Polar A370 może stać się kompanem dnia codziennego, który mierzy, czuwa i podpowiada co robić, aby żyć zdrowiej. Jest to opaska fitness z całodobowym pomiarem tętna, a na podstawie uzyskanych wyników można dowiedzieć się, jak reaguje nasze serce w różnych sytuacjach dnia codziennego. Co jeszcze ukryto wewnątrz i dla kogo jest ten produkt? Czy warto zainwestować w opaskę fitness, a może jednak lepiej jest wybrać zegarek GPS? O tym wszystkim podczas testu Polar A370. 

Nazwanie kogoś kompanem zdecydowanie nadaje pozytywnego wydźwięku. Często podczas opisywania sprzętu dnia codziennego może pojawić się to sformułowanie. Nie będziemy zastanawiać się, czy nazwanie przedmiotu kompanem jest poprawne językowo, ponieważ chodzi tutaj bardziej o podkreślenie faktu, że ten konkretny przedmiot stał się na swój sposób wyjątkowy. Przydatny, praktyczny, pomocny, a więc wyjątkowy. Opaska fitness jest tego idealnym przykładem, ponieważ w tym przypadku A370 mierzy nasze wartości tętna, czuwa nad zdrowiem pokazując zbyt niski poziom aktywności i realizacji dziennego celu ruchu, a także podpowiada, co możemy zrobić, aby lepiej funkcjonować np. jak efektywniej spać. Jak wiadomo, sen stanowi prawie jedną trzecią życia każdego człowieka, więc ma diametralny wpływ na nastrój i energię. Z tych wszystkich powodów opaska A370 może stać się kompanem i wspierać użytkownika w każdym momencie dnia codziennego.

Polar A370 zastępuje długo obecną na rynku opaskę A360 oferując przy tym większy przekrój funkcji i parę nowości. Recenzję Polar A360 zaprezentowaliśmy pod koniec 2015 roku, a więc trochę trwało zanim Polar zdecydował się wprowadzić nowy produkt w tym segmencie. Jedną z nowych funkcji jest całodobowe monitorowanie tętna. Teraz 24/7 użytkownik może śledzić wartości swojego tętna. Nieważne, czy wchodzimy po schodach, biegniemy na przystanek autobusowy, jedziemy na rowerze, chodzimy po galerii handlowej – posiadając A370 zawsze możemy sprawdzić, jak zachowuje się nasze serce. Takich „smaczków” związanych z funkcjonalnością jest więcej, ale czy wszystkie będą w stanie przekonać nas do zakupu? Sprawdzimy podczas testu.

Wygląd i jakość materiałów

Głównym elementem opaski fitness Polar A370 jest sporej wielkości dotykowy wyświetlacz. Warto pochylić się nad tematem, jaki jest to dokładnie wyświetlacz. Patrząc na starszy model z 2015 roku – opaskę Polar A360 nadal ten element świetnie się w niej spisuje. Brak na nim śladów użytkowania, jak porysowania czy jakieś obtarcia srebrnych płytek po bokach ekranu. Dzięki takiemu wyświetlaczowi obsługa sprzętu trwa chwilę i nie przysparza problemów. Podkreślić trzeba, że Polar A360 posiadamy od listopada 2015 roku! W Polar A370 jest to pojemnościowy wyświetlacz dotykowy TFT o szerokim kącie patrzenia, rozdzielczości ekranu 80 x 160 pikseli (RGB) i jego wielkości 13×27 mm. TFT to specjalny rodzaj tranzystora używanego przeważnie w kolorowych wyświetlaczach ciekłokrystalicznych z aktywnymi matrycami. Wyświetlacze sterowane TFT umożliwiają uzyskanie znacznie lepszych parametrów obrazu niż inne stosowane rozwiązania (np. STN). Charakteryzują się wysoką jakością wyświetlanych detali, dobrym kontrastem obrazu i możliwością pracy w szerokim zakresie temperatur. Ten, zamontowany akurat w Polar A370 pozwala na działanie w zakresie od -10°C do +50°C. Kolejnymi cechami paneli TFT są stabilna i bezawaryjna praca przez bardzo długi czas. Dodatkowo powierzchnia tego wyświetlacza zbudowana jest ze szkła, które lepiej radzi sobie z wodą i brudem. Patrząc na możliwości poprzedniej opaski, którą posiadamy już prawie 2 lata i nadal jej wyświetlacz jest w świetnym stanie, ten w Polar A370 świetnie rokuje.

