest ograniczany, a jedynie asekurowany przez cholewkę, co naturalnie polepsza doznania w czasie aktywności. Kolejną więc zaletą butów jest to, że cholewka dopasuje się do indywidualnego kształtu stopy, a wiemy dobrze, że każdy z nas ma trochę inną stopę, więc uniwersalna „skarpeta” jest zdecydowanym plusem dlatego, że wszyscy sportowcy będą odczuwać wspomniane perfekcyjne dopasowanie. Cholewka przeszła same pozytywne udoskonalenia.
Wspominałem krótko o zapiętku, który w mojej ocenie wygląda jeszcze lepiej niż dwie wersje temu. Skupiono się na ciekawym designie, a to dodatkowo podkreśla warstwa żelu zatopiona pod piętą. Dzięki temu buty wydają się bardziej drapieżne, zwracają na siebie uwagę. Oczywiście to nie jest warunek konieczny butów do biegania, żeby dobrze wyglądały, ale większość z nas raczej przyzna, że na plus dla danego obuwia jest to, gdy dobrze się prezentuje.
Twarde tworzywo na zapiętku mocno usztywnia tylną część ASICS GEL-Kayano 27. Współpraca zapiętka, wiązania butów oraz cholewki jest mocno odczuwalna. Buty mają wyjątkową stabilność, której można w pełni zaufać. Mając na stopach buty Kayano możemy płynnie zmieniać tempo biegu – szybko zwalniać po to, żeby za chwilę pędzić na maska. W takich sytuacjach stabilizacja pomaga czerpać większą radość z biegania, ale także czuć się bezpiecznym. Dzięki wyjątkowym rozwiązaniom technologicznym to do nas należy pełna kontrola ruchu w trakcie biegu. Bardzo mi się to podoba.
ASICS GEL-Kayano 27 to jeden z najlepiej zamortyzowanych modeli butów do biegania dostępnych na rynku. Buty wręcz rzucają swój urok na twarde nawierzchnie, które stają się jakby bardziej miękkie oraz mniej niebezpieczne. Biegacze uwielbiający treningi na płaskich odcinkach po asfaltowych drogach będą w mniejszym stopniu odczuwać trudy takich sesji.
W praktyce wygląda to tak, że buty gwarantują miękkość i komfort podczas bardzo długich treningów na miejskich nawierzchniach. Kończąc sesję poprowadzoną w całości na asfalcie czy innym podobnym podłożu, nasze mięśnie i kolana wydają się być trochę bardziej wypoczęte. Wielokrotnie doświadczałem tego podczas testów, bo ostatnio brakuje mi czasu na porządną regenerację, czuje się zmęczony tempem treningów, ale także tempem pracy. ASICS GEL-Kayano 27 pozwalały mi biegać po najbliższej mojej okolicy, która jest wręcz cała z asfaltu, bez uszczerbku na odczuwalnym komforcie. Ogromna ilość żelu i pianek amortyzujących wykonują potężną pracę, abyśmy mogli trenować w przyjaznych warunkach, nawet gdy poruszamy się po asfalcie.
Podeszwa wewnętrzna skrywa kilka flagowych, ale zarazem interesujących rozwiązań technologicznych marki ASICS. FlyteFoam Propel jest pianką wypełniającą podeszwę środkową. Celem tego materiału jest zapewnienie wyjątkowego odbicia i szybkości reakcji bez względu na pokonywają odległość. Jest to sztywniejsza wersja pianki FlyteFoam. Pianka FlyteFoam to znacznie bardziej sprężysty, ale też bardzo lekki materiał odpowiadający za świetną amortyzację nawet po dłuższym okresie użytkowania. Ta pianka ma wytłumić pierwsze drgania i wstrząsy powstające w czasie lądowania.
Przy okazji amortyzujących właściwości wspomnę od razu o technologi GEL, w ramach której zwiększono ilość zastosowanego żelu względem edycji z 2018 roku. Widać to gołym okiem, ale nie tylko ilość żelu pochłaniającego wstrząsy się zmieniała, ale też jego bryła (kształt). W najnowszym bucie inaczej uformowano warstwę – teraz jest bardziej nieregularna, co według producenta wspomaga tłumienie siły powstającej podczas lądowania.
W podeszwie środkowej znajdziemy także dodatkowe systemy mające na celu zapewnienie odpowiedniej ochrony dla stóp nadmiernie pronujących. Pierwszym z takich rozwiązań jest widoczna od wewnątrz wstawka Dynamic DuoMax, która stabilizuje ruchy stopy i ogranicza jej uciekanie do środka. W tym aspekcie system współpracuje ze sztywnym zapiętkiem, który posiada identyczną funkcję ukierunkowaną na ograniczanie ruchów stopy nadpronującej.
Jednak to nie wszystkie rozwiązania, które mają naprowadzać stopę na najbardziej optymalny tor ruchu, ponieważ w podeszwie znajdziemy jeszcze mostek Trusstic System, czyli termoplastyczną warstwę tworzywa umiejscowioną między środkową i zewnętrzną podeszwą buta, którego celem jest ograniczenie ruchów skrętnych. Do puli rozwiązań dorzucić należy jeszcze linię Guidance Line, która poprawia przetoczenie.
