Jaka jest dokładność optycznego pomiaru tętna w Suunto 9 Peak Pro?

19 grudnia, 2022

Czy Suunto 9 Peak Pro oferuje dostęp do dokładnych danych pomiaru tętna z nadgarstka? Czy Polar Ignite 3 oferuje dostęp do dokładnych informacji o tętnie z nadgarstka? Jak zawsze w czasie moich testów korzystałem z kilku produktów – łącznie z 3. Kilka urządzeń rejestrujących tętno w czasie tego samego treningu daje możliwość kompleksowego sprawdzenia dokładności pomiarów każdego z recenzowanych produktów. Na lewym nadgarstku miałem Suunto 9 Peak Pro, na prawym – Polar Ignite 3. Na plecaku zapiąłem jeszcze zegarek Polar Vantage V2, który dla najlepszych danych o tętnie miał łączność z pasem napiersiowym Polar H10. To właśnie dane o tętnie z pasa na klatkę piersiową były fundamentem, który pozwoli odpowiedzieć na pytania, czy Suunto 9 Peak Pro i Polar Ignite 3 gwarantują dostęp do dokładnych danych pomiaru tętna z nadgarstka.

W moich testach dokładności optycznego pomiaru tętna nie ma przypadku. Nie ma także miejsca na wątpliwości. Od lat wykorzystuję interaktywne wykresy, które są moim autorskim pomysłem. Zawierają one informacje o wartościach zarejestrowanego tętna podczas aktywności fizycznej. Poszczególne dane można przybliżać, wystarczy zaznaczyć obszar myszką. Jeśli kursor zbliżymy do danego miejsca na wykresie, zostanie wyświetlony dokładny wynik uzyskany podczas testów dla urządzenia lub kilku urządzeń.

Sprzęt:
Suunto 9 Peak Pro – pomiar z nadgarstka (lewa ręka) / kolor zielony na wykresie
Polar Ignite 3 – pomiar z nadgarstka (prawa ręka) / kolor pomarańczowy na wykresie
Polar Vantage V2 – pomiar z pasa napiersiowego (Polar H10) / kolor niebieski na wykresie

Czas na pierwszy test, w trakcie którego działo się sporo. Zresztą takiego zamieszania dawno podczas testów tętna nie doświadczyłem. Zegarki Suunto 9 Peak Pro i Polar Ignite 3 testowałem w grudniu. Jest to miesiąc zaliczany do tych, w czasie których optyczny pomiar tętna ma utrudnioną pracę. Chłód i wiatr sprawiają, że szybko marzną nam ręce. Zimne ręce to niski przepływ krwi. Niski przepływ krwi utrudnia rejestrowanie prawidłowych wartości tętna z rejonów nadgarstka. Dla uzyskania od pierwszej minuty ćwiczeń najwyższej możliwej dokładności optycznego pomiaru tętna warto wykonać solidną rozgrzewkę. Ja celowo ją pomijałem, ponieważ mało osób ją w ogóle przed ćwiczeniami wykonuje. Szczególnie w zimie, gdy prawie każdy, kto wyjdzie z domu, od razu rusza pełną parą. Od razu także włącza rejestrację treningu z użyciem zegarka sportowego, co w początkowej fazie ćwiczeń może dawać nieprawidłowe dane. Wartością dodaną były bardzo ciężkie warunki pracy dla czujników Suunto i Polar. Ciekawe, który w takich okolicznościach poradził sobie lepiej. Odpowiedź już wkrótce.

Początek jest piorunujący. Polar Ignite 3 trzyma się prawie perfekcyjnie wskazań tętna z klatki piersiowej. Przypomnę, że najdokładniejsze dane reprezentuje zegarek Polar Vantage V2, który ma dostęp do danych z klatki (na wykresie zaznaczony kolorem niebieskim). Natomiast przez pierwsze 7 min treningu Suunto 9 Peak Pro zbyt mocno wystrzelił. Na wykresie widać to gołym okiem. Później jednak zegarek Suunto uspokoił się i zrównał z wartościami tętna z klatki piersiowej, co niewątpliwie mnie cieszy. Dalsza część treningu, która jest po 7 min, nie jest dla mnie ciekawa. Zegarki Polar Ignite 3 i Suunto 9 Peak Pro utrzymują wysoką dokładność pomiarów tętna z nadgarstka. Gdyby patrzeć tylko na tę część treningu, można powiedzieć, że dwa urządzenia gwarantują dane o najwyższej dokładności. Są jednak kolejne przykłady i oczywiście pierwsza część wspomnianego treningu (uśmiech). Ciężkie warunki pracy dla Suunto okazały się być zbyt ciężkie. Polar jednak stanął na wysokości zadania i się wybronił.

