Pierwszy zegarek sportowy - trekking
Cześć, dziękuję za zaproszenie na forum, pozwolę sobie po prostu przekopiować swój post z youtube'a...
Szukam (swojego pierwszego) zegarka sportowego przede wszystkim do długodystansowych wypraw wysokogórskich. Nie musi być specjalnie rozbudowany i posiadać miliona funkcji, głównie zależy mi na niezawodności i dokładności tych podstawowych: dobrej baterii, gps, tętno, wysokość, barometr. Kompletnie się na tym nie znam, jednak póki co najbardziej przemawiają do mnie (jeśli chodzi o modele w w miarę rozsądnej cenie) Suunto Ambit 3 Peak i Garmin Instinct, aczkolwiek wolałbym żeby zegarek nie był zależny od (z tego co wyczytałem) marnej jakości aplikacji i dostępu do internetu, o ile to w ogóle możliwe?
Po przejrzeniu tematu 'Zegarek GPS dla prawdziwego "Górala"?' wyżej wymienione modele przestały do mnie przemawiać, teraz już tylko wiem, że nic nie wiem 😉
Dodatkowo dodam, że znaczną część przyszłego roku spędzę na trawersie Islandii.
Cześć, dzięki za wiadomość. Pytania mam następujące:
- jak długie są wędrówki (czas),
- jaką maksymalną kwotę, której nie możesz przekroczyć jesteś w stanie wydać?
Aplikacja/internet będą potrzebne do aktualizacji oprogramowania, zgrywania zapisanych treningów/tras, to zegarki zawsze posiadają. Internet - w rozumieniu takim, że podpinasz zegarek po kablu do komputera. Chociaż są takie, które mogą zostać podłączone do WiFi i pobierać dane. Te funkcje nie sprawiają, że sprzęt jest mniej atrakcyjny.
Podrzuć odpowiedzi na powyższe pytania.
Obecnie większość wypadów to góry i wędrówki są najczęściej jedno-dwu dniowe, jednak Islandia to już inna para kaloszy i na pewno będą to kilkudniowe wędrówki (jeśli musiałbym to konkretnie określić to możemy przyjąć, że... powiedzmy tygodniowe).
Jeśli chodzi o kwotę, nie mam wyznaczonego żadnego budżetu w którym muszę się koniecznie zamknąć, więc jeśli uznamy że najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie zegarek za 2000 zł, to pewnie taki kupie. Chodzi o to, że wolałbym nie wyrzucać pieniędzy na niepotrzebne dla mnie funkcje (np. jeśli jest zegarek z funkcją odtwarzania muzyki i inny podobnej klasy bez tej funkcji - tańszy nawet o te 50 zł - to poproszę o propozycję tego drugiego).
Generalnie szukam Nokii 3310 wśród zegarków sportowych - parę najważniejszych funkcji, niezawodna bateria, wytrzymałość i wystarczy 😉
Jak przeczytałem o Nokii 3310 to pomyślałem o Polar V800. Na pewno wpasowuje się idealnie w koncepcję starszego modelu, bez bajerów, ale niezawodnego. Dorzucić trzeba jeszcze, że cenionego przez sportowców, którzy mieli przyjemność z nim trenować. Świetny zegarek, ale dostępny już wyłącznie z drugiej ręki.
W sprawie zegarka Instinct to tam masz możliwość zapisu GPS do 40 godzin - na tyle wystarczy bateria. Jeśli ten zakres jest ok, to spoko, ale na rynku są mocniejsze modele. Suunto 9 Baro, czy inne zegarki marki Garmin. Nie wiem jaka będzie dokładna pogoda tam gdzie będziesz, czy będzie dużo słońca, ale najnowszy zegarek Instinct Solar posiada opcję automatycznego doładowywania baterii z promieni słonecznych (https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/p/679335). Na otwartej przestrzeni widziałem w testach, że to faktycznie działa, ale jak jest dużo słońca 🙂 Podrzucam jako ciekawostkę.
Wybrałbym albo ten pierwszy Garmin Instinct o którym napisałeś, albo Suunto 9 Baro. A jeśli zaciekawiłem Polar V800 (test), to z drugiej ręki.