Element, który firmie Polar nie udał się w starej opasce A360, to silikonowy pasek. Już nie trzyma się wyświetlacza i mocno odstaje, co znacząco wpływa na pogorszenie wyglądu produktu. Nowa opaska A370 ma już zupełnie inny pasek. W dotyku jest bardziej przyjemny, posiada niezwykle delikatny wzór, a materiał w okolicach wyświetlacza zachowuje się tak, jak powinien. W ogóle nowy pasek lepiej przylega do wyświetlacza i jest mniej podatny na odkształcenia. Pozostaje mieć nadzieję, że za parę miesięcy nadal będzie dobrze się prezentować. Pozostając jeszcze przy temacie silikonowego paska, to posiada niezbyt gęstą perforację (otwory), które mają za zadanie wentylować pod nim skórę. Dla porównania w starszym modelu w ogóle nie było otworów. Pech chciał, że w trakcie testowania tej opaski temperatura wielokrotnie przekraczała 30°C, co skutkowało znacznym zmęczeniem okolic nadgarstka. Dość często ściągaliśmy opaskę i dawaliśmy trochę „pooddychać” skórze. Perforacja powinna być gęstsza, aby można było zagwarantować lepszą cyrkulację powietrza. Jasne, że to przełożyłoby się na wygląd produktu, ale my wolimy praktyczniejsze rozwiązania. W końcu jest to produkt kierowany do osób aktywnych fizycznie.

Zmieniono również sposób zapięcia paska. Ponownie patrząc na starszy model, jego zapięcie było tragiczne. Mało praktyczne, bo kiepsko się zapinało i odpinało pasek, a do tego towarzyszyło nam przeświadczenie – szczególnie na początku testów, że gdzieś ten produkt zgubimy. Nie ufaliśmy tej metodzie. Na szczęście Polar poszedł w zupełnie innym kierunku projektując A370. Pasek wygodniej przekłada się przez klamrę i szybciej zapina. za pomocą dwóch gumek. W zasadzie nowe rozwiązanie też nie należy do klasycznych, ale budzi większe zaufanie i stabilnie przytrzymuje opaskę fitness w miejscu założenia.

Gniazdo ładowania nie zostało zmienione. W dalszym ciągu dobrze znosi wszelkie zabrudzenia, a po treningu daje się łatwo wyczyścić. Jest ukryte za specjalną plastikową osłonką.

Polar A370 pozwala zmienić wygląd ekranu startowego. Wystarczy dotknąć i dłużej przytrzymać ekran opaski, aby wyświetliły się nam dodatkowe propozycje. Co prawda, to zaledwie 4 takie okna, ale zawsze coś. Wykorzystano kompozycje pojedynczych kolorów, aby tchnąć trochę życia w opaskę – i słusznie, chociaż naszym zdaniem propozycje powinny być jeszcze śmielsze. Nie ma efektu Wow! Dokładnie z tym samym brakiem pomysłów na ekrany startowe spotkaliśmy w zegarku Polar M430. Tam jest jeszcze gorzej, bo wyświetlacz nie ma kolorów, więc całość jest mdła i taka nijaka. Zegarek GPS sprawdza się genialnie i oferuje dobry zestaw narzędzi dla trenującego, ale czemu nie może to iść w parze z ciekawym wyglądem ekranów? Producent może odpowiedzieć, że użytkownik opaski A370 zawsze może dokupić nowe, silikonowe paski, bo zaproponował je aż w sześciu wariantach kolorystycznych, ale co z tego. Jest to połowiczne rozwiązanie, bo ekran w opasce i tak wygląda średnio.

Reasumując podstawowe informacje o wyglądzie opaski Polar A370 to gratulacje, że zmodyfikowano pasek i jego zapięcie. Dobrze, że zostawiono wysokiej jakości kolorowy wyświetlacz, który sprawia, że obsługa opaski jest łatwa, przyjemna i szybka. Brakuje nam lepszej przewiewności pod paskiem, ponieważ w ciepłe dni skóra pod nim jest zaczerwieniona. Ostatnia uwaga dotyczy braku pomysłów na ciekawe ekrany startowe. Polar – macie świetny, kolorowy wyświetlacz o dość sporej wielkości, wykorzystajcie go (uśmiech).

