Miłość do gór przychodzi nagle, tuż po kilku pierwszych zapoznawczych wyprawach. Zbudowana w ten sposób relacja jest silna, przepełniona emocjami, ale potrafi być też burzliwa i nieprzewidywalna. Jak bardzo? To wszystko zależy od sytuacji. Najważniejsze, że wspomniana więź potrafi złączyć na lata. Natalia Tomasiak, w swojej najnowszej książce – „Babskie” góry. Kobiecy sposób na trekking, bieganie, skitury oraz rower – opowiada o pasji do podróży w malownicze zakątki świata.

Z reguły wszystko to, co ma wartość w życiu zaczyna się niewinnie i niespodziewanie. Sprawy nabierają szybkiego tempa i zanim się obejrzymy jesteśmy czymś pochłonięci na całego. W pełni dajemy się zaangażować, ponieważ czujemy, że to, co robimy jest w zgodzie z naszymi wewnętrznymi pragnieniami. Niezależnie od tego, czy na początku jest to tylko chwilowe zauroczenie, czy chęć spełnienia skrytego marzenia, coś małego może przerodzić się w istotną część życia. Niewątpliwie takim początkiem może stać się pierwsza wędrówka po górach, w trakcie której poczujemy dzikość natury, otaczające nas piękno, a także przyjemne zmęczenie.

Góry to nie tylko malownicze szczyty, długie wędrówki szlakami i promienie słoneczne delikatnie opiekające twarz i ramiona. Góry bywają niebezpieczne i nieprzewidywalne. Do wyjścia w teren należy przygotować się roztropnie, zabrać odpowiednie przedmioty, a także dobrać stój, buty i pozostałe akcesoria tak, aby w razie trudnej sytuacji wyjść z niej cało. Choć wydawać by się mogło, że to wymagające środowisko zarezerwowane jest tylko dla mężczyzn, autorka książki neguje takie twierdzenia i na własnym przykładzie pokazuje, jak być kobietą szczęśliwą, spełnioną i bezpieczną.

Natalia Tomasiak, w swojej nowej książce przedstawia tajniki pakowania sprzętu na górskie wycieczki piesze, biegowe, rowerowe czy skiturowe, przygotowania apteczki i prowiantu na każdą porę roku. „Babskie Góry” to obowiązkowa pozycja dla każdej osoby, która myśli o regularnych wypadach w góry – nie tylko po Tatrach, Alpach czy Dolomitach, ale też bezpieczniejszych Sudetach czy Beskidach. Wybierając daną trasę zawsze należy być przygotowanym na nagłe załamanie pogody, deszcz, wiatr czy szybko zapadający zmierzch. Książka „Babskie Góry”, Wydawnictwa Bezdroża, stanowi kompendium wiedzy dla osoby zauroczonej magią gór i pragnącej zdobywać szczyty marzeń.

Autorka kompleksowo wprowadza czytelnika do świata wypraw górskich. Wszystko zaczyna się od omówienia stosownego ekwipunku, odzieży, butów czy urządzeń ułatwiających funkcjonowanie w trudnych warunkach. W dalszej części książki otrzymamy porządną porcję wiedzy o diecie, w ujęciu wypraw górskich. Dowiemy się m.in. o tym, jak przygotowywać smaczne posiłki, w czym i jak je podgrzewać, a także jak rozplanować ich spożywanie. Wszystkie elementy związane są z odpowiednim planem działania w czasie wyjścia w teren. Wędrówka może trwać kilka godzin, a nawet kilka czy kilkanaście dni, ale po lekturze tej książki będziemy w stanie oszacować potrzebny ekwipunek czy ilość zapasów. Dlaczego ten etap jest tak ważny? Przykładem może być wyjście na trening biegowy po miejscowości, którą znamy. Posiadamy sporą wiedzę o otaczającej przestrzeni, a w razie zagrożenia, wiemy gdzie się schronić, a nawet kogo prosić o ewentualną pomoc. Znajdując się w bliskiej odległości od domu, możemy szybko wrócić do naszego bezpiecznego azylu. Ba, nawet znamy dokładną trasę powrotu i wątpliwe, aby coś nas mogło zaskoczyć.

Zupełnie inaczej jest podczas górskiej wycieczki. Znajdując się w znaczniej odległości od bazy noclegowej czy parkingu, na którym zaparkowaliśmy auto, jesteśmy zdani tylko na własne umiejętności i zabrany ekwipunek. Co ważne – udając się w góry trzeba znać aktualne prognozy pogodowe, czas trwania wycieczki, a także ułożyć logistykę – zabrać to, co niezbędne. Mały deszcz połączony z lekkim wiatrem nie będą przeszkodą, gdy założymy kurtkę i zaciągniemy kaptur. Ale co w sytuacji, gdy mamy tylko cienką techniczną koszulkę? W najlepszym wypadku zmokniemy, a w gorszym mocno zmarzniemy i osłabniemy. Tak samo będzie, gdy podczas wędrówki błędnie obliczymy potrzebne zapasy wody i jedzenia. Niebezpieczne będzie także złe oszacowanie czasu potrzebnego na przebycie trasy z punktu „A” do schroniska. Z pozoru przyjemny spacer czy bieg przyćmią pragnienie picia i zjedzenia czegoś. Posiadając w plecaku odpowiednie zapasy możemy szybko coś skonsumować i nabrać sił do dalszej wędrówki.

