Polar OH1 – niezależny pomiar tętna – recenzja

polecane

Polar OH1 – niezależny pomiar tętna – recenzja

Kamil Nowak
12 grudnia, 2017
Recenzje

Polar OH1 to niezależny optyczny sensor pomiaru tętna zakładany na rękę, w celu otrzymania bieżących informacji o pracy serca podczas treningu. Sensor może współpracować bezprzewodowo poprzez Bluetooth Smart z zegarkami, opaskami fitness lub innym kompatybilnym sprzętem, ale nie jest to wymagane. Jak w pełni wykorzystać potencjał Polar OH1? Jaka jest jego dokładność?

Nie jest niczym nowym wyposażenie zegarka sportowego w możliwość odczytywania tętna na nadgarstku lub pobieranie tej informacji z pasa zapiętego na klatce piersiowej. Zaskoczenia nie budzi również sprzęt fitness ustawiony na siłowniach, który poprzez wbudowane elektrody dostarcza tych samych informacji. Natomiast żadne z tych urządzeń nie jest na tyle wszechstronne, aby to użytkownik mógł sam podejmować decyzje o miejscu na ciele, z którego będą pobierane dane o tętnie. Staje się oczywiste, że skoro to do użytkownika należy taka decyzja, wybierze dla siebie taką lokalizację, która poprzez brak krępacji ruchów zapewni wysoki komfort. Uzupełnieniem kwestii wygody będzie również brak potrzeby zabierania na trening dodatkowego sprzętu np. zegarka sportowego lub innego urządzenia. Zgodnie z ideą nowego produktu firmy Polar, zakładamy jedynie mały sensor pomiaru tętna i wychodzimy na trening.

Przez kilka ostatnich lat zauważalna stała się rywalizacja pomiędzy czołowymi firmami wyspecjalizowanymi w projektowaniu elektroniki noszonej. Te urządzenia to m.in. zegarki GPS, opaski fitness, smart zegarki czy inteligentne wagi. Część z firm jak np. Garmin, Fitbit czy Suunto konstruowały podobne z wyglądu do siebie moduły pomiaru tętna, które najczęściej (ale nie zawsze) składały się z trzech diod LED i jednego odbiornika sygnału. Czasami pojawiały się warianty z 2 diodami LED, tak jest np. w zegarkach TomTom. W tym samym czasie Polar wybrał inną drogę. W 2016 roku zaprezentował smart zegarek Polar M600 z 6 diodami LED i centralnie umieszczonym odbiornikiem sygnału. Jak się później okazało, zarejestrowane wartości tętna dzięki takiemu modułowi były na tyle bliskie ideałowi (danym uzyskiwanym z pasa napiersiowego), iż nie wystarczyło już ogólne stwierdzenie, że sprzęt w określonych warunkach treningowych działa dobrze lub bardzo dobrze. To właśnie w 2016 roku podczas testów M600 pierwszy raz wykorzystaliśmy na portalu autorskie wykresy służące do dnia dzisiejszego (ten dla Polar M600 znajduje się tutaj). Po uzyskanych wynikach testów dla tego urządzenia stało się jasne, że koncepcja 6 diod LED jest strzałem w dziesiątkę, a dane o tętnie są rzeczywiste. Jednak prawdziwy przełom miał dopiero nadejść i w połowie 2017 roku zaprezentowano zegarek sportowy Polar M430, w którym jakość pomiaru tętna wzbiła się na wyżyny – jeszcze nie doskonałości, ale bardzo wysokiej rzetelności. Po wielu godzinach testów okazało się bowiem, że zarejestrowane wartości tętna w dużej mierze pokrywają się z danymi otrzymanymi z pasa HR. W zegarku M430 użyto również 6 diod LED (wykresy pracy tego urządzenia są tutaj) i zauważalny stał się postęp technologiczny w pomiarze tętna wypracowany przez firmę Polar. Oczywiście konkurencja nie śpi i także rozwija swoje urządzenia, a świetnym przykładem stał się niedawno testowany zegarek Suunto Spartan Trainer. Mały, kompaktowy sprzęt GPS z wręcz genialną dokładnością pomiaru tętna. Walka jest więc zacięta. Ciekawe co przyniesie przyszły rok, bo końcówka tego jest już znana. Polar zaprezentował coś nowatorskiego – sensor Polar OH1 łączący sprawdzoną budowę 6 diod LED z komfortem i praktycznością.