Najważniejsze funkcje opaski fitness Polar A370

Polar A370 to przede wszystkim opaska fitness, która czerpie trochę ze smart zegarka i trochę z zegarka GPS. Jednak nie jest w stanie w pełni zastąpić tych dwóch urządzeń. Bezapelacyjnie największym plusem tego produktu jest całodobowy pomiar tętna, który co kilka minut uruchamia się automatycznie, sprawdza poziom tętna i tę wartość zapisuje. Podgląd tych informacji możemy wykonać na aplikacji mobilnej lub w serwisie Polar Flow. Aplikację możemy ściągnąć zarówno na oprogramowanie Android jak i iOS. Istotne jest to, że pomiar tętna umożliwia bieżące sprawdzanie tego, jak codzienny rytm dnia wpływa na serce. Tętno dostarcza wielu cennych informacji o stanie zdrowia, samopoczuciu, wytrenowaniu, a nawet chorobie. Wyższe wartości tętna mogą oznaczać stan zapalny, a pozostałe objawy, jak ogólne osłabienie, czy obolałość mięśni mogą wskazywać, że coś nas zaraz „rozłoży”. To nie jedyne informacje możliwe do odczytania. Szerzej o całodobowym pomiarze tętna napiszemy w dalszej części recenzji.

Absolutną nowością jest rejestracja sesji treningowej z poszerzonymi danymi GPS. Opaska fitness A370 nie posiada sensora GPS, ale urządzenie może wykorzystać ten z naszego smartfonu. Po zainstalowaniu w telefonie mobilnej aplikacji Polar Flow, otrzymujemy dostęp do danych o przebytej trasie, prędkości i dystansie treningu. Starsza wersja opaski, model A360 nie wspiera tej funkcji, więc jest ona jedną z kluczowych różnic podczas porównania obu urządzeń. Smartfon to nie jedyne urządzenie z jakim może współpracować opaska fitness. Polar umożliwił wykorzystanie A370 jako nadajnika mierzącego tętno i przekazującego te wartości do innego zewnętrznego urządzenia. Wcześniej należy połączyć (sparować) sprzęt za pomocą Bluetooth i dzięki temu dane o tętnie mogą otrzymywać nowej generacji np. bieżnie, orbitreki, wioślarze, urządzenia treningowe do jazdy na rowerze, aplikacje sportowe jak np. Polar Beat lub inne. Jest to rewelacyjna funkcja, która z pewnością przypadnie do gustu stałym bywalcom siłowni i klubów fitness. Pamiętać trzeba, że podczas włączonego przekazywania informacji o tętnie do drugiego urządzenia, Polar A370 nie zapisze treningów do dziennika Flow. Te dane zostaną zarejestrowane tylko w przypadku, gdy drugie urządzenie jest kompatybilne z serwisem Polar Flow.

Kolejną nowością jest monitorowanie i śledzenie snu. Polar Sleep Plus to właśnie funkcja, która automatycznie monitoruje sen i dostarcza cennych informacji o nocnym wypoczynku. Polar A370 śledzi ruchy dzięki wbudowanemu akcelerometrowi 3D, który automatycznie wykrywa, kiedy zasypiamy i kiedy się budzimy. Szerszy opis znajduje się w dalszej części recenzji.

Standardowym wyposażeniem fińskiego producenta jest dostęp do narzędzi Polar Smart Coaching. W tym kontekście, opaska A370 pozwoli nam uzyskać szczegółowe informacje dotyczące:

• Wskaźnika aktywności – przedstawia poziom aktywności w ciągu całego dnia. Funkcja serwuje powiadomienia typu: „Czas, aby się ruszyć!”  czy „idź na 50-minutowy spacer lub pobiegaj przez 20 minut”,  które zachęcają do regularnego ruchu w ciągu dnia;
• Podsumowania aktywności – podpowiada, co należy zrobić, żeby pozostać zdrowym i sprawnym. Informuje o osiągnięciu założonego na dany dzień celu i motywuje, jeśli jego osiągnięcie wymaga jeszcze trochę wysiłku;
• Licznika kalorii – prezentuje rzetelne informacje o ilości spalonych kalorii podczas sesji treningowych oraz w ciągu dnia. Jest to jeden z najdokładniejszych liczników na rynku, ponieważ wyliczanie wartości bazuje na masie ciała użytkownika, wieku, wzroście, płci, maksymalnym tętnie (HRmaks.) oraz intensywności treningu;
• Fitness Testu – trwa zaledwie pięć minut. Fitness Test dokonuje pomiarów na podstawie tętna spoczynkowego, zmienności rytmu pracy serca i innych informacji personalnych. Porównując regularnie wyniki testu możemy dowiedzieć się, jakie treningowe postępy udało się nam osiągnąć  i o ile zwiększyła się wydolność organizmu;
• Sleep Plus – technologia monitorowania snu opracowana przez firmę Polar. Pozwala na uzyskanie szczegółowych informacji na temat snu;
• Ciągłego pomiaru tętna – zapewnia dostęp do wyczerpujących informacji o wartościach tętna na przestrzeni całego dnia;
• Rezultatu treningu – wyjaśnia, jak zakończona właśnie sesja treningowa wpłynęła na sprawność fizyczną. Pokazuje główne efekty treningu, które w sposób czytelny informują użytkownika o skutkach jego ćwiczeń;
• Programu treningu biegowego – jest to plan treningów szyty na miarę możliwości użytkownika. Wystarczy wybrać  jeden z czterech różnych celów (dystansów) – bieg na 5 km, bieg 10 km, półmaraton lub maraton — a otrzymamy kompleksowy plan treningowy.

