Orlen Warsaw Marathon 2018 już za nami. Warszawa powoli się uspokaja. Dwadzieścia tysięcy miłośników sportu odwiedziło stolicę i rywalizowało podczas tegorocznego maratonu. VI edycji dopisała znakomita pogoda, zawodnicy, jak i dopingujący ich kibice. W maratonie triumfował Ezekiel Omullo (ETH), a w biegu OSHEE 10 km Mengistru Zelalem (ETH). Podczas 88. PZLA Mistrzostw Polski w Maratonie Mężczyzn na najwyższym stopniu podium stanął Yared Shegumo.

Orlen Warsaw Marathon rozpoczął się punktualnie o godz. 9:00. Po sygnale startowym maratończycy ruszyli na północ miasta, w stronę Mostu Świętokrzyskiego. Uczestnicy biegu OSHEE 10 km udali się prawobrzeżną częścią stolicy, na południe. Na trasie obydwu dystansów przygotowano specjalne Punkty Kibicowania, w których mieszkańcy Warszawy mogli dopingować zmagających się z kolejnymi kilometrami biegaczy. Na trasie królewskiego dystansu, wszystkim uczestnikom wydarzenia czas umilało dwadzieścia zespołów muzycznych. Tegoroczna edycja Orlen Warsaw Marathon była wyjątkowa nie tylko ze względu na liczbę uczestników, ale także w związku z obchodzoną w tym roku setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Przed oficjalnym sygnałem startowym, tysiące zgromadzonych na Wybrzeżu Szczecińskim biegaczy w białych i czerwonych koszulkach uczciło wyjątkową rocznicę Mazurkiem Dąbrowskiego.

Z uwagi na silną obsadę biegu maratońskiego, rywalizacja była bardzo wyrównana, a jej wynik rozstrzygnął się dopiero na błoniach PGE Narodowego. Na najwyższym podium stanął Ezekiel Omullo (KEN) z bardzo dobrym czasem 02:11:17. Drugi na mecie, z czasem 02:11:41, zameldował się ubiegłoroczny zwycięzca Orlen Warsaw Marathon – Felix Kumutai (KEN), tracąc do zwycięzcy jedynie 39 sek. Natomiast, jako trzeciego z kolei maratończyka kibice zobaczyli Herpasa Kitesa (ETH), który pokonał trasę 42,195 km w czasie 02:11:46. Mistrzem Polski został Yared Shegumo, z czasem 02:13:53 i tym samym zakwalifikował się do startu w Mistrzostwach Europy w Berlinie. Kolejni Polacy – Mariusz Giżyński i Arkadiusz Gardzielewski – pojawili się mecie z czasami, odpowiednio: 02:15:17 i 02:15:57

Niezwykle emocjonująca była końcówka biegu kobiet. Przez długi czas prowadziła Azmera Abreha (ETH), która jednak na ostatnich kilkuset metrach została wyprzedzona przez ubiegłoroczną zwyciężczynię maratonu, Białorusinkę Nasstassię Ivanovą. Ostatecznie, Ivanova zameldowała się na mecie z czasem 02:28:03, a Abreha z czasem 02:28:07. Pierwszą Polką i jednocześnie trzecią kobietą na mecie była Izabela Trzaskalska, która pokonała Orlen maraton w czasie 02:32:26.

Wszystkim zawodnikom, kibicom i osobom, które odwiedziły nasz portal, bardzo dziękujemy za wspólnie spędzony czas! Pełny przekrój materiałów Orlen Warsaw Marathon 2018 znajduje się tu. Życzymy dużej dawki regeneracji!

_{Źródło: na podstawie; fot. Biuro Prasowe / Orlen}