lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Zegarek sportowy po Huawei Watch Sport LTE

Cześć, zacznę od tego do czego będę używał zegarka tj. bieganie, jazda na rowerze, wyprawy piesze i spacery oraz siłownia (aktualnie jestem po zabiegu i będę startował za ok 1,5 miesiąca). Zastanawiam się nad Suunto 9 baro (możliwe titanium), Garmin 5x plus lub któraś z 6'tek lub Coros Vertix. Który wg Ciebie jest najbardziej sensowny? Do tej pory używam Huawei Watch sport lte jednak jego czas pracy na baterii, dokładność GPS woła o pomstę do nieba. Chciałbym wydać ok 3000zł jednak do garmina mogę dołożyć ale czy warto dołożyć do wersji sapphire czy titanium czy zamiast szafirowego szkła nie wystarczy szybka za 20zł? Im więcej oglądam tym jestem głupszy.

Kamil Nowak has reacted to this post.
Kamil Nowak

Bieganie czy jazda na rowerze to nie będzie problem dla wymienionych przez Ciebie zegarków. Jeśli chodzi o wyprawy piesze, to pewnie potrzebować będziesz MOCNEJ baterii oraz barometru, aby sprawdzać zejścia lub wejścia. Tutaj potrzebny będzie albo Garmin albo Suunto 9 Baro. Ten drugi dlatego, bo wersja podstawowa nie ma barometru, więc należy sięgnąć po wspomnianą przez Ciebie opcją - Baro. U mnie ten zegarek sprawował się świetnie: https://bieganieuskrzydla.pl/suunto-9-baro-czy-jest-fajny-opinie-test/ Byłem z niego bardzo zadowolony, GPS również świetny, zerknij tutaj: https://bieganieuskrzydla.pl/suunto-9-czy-polar-vantage-v-gdzie-jest-dokladniejszy-gps-test/ oraz tutaj jest ciekawy test pomiaru tętna: https://bieganieuskrzydla.pl/najdokladniejszy-pomiar-tetna-nadgarstka-polar-vantage-v-czy-suunto-9/. Wszystkie moje testy utwierdziły mnie w przekonaniu, że jest to naprawdę kozacki zegarek. Drobiazgowo sprawdzałem GPS i jakość pomiaru tętna. Marki Coros jeszcze nie miałem w rękach, więc nie będę się wypowiadać. Moim liderem jest Suunto 9 Baro. Myślę, że się nie zawiedziesz. Czy masz jeszcze jakieś pytania, o coś chcesz dopytać? Zerknij w pierwszej kolejności do powyższych tekstów, powinny pomóc 😉

Prawda jest taka że skłaniam się w stronę suunto 9 baro tytanowy lub coros vertix. Jakoś czuje wewnętrzne "fuj" patrząc jak rozdrabnia się garmin krojąc możliwości zegarka (relacja 5x plus w stosunku do 6, 6s, 6x itd)  i wyceniając je kosmicznie czego suunto czy coros nie robi. Za suunto i garminem dodatkowo przemawia gwarancja 3 lata na eazymut w stosunku do corosa. Ewentualnie czy tańszy zegarek zaoferuje choć zbliżone możliwości? Nie chciałbym wydać mniej i marudzić że czegoś brakuje.

Kamil Nowak and Pan Biegacz have reacted to this post.
Kamil NowakPan Biegacz

Jak ma być tańszy, to weź Suunto 9. Największa różnica będzie przy pieszych wędrówkach, bo zejścia czy wejścia (przewyższenia) będą szacowane na podstawie danych GPS. Będziesz mieć większy zakres błędu, ale uzyskane wartości nie będą jakoś kosmicznie inne. Jeśli chcesz zaoszczędzić, to ja tak bym zrobił.

PS. Na głównej stronie Suunto możesz sprawdzić ich różnice, nie wiem czy link zadziała: https://www.suunto.com/pl-pl/Porownaj-produkty/?products=281582%3B247293 Wprowadziłem dla Ciebie porównanie Suunto 9 a Suunto 9 Baro.

Pan Biegacz has reacted to this post.
Pan Biegacz

A może jakiś Apple Watch Series?