Opaska fitness Polar A370 wyposażona została w inteligentne powiadomienia płynące bezpośrednio z telefonu. Funkcja umożliwia wyświetlanie powiadomień o połączeniach przychodzących i wiadomościach oraz komunikatów z telefonu bezpośrednio na opasce A370. Na ekranie pokazują się dokładnie takie same powiadomienia jak na ekranie telefonu. Funkcja nie działa podczas włączonej sesji treningowej. Dokładne informacje o przeprowadzeniu procesu parowania telefonu na Androidzie tutaj, a na iOS tutaj. Jedynym niedociągnięciem tej funkcji jest jednorazowa prezentacja powiadomienia na wyświetlaczu opaski. Po krótkiej wibracji urządzenia Polar i wyświetleniu odpowiedniego opisu na wyświetlaczu, gdy ten po chwili przygasi się, powiadomienie znika i nie możemy już go odtworzyć. Niestety trzeba sięgnąć po telefon i tam szukać odpowiedzi, o czym sygnalizował alert – czy to był SMS, MMS, połączenie telefoniczne, a może jakiś wpis z kalendarza etc. Zdecydowanie brakuje dostępu do rejestru ostatnich alertów.

Wybierając produkty marki Polar otrzymujemy również dostęp do gigantycznego zaplecza wiedzy, jakim jest Polar Flow. Jest to platforma zrzeszająca fanów tej marki i zawierająca wszelkie informacje zgromadzone przez sprzęt fińskiego producenta. Całodzienne noszenie opaski A370 dostarczy wielu cennych informacji, które będziemy mogli prześledzić w tym serwisie. Dane zaprezentowane są w sposób bardzo jasny – zazwyczaj na wykresach, które z dodatkowym opisem wyjaśniają uzyskane wyniki.

Opaska powiadamia nas o wszelkich alertach za sprawą wibracji. Nie została wyposażona w dźwięki. Ponadto A370 jest urządzeniem w pełni wodoodpornym, co oznacza, że jest w pełni odporna na wodę – możemy się z nią kąpać, a także pływać nawet do 30 m głębokości.

To w zasadzie cała funkcjonalność tego produktu. Polar A370 posiada przynajmniej 4 interesujące funkcje. Pierwsza, to całodobowy pomiar tętna z nadgarstka, drugą jest możliwość wykorzystania opaski jako nadajnika przekazującego wartości tętna, trzecia to ciekawa analiza snu, czwartą jest dostęp do narzędzi Smart Coaching, choć w części ograniczony przez konieczność sięgnięcia po aplikację Polar Flow (telefon lub laptop) w celu uzyskania bardziej szczegółowego opisu. Przejdziemy teraz do omówienia poszczególnych funkcji opaski A370 i tego, jak sprawowała się podczas testów.

Pomiar tętna na nadgarstku

Doskonały pomiar tętna w urządzeniach firmy Polar jest znany już od dawna. Osobiście czekaliśmy na wprowadzenie jednej funkcjonalności wykorzystującej tę technologię. To, co już od dawna w swojej ofercie ma m.in. Garmin i o czym mogliśmy się przekonać podczas recenzji zegarka 735XT. Ta funkcja daje ogromne możliwości informacyjne i późniejsze ich analizowanie. Wartościowa zarówno dla sportowców na najwyższym poziomie, jak i ambitnych amatorów. Zwykłym użytkownikom, którzy tylko czasami spacerują czy biegają może również udzielić wielu wskazówek. Tą funkcją jest całodobowe sprawdzanie wartości tętna i rejestrowanie tej wartości. Polar A370 jest pierwszym urządzeniem w historii fińskiego producenta śledzącym tętno 24/7. W praktyce wygląda to tak, że opaska co kilka minut uruchamia na chwilę pomiar tętna i ustala jego wartość. Podczas najbliższej synchronizacji A370 przekazuje zebrane informacje do platformy Flow, a użytkownik może przeglądać ten zapis w czytelnej formie. Częstotliwość mierzenia tętna zależy od intensywności ruchów nadgarstka, ale także od wysokości tętna. Jeśli idziemy szybkim tempem, to w krótszych odstępach czasu mierzone jest tętno. Sytuacja wygląda inaczej, gdy np. odpoczywamy, wówczas pomiar dokonywany jest rzadziej. Polar przyzwyczaił nas, że wolno wprowadza zmiany, ale jeśli już to robi, to nowe opcje są mocno dopracowane.