Najważniejsze funkcje Polar OH1 (samodzielność, nadawanie tętna, wymiary)

Kluczem w zrozumieniu działania sensora Polar OH1 jest jego autonomiczność, czyli brak potrzeby komunikacji z drugim urządzeniem, aby w ogóle działać. OH1 potrafi samodzielnie rejestrować trening. Zebrane w ten sposób informacje są mocno okrojone, ale otrzymamy dostęp do większości danych związanych z tętnem w czasie wysiłku. Idealne rozwiązanie dla osób uczęszczających na siłownie, fitness, jogę, aerobik, crossfit i wszystkich tych aktywności, dla których wskazania GPS i akcelerometrów nie mają większego znaczenia. Inżynierowie firmy Polar pozostawili jednak pewną furtkę.

Istotną funkcją Polar OH1 wykorzystującą łączność Bluetooth Smart jest nadawanie tętna do innych urządzeń. Umożliwia to dostarczanie zewnętrznym urządzeniom rejestrowanej (czyt. bieżącej) wartości tętna i dzięki takiemu rozwiązaniu, informacje o tętnie możemy przekazywać do aplikacji sportowych czy sprzętu treningowego. Przykładem jednej z aplikacji jest Polar Beat, pełniąca rolę osobistego trenera lub inny tego typu program, który na podstawie danych wysyłanych przez sensor OH1 wzbogaci sesje treningowe o informacje, takie jak tętno, czas przebywania w strefach tętna, dokładniejsze wyliczanie spalonych kalorii etc. Korzyści jest więcej, bo posiadając informacje o tętnie wiemy jak zachowuje się organizm i czy stać nas podczas treningu na więcej. Tętno jest wszechstronnym parametrem i szczególnie pomocnym w drodze rozwoju sportowego.

Warto zauważyć, że urządzeń komunikujących się poprzez Bluetooth Smart z sensorem Polar OH1 jest cała masa na rynku. W grę wchodzą nie tylko produkty Polar (sensor komunikuje się z wszystkimi urządzeniami tej marki), ale także sprzęt pozostałych firm. Polar wprowadził jednak spore ograniczenie, ponieważ nie umożliwia łączności ze sprzętem komunikującymi się poprzez protokół ANT+. To dla wielu osób w praktyce oznacza, że nie będą w stanie wykorzystać sensora do swoich celów – chyba, że aktualnie posiadany sprzęt korzysta z Bluetooth Smart.

Polar OH1 jest niewielkim rozmiarowo „krążkiem”, o wielkości kilku monet jednozłotowych. Sensor waży zaledwie 5 gram, a wspólnie z opaską 17 g. Opaska została wykonana z miękkiego w dotyku materiału, który możemy swobodnie prać.

W komplecie poza sensorem znajduje się jeszcze adapter USB pozwalający ładować akumulator, przerzucać informacje treningowe do komputera, aktualizować oprogramowanie oraz ustawienia Polar OH1. Nie ma potrzeby każdorazowego podłączania sensora do gniazda USB w celu przesłania treningów do platformy Polar Flow. Jeśli wykorzystamy aplikację Polar Flow Mobile (Android lub iOS), informacje treningowe i aktualizacje odbywać się będą bezprzewodowo.

Polar OH1 stanowi odrębną jednostkę, więc inżynierowie fińskiego producenta przewidzieli miejsce na wewnętrzną pamięć pozwalającą przechowywać do 200 godzin treningowych. Oznacza to, że maksymalnie tyle godzin sesji możemy zapisać w tym urządzeniu, a przy najbliższej synchronizacji dane trafią bezpośrednio do serwisu Polar Flow.

Sensor jest wodoodporny do 30 m, więc nadaje się do używania podczas kąpieli i pływania.

W podsumowaniu tej części recenzji trzeba wspomnieć o kilku ciekawych kwestiach. Sensor Polar OH1 umożliwia optyczny pomiar tętna dokonywany przez 6 diod LED i centralny detektor, ale o miejscu zapięcia może decydować jego użytkownik. W grę wchodzi oczywiście powierzchnia ręki – bez nadgarstka. Interesująca jest również możliwość włączenia sensora w trybie rejestrowania (zapamiętywania) treningu, co przyczynia się do tego, że jest to w pełni niezależny produkt. Wbudowanej pamięci jest tyle, że spokojnie możemy trenować przez kilka tygodni i prędzej rozładuje się nam bateria niż zapełni pamięć. Dużą wygodą jest łączność Bluetooth Smart pozwalająca na bezprzewodową aktualizację OH1, konfigurację sensora i przesyłanie zapisanych treningów. Sporo plusów jak na urządzenie o tak małym rozmiarze! To, na co szczególnie teraz zwrócimy uwagę, to dokładność zbieranych informacji o tętnie. Przyjrzymy się budowie modułu, ale i jego działaniu w czasie specyficznych sesji treningowych. Wykorzystamy ulubioną formę, czyli interaktywne wykresy. Wszystko poniżej.