Ciekawostką jest fakt, że drop butów męskich wynosi równo 10 mm, zaś w damskich jest o 3 mm większy i wynosi 13 mm. To nie jedyna różnica jaką możemy dostrzec porównując wersję męską z damską tych butów. Producent sygnalizuje jeszcze, że biorąc pod uwagę różnice biomechaniczne podczas ruchu, w damskim bucie zastosowano zmodyfikowany mostek Trusstic System, wykorzystano bardziej miękki odpowiednik pianki FlyteFoam oraz dodano wspomniane 3 mm w dropie. Wszystko to dla zapewnienia jeszcze większej wygody dla biegających kobiet.
Kolejną ciekawostką jest to, że porównując model Kayano z 2018 roku do tegorocznego od razu widać, że zaszły kolosalne zmiany w podeszwie zewnętrznej. W newralgicznych miejscach podeszwy, czyli w tych rejonach, które zazwyczaj szybciej ulegają starciu, ASICS stosuje gumę węglową AHAR. Jednak pokuszono się o nieco inne ułożenie tego materiału oraz dodanie głębszych nacięć pod przodostopiem.
Głębsze nacięcia w podeszwie zapewniają płynniejsze przetaczanie umożliwiając bardziej naturalny ruch – buty lepiej współpracują w końcowej fazie wybicia. Poprawiono dynamikę i to daje się odczuć podczas biegania w nowej wersji modelu Kayano. Pomimo tak grubej podeszwy i warstw amortyzujących, nacięcia i modyfikacje sprawiły, że ruch stóp w butach jest bardziej energetyczny. Zauważyłem również, że biegając w Kayano 27 jestem mniej odcięty pod podłoża. Czuję podłoże, czuje że się zmienia gdy przebiegam z asfaltu na kostkę brukową lub bardziej utwardzoną drogę szutrową. Jestem w stanie odczuć, że wylądowałem na małym kamyczku, który znalazł się na asfalcie. To mój osobisty odbiór i tak to widzę.
W okresie, kiedy testowałem buty ASICS GEL-Kayano 27 pogoda bywała przeróżna. Zdarzały się już temperatury przekraczające 30 stopni Celsjusza i biegając w takich warunkach cholewka oferowała świetną wentylację. Zdarzały się również deszcze, ale gdy nie była to ściana wody lejąca się z nieba, a lekki opad, odprowadzanie wilgoci z wnętrza butów radykalnie się nie pogarszało. Cholewka nie gromadziła wilgoci, co przekładało się na utrzymanie komfortu biegu.
W czasie mocniejszych opadów testowałem jeszcze bieżnik, który pozytywnie mnie zaskoczył, bo nawet na mokrym asfalcie buty zatrzymują się tam, gdzie tego chcę. Lądowanie na nawierzchni zlanej wodą jest pewne i bezpieczne. Zastosowany bieżnik oraz guma wręcz przyklejają się do podłoża, zaś my biegacze możemy w pełni skupić się na naszym celu treningowym.
Uwaga! W recenzji wideo opublikowanej na naszym kanale YouTube czeka konkurs, który organizujemy wspólnie z ASICS! Zajrzyjcie do tego materiału oraz do regulaminu zabawy. Wygrać może absolutnie każdy – zapraszam 🙂
Jeszcze jedno! Chcesz kupić buty ASICS GEL-Kayano 27? Model dostępny jest w sklepach ASICS.com, eobuwie.pl, butyjana.pl czy sklepbiegacza.pl.
W podsumowaniu napiszę, że jedyna wada tych butów znajduje się na półce, gdzie stoją. To dlatego, ponieważ na półce jest tabliczka z ich ceną – 760 złotych. Wysoko ustawiona poprzeczka, ale dla części osób, które potrzebują maksymalnej amortyzacji i solidnego trzymania, nie będzie to coś nie do przeskoczenia. W przypadku ASICS GEL-Kayano 27 otrzymujemy najlepsze technologiczne rozwiązania marki ASICS oraz komfort podczas biegu będący wynikiem działania pianek amortyzujących i warstwy GEL. Obuwie oferuje również niebywale wysoką stabilizację, która przydaje się podczas długich treningów. Jestem zadowolony z tego, jaką ewolucję przechodzą modele Kayano, ponieważ idzie to wszystko w bardzo dobrą stronę. Co najważniejsze, nie ma zawodu, że tegoroczne modyfikacje butów się nie sprawdzają lub przeszkadzają. But jest dopracowany, przemyślany i nie ma tutaj obszaru, którego producent nie dostrzegł. Jeden z najlepszych butów jaki posiadam i cieszę się z tego faktu. Pytanie do Was – czy biegacie w Kayano? W tym lub poprzednim modelu? Jak wrażenia?
Hej Kamil. Jak przystało na Ciebie i tym razem zrobiłeś świetny test! Czemu ta cena jest taka wysoka.
Cześć. Dziękuje za miłą opinię o mojej pracy! Cena musi być spora, ponieważ buty są z wyższej półki 😉 Co oczywiście przekłada się na cenę… Niestety za jakość trzeba zapłacić.
Kayano są drogie ale dobre! Zgadzam się z autorem.
Dobre buty, mam je. Kupiłem po przeczytaniu tej recenzji. Dzięki za poradę! Rób dalej to co robisz, bo prezentujesz super poziom!
Cześć! Bardzo dziękuje za miłe słowa o mojej pracy! 🙂