Moduł pomiaru tętna A370 zbudowany jest z dwóch diod LED, które wysyłają wiązkę światła oświetlając tkanki, a umiejscowiony na środku czujnik rejestruje zmiany w odbiciu tej wiązki. Tak w ogromnym skrócie działa optyczny pomiar tętna. Niezwykle obszerny opis i przedstawienie dokładnych informacji ujęliśmy w tym artykule: Co należy wiedzieć o optycznym pomiarze tętna?. Warto zaglądnąć do tekstu, ponieważ wypunktowaliśmy w nim również te sytuacje, które mogą niekorzystnie wpływać na jakość pomiaru optycznego. Istnieje wiele sytuacji niezależnych od użytkownika, które mogą negatywnie oddziaływać na optyczny pomiar tętna, ale drugie tyle potencjalnych czynników może wytworzyć sam użytkownik. Plusem jest możliwość połączenia opaski z zewnętrznymi nadajnikami na klatkę piersiową np. Polar H6, H7 i H10 Bluetooth Smart. Zapewnia to dostęp do jeszcze bardziej dokładnych danych o tętnie w trakcie intensywnych treningów cechujących się dużą zmiennością parametrów np. interwałów, zabaw biegowych etc.

Kto może czerpać korzyści z całodobowego pomiaru tętna 24/7? Absolutnie każdy człowiek. Wyżej wspomnieliśmy, że stan wytrenowania organizmu nie ma tutaj nic do rzeczy i taki pomiar może przysłużyć się sportowcom, jak i tzw. „kanapowcom”. Funkcja ciągłego pomiaru tętna pozwala na jego stały pomiar. Umożliwia dokładniejsze ustalanie liczby spalanych dziennie kalorii oraz ogólnej aktywności w ciągu dnia. Moda na znajomość własnego poziomu tętna trwa i taka funkcja stała się absolutnie numerem jeden podczas zakupu jakiejkolwiek elektroniki noszonej np. zegarków GPS, smart zegarków czy w efekcie końcowym opasek fitness. Polar daje możliwość, aby każdy użytkownik A370 mógł poznać wartość tętna na przestrzeni całego dnia. Nieważne czy będziemy wchodzić po schodach, czy spokojnie spacerować, a może wykonywać jakieś prace fizyczne, wartość tętna będzie systematycznie rejestrowana. Dla sportowców pomiar tętna nabiera trochę innego znaczenia, ponieważ jednym z ważniejszych parametrów jest tętno spoczynkowe, które m.in. świadczy o stopniu wytrenowania zawodnika, ale również o tym, czy ułożone sesje treningowe oddziałują pozytywnie na organizm i zbytnio go nie obciążają. Wyższe tętno spoczynkowe może świadczyć także o początkach jakiegoś przeziębienia lub infekcji.

Jak zachowuje się pomiar tętna podczas treningu? Z opaską Polar A370 wykonaliśmy ponad 10 sesji biegu angażując również zegarek Polar M430 jako drugie, porównawcze urządzenie. M430 testowaliśmy kilka tygodni temu, a jakość jego pomiaru tętna zaskoczyła nas wysoką dokładnością nawet podczas sesji interwałowych czy jazdy na rowerze. Szczegółowe wykresy pracy M430 znajdują się tutaj. Obserwując w trakcie treningu pomiary obu urządzeń można dojść do kilku ciekawych wniosków. Pierwszym jest fakt rzeczywistego odnotowywania obciążenia treningowego podczas biegu. Wskazania M430 i A370 są podobne w początkowej fazie biegu przy założeniu, że stopniowo zwiększamy tempo. Nagłe zrywy i szarpane tempo negatywnie odbijają się na dokładności A370, co przekłada się na większe odstępstwa od rzeczywistych wartości tętna. Drugim ważniejszym wnioskiem jest wysoka dokładność pomiaru tętna, gdy intensywność treningu nie jest wysoka lub stopniowo (czyt. powoli) narasta. Wówczas A370 jest w stanie bardzo dokładnie odczytywać wartości tętna z nadgarstka. Podczas przykładowych sesji przyspieszaliśmy i monitorowaliśmy wskazania A370 i M430. W zdecydowanej większości przypadków nie różniły się o więcej niż 1-5 ud/min. Tylko w momentach, gdzie nagle zatrzymywaliśmy się w miejscu, dla porównania M430 szybciej reagował na zmiany tętna, a A370 potrzebował więcej czasu na odnotowanie spadku tętna – dłużej wykazywał wyższą wartość. Trzecim wnioskiem jest zachowanie modułu pomiaru tętna w odczycie wysokich wartości tego parametru. Podczas mocnego, ale równego biegu urządzenia wykazywały zbliżone graniczne wartości tętna – najczęściej różniły się tylko o 1-3 ud/min. Czwartym wnioskiem na temat działania modułu pomiaru tętna A370 jest brak jakichkolwiek przestojów czy zawieszeń. Już jakiś czas temu testowaliśmy zegarek NB RunIQ, który potrafił się w czasie sesji treningowej zwyczajnie zawiesić, ale zdarzały się również ogromne odstępstwa w wartościach tętna. Przykładem może być jeden pamiętny bieg, gdzie wyciskaliśmy z siebie siódme poty, a zegarek wskazywał trening o lekkiej intensywności i tętno w przedziale 110 – 130 ud/min.