Pomiar tętna (budowa, dokładność, miejsce zapięcia)

Gdzie na ręce możemy nosić sensor OH1? Dla uzyskania dokładnych wartości pomiaru tętna najlepiej będzie wybrać ramię lub przedramię – zarówno na lewej jak i prawej ręce, ale w taki sposób, by sensor dobrze przylegał do ciała. Jednak są pewne dodatkowe obostrzenia (zalecenia), których generalnie nie brakuje podczas korzystania z optycznych czujników tętna. Najważniejsze to przede wszystkim staranne umieszczenie sensora tak, aby nieprzerwanie przylegał do skóry, jednak nie na tyle mocno, aby tamował przepływ krwi. Należy tak dobrać stopień zaciśnięcia paska, aby Polar OH1 nie przesuwał się, ale i nie był zbyt mocno zapięty. Ważne, aby nie zakładać go w miejscu tatuaży, bowiem pigment pod skórą może zniekształcać odbicie światła wytwarzanego przed diody LED. Najwyższą dokładność pomiarów uzyskamy, gdy przed docelowym treningiem wykonamy rozgrzewkę pobudzającą organizm i przyspieszającą krążenie krwi. Nie zaszkodzi także, aby Polar OH1 pracował kilkanaście minut przed docelowym treningiem. Jak można zauważyć, punktów do spełnienia jeszcze przed użyciem produktu jest co najmniej kilka, ale z doświadczenia możemy powiedzieć, że niewykonanie większości z nich skutkować będzie niestety pojawieniem się błędów w odczycie tętna przez pierwsze minuty po włączeniu rejestracji aktywności fizycznej.

Jaki pomiar będzie dokładniejszy? Ten dostarczony z sensora Polar OH1 umieszczonego na ręce, ten z pasa napiersiowego, czy z nadgarstka?

Czas na sprawdzenie dokładności pomiaru sensora OH1. Od tego momentu robi się ekscytująco, bo nie tylko porównamy uzyskane dane z nowego produktu firmy Polar, ale skonfrontujemy je z wartościami tętna zarejestrowanymi przez pas napiersiowy i z nadgarstka. To wszystko będzie możliwe przy wykorzystaniu kilku urządzeń pomiarowych pracujących w tym samym czasie. Rzecz jasna wykorzystamy do tego zegarki Polar i wspomniany powyżej sprzęt Suunto – zegarek Trainer. Wszystko znajduje się na tej stronie, kliknij.

Użytkownicy sprzętu Polar wiedzą, że mocną stroną tego producenta jest oferowany im bezpłatny dostęp do testów, które pozwalają zrozumieć pewne procesy zachodzące w organizmie sportowca. Mowa o dwóch testach – wydolnościowym i ortostatycznym. Aktualnie sensor Polar OH1 wspiera tylko test wydolności, który ukierunkowany jest na określenie wydolności aerobowej (sprawności układu krążenia), a osiągany wynik jest porównywalny ze wskaźnikiem VO2max. Wynik testu dostarcza również cennych informacji o bieżącej sprawności serca, a znajomość tego parametru w dłuższej perspektywie czasu może odpowiedzieć na pytania np. związane z ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Im lepsza jest wydolność aerobowa, tym silniejsze i sprawniejsze serce. Do przeprowadzenia wskazanego testu wymagany jest dodatkowy sprzęt i może to być, albo zegarek Polar V800, albo aplikacja mobilna Polar Beat.

Sport z Polar OH1

Produkt obsługuje się jednym przyciskiem i za jego pomocą włączamy bądź wyłączamy urządzenie, a także uruchamiamy trening. Wciskając jeden raz przycisk inicjujemy start sensora. Jeśli po uruchomieniu dioda miga na zielono, to oznacza, że urządzenie jest naładowane i gotowe do rejestracji sportu, ale gdy miga w kolorze czerwonym, powinniśmy doładować sensor. Zielone świtało sygnalizuje możliwość podjęcia treningu i w celu zapisu danych należy dwa razy wcisnąć przycisk sensora. W chwili kiedy chcemy zakończyć sesję wystarczy przez 3 sekundy przytrzymać wciśnięty przycisk, a Polar OH1 całkowicie się wyłączy. Ponieważ sensor nie ma wyświetlacza, komunikuje się z użytkownikiem wyłącznie poprzez diodę, która świeci się w określonym kolorze. Poza tymi wymienionymi powyżej, dioda migająca na niebiesko sygnalizuje aktualizację sprzętu, a czerwona komunikuje błąd urządzenia. O tym, co oznaczają wszystkie kolory dowiecie się z tej strony.