Książka uczy przewidywania, przezorności i zwracania uwagi na szczegóły. Sporą jej część poświęcono technicznym zagadnieniom związanym z doborem odzieży, butów i akcesoriów. W przewodniku „Babskie Góry” znajdziemy potrzebną wiedzą do tego, aby w czasie zakupów wybrać mądrze i skupić się tylko na najpotrzebniejszych rzeczach. Nie od dziś wiadomo, że kobiety lubią dobrze wyglądać i podczas typowych zakupów kierują się tym, jak wizualnie został przygotowany produkt. Autorka książki zwraca zaś uwagę, aby wybierać sprawdzoną odzież, najlepiej od markowych producentów, którzy dzięki stosowanym rozwiązaniom technicznym ułatwiają życie w górach i sprawiają, że wędrówka jest bezpieczniejsza. W książce znajdziemy dokładne podpowiedzi m.in. o stosowanych rodzajach tkanin i tym, czym się różnią od siebie, jak się ubierać, czyli ile warstw odzieży zastosować patrząc na aktualne warunki pogodowe. Dodatkowo Natalia Tomasiak podkreśla, że lepiej nie oszczędzać na najpotrzebniejszych rzeczach, bo tylko odzież zaprojektowana z myślą o korzystaniu z niej w górskich warunkach zdaje egzamin. Przy okazji autorka w sposób zabawny przedstawia różne anegdoty z własnego życia, które dopełniają całości i zwracają uwagę na to, jak ważny staje się ubiór w górach.

W świecie przepełnionym gadżetami można się niekiedy zagubić, ale z tą książką sprawnie przebrniemy przez trudne tematy związane z wyborem odpowiedniego zegarka GPS, karimaty, namiotu, kuchenki polowej, czołówki, kijków trekkingowych, termosu czy kubków. Stając na starcie swojej pierwszej wędrówki trudno jest oszacować, jaki sprzęt będzie nam potrzebny. Na rynku dostępnych jest wiele modeli specjalistycznych zegarków GPS, które mnogością funkcji mogą przytłoczyć. Monitorowanie dystansu za sprawą anteny GPS, barometr wskazujący wysokość n.p.m., nadgarstkowy pomiar tętna, nawigowanie po trasie czy funkcje powrotu do punktu startowego, to tylko niektóre funkcje występujące w najnowszych zegarkach sportowych. Dochodzą do tego wszelkie kwestie wyboru czołówki, która w wielu przypadkach może uratować życie. W górach szybko zapada ciemność i gdy taka nas złapie na trudnym odcinku trasy, sprzęt oświetlający drogę przed nami będzie nieocenionym wsparciem. Z kolei podczas biwakowania czołówka może stanowić źródło delikatnego światła doświetlającego otoczenie.

Praktyczną stroną książki są wszelkie porady dotyczące bezpieczeństwa i zachowania się w czasie zdarzeń losowych. Od autorki otrzymujemy kilka lekcji pokory, które mają uświadamiać o niebezpieczeństwach będących codziennością trudnego i wymagającego górskiego świata. Głównym zadaniem podróżników odwiedzających regularnie góry –  szczególnie te wysokie, jest minimalizowanie zagrożeń. Najważniejszym etapem jest więc moment przygotowania do wyprawy, czyli sprawdzenie aktualnej prognozy pogody, wyliczenie zapasów, dobór odzieży, staranne opracowanie planu wycieczki czy chociażby zostawienie informacji o trasie w schronisku czy hotelu.

Dla kogo jest ta książka? Na pewno nie tylko dla kobiet (uśmiech). Jest to cenny poradnik dla obu płci, który kompleksowo wprowadza do świata gór. Wiedza, jaką otrzymamy po przeczytaniu książki „Babskie Góry” jest bezcenna. Czerpać z niej mogą osoby rozpoczynające przygodę z górami, które chcą wędrować, biegać, jeździć na nartach czy biwakować. Nie brakuje także cennych wskazówek dla osób już zaawansowanych. Jeśli na widok gór doznajesz dreszczyku emocji i chcesz obcować z pięknem gór, lektura tej książki staje się niemal obowiązkowa.

Natalia Tomasiak – pochodzi z Krynicy‑Zdroju. Choć biega dopiero od 2014 r., ma na swoim koncie liczne sukcesy (m.in. 4 miejsce na Mistrzostwach Świata Skyrunning Ultra, zajmowała miejsce na podium w wielu prestiżowych biegach górskich w Europie). Od 2016 r. zawodniczka Salomon Suunto Team. Od dziecka bardzo aktywna. Próbowała swoich sił w koszykówce, taekwondo, w pływaniu, na rowerze, ale dopiero biegi górskie okazały się tym, co pochłonęło ją całkowicie. Ponadto jest pasjonatką gór, miłośniczką skitouringu. Zimą pracuje jako instruktorka narciarstwa, snowboardu, prowadzi m.in. zimowe akcje Bezpieczny Stok, organizowane przez MSWiA i MEN. Miała okazję uczestniczyć w wyprawach do wielu zakątków świata, takich jak Arktyka, Laponia, Kaukaz, Góry Skaliste.