Nie myślcie jednak, że jest tak słodko i wszystko w opasce Polar A370 działa perfekcyjnie, bo tak nie jest. Jest to przede wszystkim monitor aktywności z pulsometrem o kilku ciekawych funkcjach, ale nigdy nie zastąpi w trakcie treningu zegarka z GPS-em, czy smart zegarka jak Polar M600. Jeśli myślimy o podstawowym pomiarze tętna w czasie sesji treningowych i nie są nam potrzebne szalenie dokładne wskazania tego parametru, ale również rzadko trenujemy na zewnątrz np. biegi, bo przecież A370 nie ma GPS-a, to ten produkt się sprawdzi. Najwięcej skorzystają na jego zakupie osoby, które ćwiczą sporty o niskiej intensywności, jak np. slow jogging, trekking, pilates, joga, nordic walking, aerobik i może jeszcze w granicach rozsądku futsal, taniec czy tenis. Czy opaska Polar A370 w tych trzech ostatnich sportach spisze się perfekcyjnie, to zależy głównie od naszego stopnia dynamiki we wskazanych aktywnościach. Nie bez znaczenia nie wskazaliśmy na biegi, bo co prawda opaska ma funkcję wykorzystującą GPS ze smartfonu, ale zostawmy wyjaśnienie tej kwestii na trochę później. W akapicie o aktywności opiszemy dlaczego pominęliśmy ten sport.

Sleep Plus (czas, długość i jakość snu)

Sen jako proces jest doskonałym tworem, który stanowi aż 1/3 życia każdego człowieka. Niektórym wystarczy około 6-7 godzin, aby w pełni się zregenerować, ale jest to sprawa indywidualna, bo przecież spać można zdecydowanie dłużej (uśmiech). W trakcie snu organizm się wycisza, odbudowuje i nabiera sił na kolejny dzień. Zbytnie skracanie czasu poświęconego na sen lub jego niska efektywność mogą negatywnie wpływać na samopoczucie w ciągu dnia. Monitorowanie snu nie musi być tylko domeną ambitnych sportowców, ale również każdego „normalnego” człowieka. Sportowiec potrzebuje efektywnie regenerować się w trakcie snu, a wartość tętna minimalnego będzie jednym z kluczowych parametrów mówiącym o tym, czy realizowany trening odnosi pożądane skutki. Natomiast informacje o ogólnej jakości snu przydadzą się wszystkim. Sen jest doskonałym odzwierciedleniem stylu życia. Jeśli nasza praca jest mocno stresująca, stoimy przed ważnym dla nas zadaniem lub coś ważnego się wydarzyło, to każdy ten element odbija się na komforcie spania. Nie możemy zasnąć, kręcimy się, a w ciągu nocy często się budzimy. Głównym problemem pojawiającym się podczas chęci dbania o sen jest trud jego monitorowania, ponieważ ciężko jest za każdym razem spisywać moment zaśnięcia, obudzenia się i każdej pobudki w ciągu nocy. Polar A370 przychodzi z pomocą i oferuje niezwykłą funkcję o nazwie Sleep Plus, która automatycznie będzie monitorować jakość snu. Efektem końcowym jest stworzenie wykresów, na których odnotowane są ważniejsze informacje. Jednym z nich jest widok dla ostatnio przespanej nocy:

Od teraz odnotowanie momentu zaśnięcia czy obudzenia się, pobudek w ciągu nocy i czasu ich trwania, czy ustalenie tętna minimalnego nie stanowią problemu. Polar A370 robi to za nas. I to jeszcze jak! Nie tylko sprawdzi wspomniane powyżej parametry, ale również zgrabnie podsumuje całość i przedstawi końcową efektywność z ostatniej nocy. Będziemy mogli się dowiedzieć np. że czas snu był odpowiedni, ale przez częste pobudki jego efektywność była niska  – tak bywa w naszym przypadku. Jeśli co noc będziemy monitorować sen, to uzyskamy tygodniowe statystyki:

W dłuższej perspektywie czasu można odczytać zdecydowanie więcej, niż badając tylko jedną noc. Jak powyżej widać, z pomocą Sleep Plus możemy obserwować trendy snu i efektywność na przestrzeni kolejnych tygodni. Sleep Plus nie ogranicza się tylko do mierzenia i wyciągania wniosków, ale także wskazuje użytkownikowi to, co może zrobić, aby lepiej spać. W Polar Flow znajdziemy wiele informacji o czynnościach, które zaburzają tzw. higienę snu i negatywnie odbijają się na jakości snu. Takie czynności, jak leżenie tuż przed snem i przeglądanie smartfona, jedzenie ciężkostrawnych posiłków przed spaniem, długie popołudniowe drzemki, lub brak ruchu w ciągu dnia będą niekorzystnie oddziaływać na jakość snu i mogą go zaburzać. Cennych informacji jest zdecydowanie więcej i patrząc z perspektywy czasu, po testowaniu funkcji Sleep Plus, a także wdrożeniu kilku wskazówek w życie, śpi się nam zdecydowanie lepiej i widzimy plusy korzystania z Polar A370. Opornym osobom możemy podpowiedzieć, że w czasie nocy opaska jest niezauważalna przez jej mały rozmiar.

Po wyniki Sleep Plus możemy sięgać zarówno do opaski, aplikacji mobilnej Polar, a przede wszystkim do serwisu Flow. W opasce Polar A370 każdorazowo po zakończeniu spania wyświetlane jest krótkie podsumowanie z ostatniej przespanej nocy. Możemy w nim sprawdzić czas poświęcony na sen, ciągłość snu, godzinę zaśnięcia i pobudki, krótką informację o jakości snu, a także ręcznie zaznaczyć, jak oceniamy nasz sen. Jednak warto co jakiś czas wejść do platformy Flow i tam sprawdzać informacje uzyskane za pomocą opaski. Funkcja jest dopracowana i przyjazna użytkownikowi dzięki dodatkowym opisom. Przy okazji recenzji zegarka Polar M430 pisaliśmy, że ta funkcja zostanie również wprowadzona do tego modelu. Na marginesie liczymy, że Sleep Plus na stałe zagości we wszystkich nowych urządzeniach firmy Polar. Świetna robota! Wspomnimy o tym podczas podsumowania na końcu recenzji.

Aktywność fizyczna z Polar A370

Na początku zaczniemy od wyjaśnienia dlaczego powyżej podczas omawiania modułu pomiaru tętna napisaliśmy, że Polar A370 nie nadaje się do biegania. Otóż dlatego, że nie posiada wbudowanego modułu GPS. A jeśli taka odpowiedź nie wystarczy, bo przecież opaska może korzystać z GPS naszego smartfona, to możemy odpowiedzieć bardziej dosadnie. Co z tego, że wykorzystuje? W praktyce ustalanie lokalizacji GPS trwa horrendalnie długo. Ile? 30-60-90 sekund? Nie. W zasadzie to tak długo, że przestajemy liczyć. Jeśli już jakimś cudem opaska A370 z pomocą telefonu ustali naszą lokalizację i rozpoczniemy sesję treningową – w tym przypadku bieg, to często się zdarza, że w jego trakcie występują problemy i dostajemy informację o utraceniu sygnału GPS. Po chwili opaska ponownie wibruje, oznacza tym samym złapanie GPS-a i prawidłowe działanie. Po kolejnym kilometrze, w terenie niczym nie przysłoniętym ponownie gubiła sygnał. Pozytywem całej tej sytuacji jest fakt, że podczas utracenia łączności GPS opaska wykonuje automatycznie pomiar dystansu z ruchów nadgarstka. W praktyce różnice w pomiarze całej trasy są niewielkie w porównaniu do obliczeń uzyskanych przez sprzęt z GPS-em np. przez zegarek M430.