Założony na rękę sensor OH1 jest praktycznie niezauważalny, nie krępuje ruchów i nie obciera skóry w okolicy jego zapięcia. Pasek wykonany jest z miękkiego materiału, co przyczynia się do komfortu użytkowania sensora podczas aktywności sportowej.

Polar OH1 jest produktem zaprojektowanym w celu dostarczania informacji o tętnie w czasie sportu – jako samodzielne urządzenie lub w połączeniu z zewnętrznym sprzętem. W pierwszym trybie OH1 zbiera określone parametry treningowe dotyczące tętna. Po zakończonej sesji i przesłaniu danych do serwisu Polar Flow będziemy mogli zapoznać się z wartościami:

– czasu trwania aktywności,
– obciążenia treningowego,
– wartości minimalnego, średniego i maksymalnego tętna,
– czasu przebywania w poszczególnych strefach tętna,
– spalonych kalorii.

Zarejestrowana dzięki Polar OH1 sesja zapisywana jest do platformy Flow jako „Inny trening w budynku„. Możemy zmienić rodzaj sportu – wystarczy edytować tę sesję i wybrać faktyczną aktywność z dostępnej listy.

W trakcie edycji możemy także określić samopoczucie – jak się czujemy bezpośrednio po treningu oraz dopisać wszelkie pozostałe uwagi. Z kolei jeśli wiemy, jaką odległość przebyliśmy w czasie treningu z OH1, bo poruszaliśmy się po znanej nam trasie, możemy dopisać tę wartość podczas edycji. Dodanie dystansu nie zmienia pozostałych zapisanych przez sensor wartości.

Co do zasady, nie ma opcji pauzy podczas treningu z użyciem Polar OH1, ale możemy poradzić sobie w pośredni sposób. Rozpoczętą sesję uda nam się zamknąć przez dwukrotne wciśnięcie przycisku, sensor w tym czasie nie wyłączy się, a dioda powinna migać zielonym światłem. W tym czasie możemy wykonać krótką przerwę. Trzeba jednak pamiętać, że w tym trybie sensor w dalszym ciągu pracuje, więc sukcesywnie rozładowuje baterię, a więc niekorzystna będzie przerwa trwająca powyżej kilkudziesięciu minut. Kończąc krótką przerwę wystarczy ponowne dwukrotne wciśnięcie przycisku sensora. Tym sposobem zostanie uruchomiony nowy zapis treningu. Sesje nie zostaną połączone w jedną podczas synchronizacji z Polar Flow, ale będą dodane do dziennika treningowego w tym samym dniu. Poprzez łatwą obsługę Polar OH1 tworzenie takich zdarzeń nie jest czasochłonne, ale wymaga sięgania dłonią do sensora po to, aby sterować produktem, a to będzie utrudnione w czasie jesiennych lub zimowych treningów. Można również próbować wciskać przycisk przez odzież, ale wówczas nie sprawdzimy, czy faktycznie sensor pracuje w pożądanym trybie. I tutaj docieramy do sporego ograniczenia tego urządzenia.

W omówionym przykładzie, kiedy to wykorzystujemy autonomiczność sensora i nie korzystamy z dodatkowego sprzętu, posługiwanie się OH1 w czasie jesienno-zimowych sesji jest trudne. W praktyce nasze treningi wyglądały tak, że przy chęci rozpoczęcia zapisu i zakończenia treningu musieliśmy rozpiąć bluzę i kurtkę, aby posłużyć się przyciskiem, a także sprawdzić kolor diody, który przecież informuje o trybie, w jakim pracuje urządzenie. Narażaliśmy się wtedy na przeziębienie, ponieważ wielokrotnie temperatura nie sprzyjała treningom na świeżym powietrzu. Problem znika, gdy jesteśmy na siłowni lub ćwiczymy w domu, a także wtedy, kiedy z OH1 korzysta inne urządzenie pokazujące status jego pracy – przesyłanie wartości tętna. Przekornie można wręcz powiedzieć, że w kontekście przedstawionych sytuacji jest to produkt „sezonowy” i nie wszystkim może się podobać jego funkcja.