Sprzęt:
Suunto 9 Peak Pro – pomiar z nadgarstka (lewa ręka) / kolor zielony na wykresie
Polar Ignite 3 – pomiar z nadgarstka (prawa ręka) / kolor pomarańczowy na wykresie
Polar Vantage V2 – pomiar z pasa napiersiowego (Polar H10) / kolor niebieski na wykresie

W drugim przykładowym treningu również jest dużo zamieszania – choć nie tak dużo jak we wcześniejszej sesji. Pierwsze 15 min to wartości tętna w Suunto 9 Peak Pro i Polar Ignite 3 zbliżone do tętna z klatki piersiowej. To oczywiście na plus zarówno dla Suunto, jak i dla Polar. Później zrobiłem 6 mocniejszych akcentów, które miały rzucić więcej światła na dokładność optycznego pomiaru tętna. Polar Ignite 3 ponownie się obronił. Co do drugiej marki – tętno zarejestrowane przez zegarek Suunto mocno odstaje od danych z klatki piersiowej.

Sprzęt:
Suunto 9 Peak Pro – pomiar z nadgarstka (lewa ręka) / kolor zielony na wykresie
Polar Ignite 3 – pomiar z nadgarstka (prawa ręka) / kolor pomarańczowy na wykresie
Polar Vantage V2 – pomiar z pasa napiersiowego (Polar H10) / kolor niebieski na wykresie

W trzecim przykładowym treningu jest trochę spokoju. To oczywiście cieszy mnie, gdy pomyślę o Suunto 9 Peak Pro. W tym spokojnym i równym pod względem intensywności treningu oba zegarki trzymają się danych z Polar Vantage V2 – czyli danych z klatki piersiowej. Bardzo wysoka dokładność zarówno w zegarku Suunto, jak i Polar. Cieszy mnie także zakończenie treningu, gdzie dynamicznie kończę trening (tętno szybko spada), a Suunto i Polar trzymają się danych z pasa napiersiowego. Super, że taki trening został zarejestrowany. Jest to ciekawy przykład, bo widać tutaj, że jeden i drugi produkt może pracować od początku do końca bardzo dokładnie.

Sprzęt:
Suunto 9 Peak Pro – pomiar z nadgarstka (lewa ręka) / kolor zielony na wykresie
Polar Ignite 3 – pomiar z nadgarstka (prawa ręka) / kolor pomarańczowy na wykresie
Polar Vantage V2 – pomiar z pasa napiersiowego (Polar H10) / kolor niebieski na wykresie

W czwartym i piątym przykładowym treningu jest ponownie trochę bałaganu. Dlatego na temat tych sesji zrobię jedno podsumowanie. Polar Ignite 3 ani razu nie dał się złamać. W tych przykładowych sesjach pozostaje nieugięty. Nie ma znaczenia ani intensywność ani dynamika ćwiczeń. Polar Ignite 3 zachowuje bardzo wysoką dokładność pomiarów tętna z nadgarstka. Wysoka dokładność tętna jest zauważalna od pierwszej minuty ćwiczeń do ostatniego etapu treningu. Dokładność Polar Ignite 3 zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Szczególnie, że ten sprzęt kosztuje prawie połowę ceny Suunto 9 Peak Pro. Teraz czas na podsumowanie Suunto 9 Peak Pro. Ten zegarek ma przebłyski perfekcyjnej rejestracji danych z optycznych czujników do pomiaru tętna. Zdarzają się długie okresy, gdy dokładność jest na najwyższym możliwym poziomie. Jednak dość regularnie przytrafiają się niespodzianki, raczej z gatunku tych nieprzyjemnych. Tętno albo jest za wysokie, albo zbyt niskie względem tętna z klatki piersiowej. Przy wyborze Suunto 9 Peak Pro polecam od razu dokupić pas na klatkę piersiową, żeby uzyskać dostęp do rzetelnych danych o tętnie. W przypadku Polar Ignite 3 nie jest to moim zdaniem konieczne. Ignite 3 już sam w sobie oferuje świetną dokładność. Zapraszam do pełnych testów zegarków Suunto 9 Peak Pro i Polar Ignite 3. Test Suunto pojawi się jeszcze w grudniu 2022 r., a test Polar Ignite 3 w styczniu 2023 r. Jeśli macie pytania, piszcie śmiało na kanale YouTube Bieganie Uskrzydla.

Suunto 9 Peak Pro