Już niedługo sielski krajobraz Country Parku „Pod Gajem” zmieni się nie do poznania. W weekend 22-23 czerwca br. fani niecodziennej przygody, ekstremalnych wyzwań i sportowych emocji wezmą udział w zawodach Runmageddon Poznań.
Już od kilku tygodni organizator Runmageddonu Poznań rozrysowuje plany tras i zaznacza, gdzie postawić przeszkody. Chce przygotować dla startujących prawdziwie sportowe wyzwanie. Co zaplanował dla startujących?
W trakcie Runmageddon Poznań każdy znajdzie coś dla siebie. Formuły od 3 do 12 kilometrów pozwolą sprawdzić się nie tylko sportowcom, crossfitowcom, ale także osobom, które po prostu lubią spędzać aktywne weekendy. Dzieci i młodzież będą mogły pokonać dedykowane im formuły, które dostarczą wiele emocji i niezapomnianych wrażeń. Dla najmłodszych w wieku 4-11 lat przygotowana będzie trasa jednego kilometra naszpikowaną 10 przeszkodami, a dla młodzieży 12-15 lat 2-kilometrowa formuła Junior z 15 utrudnieniami.
W formułach Intro i Rekrut, w których wystartować może nawet osoba po 16 roku życia, ale tylko za zgodą osobistą rodzica do pokonania będą: Ogniowa – czyli płonące, skwierczące ognisko, które trzeba przeskoczyć; Dywan z opon, który sprawdzi skoczność uczestników; Zasieki czyli tak zwany test umiejętności czołgania się; kolos z samochodowych opon – Oponeo, sprawdzian dla siły rąk – Multirig; marzenie każdego Runmageddończyka – Porodówka i Trumny, w których czeluści trzeba będzie się stoczyć.
W dłuższych formułach Rekrut i Classic nie zabraknie też lubianego przez wszystkich skoku na linie do wody – Indiany XXL oraz nowości Wciągania Masztu. Startujący spotkają się też z Pętlami z obciążeniem, dołami do przeskakiwania, ściankami do wody.
– Runmageddon Poznań w Country Parku zapowiada się bardzo ekstremalnie i przygodowo. Mamy nadzieję, że nowe trasy, nowa lokalizacja przypadną do gustu Runmageddończykom i skuszą osoby, które jeszcze nie spróbowały smaku naszego ekstremalnego wyzwania. Startując po raz pierwszy w Runmageddonie warto wiedzieć, że na naszych trasach ludzie sobie pomagają. Panuje tu bardzo przyjazna atmosfera. Każda osoba, która biegnie pierwszy raz, dobiegając na metę mówi, że jeszcze nigdy nie spotkała tylu pomocnych dłoni. Runmageddon integruje i daje prawdziwy zastrzyk energii. – mówi Jaro Bieniecki, pomysłodawca i prezes Runmageddonu.
Więcej informacji o cyklu Runmageddon publikujemy w specjalnej sekcji portalu.
Źródło: informacja prasowa; fot. Runmageddon