Bateria (czas pracy sensora)

W pełni naładowany akumulator wystarcza na 12 godzin pracy sensora Polar OH1. Patrząc na wielkość urządzenia, która ogranicza wykorzystanie pojemnego akumulatora i jego główną funkcję zjadającą wręcz baterię, relacja jest dość dobra. Mocy w zupełności wystarczy na kilka treningów biegowych, wizyt na siłowni, czy zajęć fitness. Dwanaście godzin jest również wystarczającą wartością na całodniową wycieczkę rowerową, czy pieszą wędrówkę.

Cena Polar OH1

Skoro sensor OH1 dostarcza wyłącznie informacji o tętnie, czy warto zainwestować w ten produkt? A może lepiej wydać pieniądze na zakup np. zegarka sportowego z GPS i nadgarstkowym pomiarem tętna? Otóż nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno zegarek GPS będzie posiadać pełen wachlarz funkcji potrzebnych każdemu sportowcowi, a OH1 tylko te związane z parametrami tętna. Natomiast ideą nowego sensora nie jest zastępowanie innych urządzeń, a możliwość współpracy z nimi. Świetnym takim przykładem jest praca OH1 z dowolnym licznikiem rowerowym GPS. Sportowiec ma możliwość łatwego umieszczenia optycznego czujnika na ręce zyskując komfort w czasie jazdy. Inną ciekawą formą współpracy jest tryb nadawania tętna, które można przekazywać np. do aplikacji Polar Beat i wielu innych. Taką sesję wzbogacimy o precyzyjne wartości tętna i w dodatku otrzymamy wskazówki głosowe wydawane przez aplikację, sygnalizujące jakiś etap treningu lub osiąganą intensywność. Zastosowań jest o wiele więcej. Wracając do ceny, sensor kosztuje 339 zł brutto i nie będziemy wskazywać, czy jest to drogo bądź tanio. Każdy powinien odpowiedzieć sobie sam, ile dla niego warty jest dostęp do wiarygodnych informacji o tętnie. Czas na podsumowanie całej recenzji.

Podsumowanie

Zakończyliśmy test sensora Polar OH1. Mały, lekki i praktyczny oraz dostarczający precyzyjnych informacji o tętnie – w zdecydowanej większości przypadków tak dokładny, jak pomiar dokonywany przy udziale pasa napiersiowego. Na wyróżnienie zasługuje pomysł stworzenia tego produktu i zaproponowanie sportowcom nowego sposobu pomiaru wartości tętna. Dzięki sensorowi stało się możliwe śledzenie tego parametru w jeszcze wygodniejszej formie. Do plusów należy doliczyć tryb samodzielnej pracy urządzenia, możliwość współpracy z innymi produktami (nie tylko fińskiego producenta Polar) oraz miękki i komfortowy pasek, który nie powoduje obtarć, a stabilnie utrzymuje produkt w miejscu zapięcia. Delikatny minus za brak opcji pauzy w czasie treningu i konieczność zamknięcia sesji treningowej. Całkiem sporym brakiem jest wyeliminowanie ANT+ jako protokołu komunikacyjnego pomiędzy zewnętrznym sprzętem i zaoferowanie tylko Bluetooth Smart. Trudno jest operować produktem w czasie chłodnych dni, kiedy założone ubranie blokuje dostęp do urządzenia. Jeśli chcecie o coś zapytać lub macie jakąś wątpliwość, zadawajcie pytania poniżej.

Autor: Kamil Nowak, zdjęcia i opracowanie własne

polecane

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

  1. Karol pisze:

    Interesująca alternatywa. Świetna recenzja.

  2. Alina pisze:

    Czy tą opaską można zastąpić pas napiersiowy? Czy będę miała odczyty z niej widoczne na zegarku z Bluetooth Smart? Czy z takiego zegarka będę mogła włączać i wyłączać trening?

    1. Kamil Nowak - Bieganie Uskrzydla pisze:

      Opaska OH1 może z powodzeniem zastępować tradycyjny pas napiersiowy, a odczyty będą widoczne na innych urządzeniach zewnętrznych jak np. zegarek GPS, opaska fitness, licznik rowerowy gps i wiele innych.