Rozwiniemy temat dokładności pomiaru dystansu. Napisaliśmy przed chwilą, że różnice w obliczeniach przebytej długości trasy przez opaskę Polar A370 są „niewielkie” względem porównania ich do pomiaru np. z zegarka M430. W wielu przykładowych sesjach pomimo kilkukrotnego gubienia sygnału GPS pomiary były zbliżone do siebie. Bieg o długości 5,5 km dla M430 był dystansem 5,4 km dla A370. W innej próbie, bieg 6,7 km dla M430 został wyliczony na 6,9 km przez A370. Jeszcze inny, 5,2 km M430, a 5,5 km przez A370. Różnice nie są duże, ale problem jest gdzie indziej. Irytujące jest częste przerywanie połączenia GPS i sygnalizacja tego faktu w czasie sesji treningowej. Denerwujące do tego stopnia, że za każdym kolejnym razem już nie patrzymy na wskazania opaski, tylko przerzucamy wzrok na drugie urządzenie – w tym przypadku M430 i to z jego pomocą kontynuujemy sesję. Niestety do „problemu” można dorzucić jeszcze brak funkcji zapisywania okrążeń i brak możliwości ustawienia powiadomień np. o przebiegnięciu 1 km. Łącznie te trzy aspekty, z częstym zrywaniem sygnału GPS na czele wręcz eliminują wykorzystanie opaski A370 do biegania. Do uprawiania tego sportu lepiej będzie, gdy kupicie jakiś zegarek sportowy. W czasie testu korzystaliśmy z telefonu Sony Xperia M4 Aqua.

Opaska Polar A370 świetnie sprawdzi się w takich sportach, jak slow jogging, trekking, pilates, joga, nordic walking i aerobik. Do tej wyliczanki można jeszcze dodać wszelkie sporty, które cechują się niską lub średnią intensywnością. Dlaczego spisze się świetnie? Czujnik pomiaru tętna na nadgarstku pozwala całkowicie uwolnić ręce, a także pozbawić zabierania na trening pasa HR, który może krępować ruchy. Do tego trzeba wspomnieć, że wszelkie prezentowane informacje podczas wysiłku na wyświetlaczu A370 są bardzo czytelne i dopracowane. Obsługa jest niesamowicie wygodna, bo wyświetlacz reaguje doskonale na każdy nasz dotyk. Opaska Polar A370 jest wszechstronna i naprawdę dobrze się z nią trenuje pod warunkiem, że jest to spokojniejsza aktywność fizyczna.

Do opaski Polar A370 możemy przesłać zaplanowany trening w serwisie Flow. Funkcja jest o tyle ciekawa, że opierając trening na zakresie tętna możemy wykonać sesję np. z zamiarem spalania tkanki tłuszczowej, cardio albo interwałowej lub każdej innej. Opaska prawidłowo prowadzi przez kolejne etapy treningu. Sygnalizacja następuje za sprawą wibracji, a gdy wyjdziemy poza wskazaną strefę otrzymujemy czytelne powiadomienia o tym fakcie. Będąc poza strefą otrzymujemy regularne alerty wibracyjne (wielokrotnie) jest to nam przypominane, aby odpowiednio zmniejszyć lub zwiększyć intensywność treningu wpływając na wartość tętna.

Czas działania baterii

Czas działania akumulatora wynosi do 4 dni przy całodobowym pomiarze aktywności, ciągłym pomiarze tętna i 1 godzinie treningu dziennie (bez powiadomień z telefonu). Zabójczy dla akumulatora jest sporej wielkości wyświetlacz, który mocno uszczupla zapasy energii. W praktyce, jeśli korzystamy z tej opaski dość intensywnie, to trzeba ją niestety ładować co 2-3 dzień. Nie jest to najdłużej działające urządzenie w grupie produktów z tej półki, chociażby patrząc na opaskę vivosmart HR+, która dociągnie do 8 godzin treningowych i 5 dni działania, ale nie ma tak ciekawego wyświetlacza. Fitbit Charge 2 też działa dłużej, bo również 5 dni, ale ma dość małych rozmiarów ekran. Jak widać – coś za coś.

Cena opaski Polar A370

Cena za nową opaskę Polar A370 to 839 zł katalogowo. Czy to dużo? Wykorzystamy do porównania powyżej wymienione dwa produkty, które są dość podobne do A370. Fitbit Charge 2 nie posiada GPS i przelicza dystans tak jak A370 czyli z pomocą smartfona, ale Garmin Vivosmart HR+ już wyposażono w GPS. Ma również w standardzie całodobowy pomiar tętna. Fitbit kosztuje obecnie 699 zł, a Garmin 749 zł. Hipotetycznie, gdyby Polar A370 posiadał GPS, to cena byłaby OK. Niestety tej funkcji nie ma, dlatego naszym zdaniem cena za ten produkt jest ciut za wysoka. Wyświetlacz jest świetny, a nasze odczucia pozytywne po testach tego sprzętu, jednak to nie w pełni rekompensuje wysoką cenę.

Podsumowanie