  3. Radek pisze:

    szukam sposobu, żeby monitorować tętno grając w piłkę nożną.
    Czy możliwe następujący scenariusz ??
    – odpalam endomondo na smartfonie, dodaje OH1 jako zewnętrzny czujnik tętna
    – smartfon zostaje w torbie (oczywiście czasami poza zasięgiem bluetooth), gram 1,5h, wracam i jest w Endo odczyt tętna z całej gry

    Czy pamięć wewnętrzna zbiera dane tylko w przypadku trybu pracy standalone i dane mozna zgrać tylko do aplikacji Polar ?

    Na tą chwile gram z zegarkiem Garmina, ale raz, że odczyt nadgarstka przy piłce jest średnio dokładny. Dwa zimą da się zegarek zchować pod termo, czy frotką, tak, żeby nikomu nie zrobić krzywdy, ale latem już gorzej go schować.

    1. Tomek pisze:

      Możesz tak zrobić, ale przesyłając trening do Polar Flow i włączając synchronizację między Polar Flow i Endomondo.

  4. Sław biega pisze:

    Czy urządzenie będzie współpracować z aplikacją na smartfona Sports tracker ? To dawna apka Nokii. Dziś to niezależna fińska marka. Obecnie współpracuje z produktami Suunto.

  5. Jarek pisze:

    OH1 nie działa z aplikacją Sports Tracker.

  6. Tomek pisze:

    Hej, dzięki za świetną recenzję.
    Chciałbym używać paska Polar do pomiaru tętna na bieżąco, w czasie treningu i wyświetlać informacje o tętnie w aplikacji Endomondo.
    Czy Polar OH1 przesyła HR „na żywo”, w trakcie treningu, czy też analiza danych jest możliwa dopiero po synchronizacji a zatem po treningu?
    Z góry dziękuję za odpowiedź!

    1. Kamil Nowak - Bieganie Uskrzydla pisze:

      Cześć. Dzięki za miłe słowa i komentarz. Taką funkcję możesz włączyć przechodząc te czynności: https://support.endomondo.com/hc/en-us/articles/115003556293-How-to-pair-your-Heart-Rate-Monitor-with-the-Endomondo-app

      1. Tomek pisze:

        Ekstra, dzięki za odpowiedź! 🙂

  7. Karol pisze:

    Naprawdę solidnie napisany artykuł. Rzadko coś komentuje, ale tutaj pozostawię komentarz i uznania dla autora. Dla takich tekstów, kiedyś się kupowało dobre czasopisma. Teraz są rzadkością, ale są i to niezmiernie cieszy. Gratuluję artykuł. Choć „odgrzebany”, bo ponad roku to wciąż pomaga.

    1. Kamil Nowak - Bieganie Uskrzydla pisze:

      Dziękuje za słowa uznania. To miłe, że teksty cieszą i pomagają.

  8. Eewlina pisze:

    Czy urządzenie rejestruje także pomiar prędkości oraz zrobione kilometry?

  9. zab pisze:

    Czy urządzenie będzie pracować z zegarkami (np. wyswietlac aktualne tetno) opartymi o Wear OS ? (nie jestem pewien czy to kwestia OS czy hardware po stronie zegarka)

  10. Jakub pisze:

    Czy da się użytkować pas w połączeniu z zegarkiem podczas pływania? Czy po wyjściu z wody dane mogą być przesłane bezpośrednio do zegarka, a nie przez aplikację?

    1. Kamil Nowak pisze:

      Cześć. Odpowiem inaczej. Bo pojawił się „następca” tego produktu. Polar Verity Sense. To urządzenie posiada kilka dodatkowych ciekawych funkcji względem OH1. Czy widziałeś ten model, czy celowo pytasz o OH1?

  11. Olek pisze:

    A czy następca OH1 czyli Polar Verity Sense działa z aplikacją Sports Tracker?

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bronimy się przed SPAM-em. Uzupełnij pole:

Czekałem na ich premierę: buty do biegania adidas Ultraboost 21 [RECENZJA]

Poszukujesz butów do biegania z dużą amortyzacją? Obuwia, które sprawdzi się w trakcie nadchodzącej wiosny oraz wtedy, gdy w planie treningowym będzie 20 km po twardej nawierzchni? Gdy dowiedziałem się, że będę mieć okazję do recenzji najnowszego modelu adidas Ultraboost 21, ucieszyłem się, ponieważ pamiętałem moją przychylną recenzję z 2019 roku, która dotyczyła butów o oznaczeniu 19. To moje kolejne spotkanie z marką adidas. Czy będzie przyjemniejsze od poprzednich? Czy buty do biegania Ultraboost 21 okażą się idealne na najbliższe tygodnie? (więcej…)