Plecak do biegania Kalenji – niska cena i wysoka jakość?

polecane

Plecak do biegania Kalenji – niska cena i wysoka jakość?

Kamil Nowak
24 lipca, 2017
Recenzje

Okres wakacyjny to przede wszystkim urlopowe podróże i czas organizacji wielu biegów górskich. Przez większość czasu temperatura nie jest sprzyjająca, a trasy długie i męczące. Niezależnie od tego czy będziemy chcieli pobiegać podczas urlopu czy wziąć udział w zawodach na dystansie ultramaratonu, potrzebny nam będzie odpowiedni sprzęt. Na pierwszy plan wysuwa się plecak do biegania, w którym będziemy mogli pomieścić niezbędny ekwipunek. Przejrzeliśmy ofertę sieci Decathlon i wybraliśmy 2 interesujące modele do testów. Czy i jaki warto kupić plecak do biegania Kalenji?

Ostatni przegląd rynku plecaków do biegania robiliśmy w grudniu 2016 r. Wówczas kilka modeli przykuło naszą uwagę, bo w pewien sposób wyróżniały się spośród konkurencji np. niską masą własną, ciekawymi systemami utrzymywania ładunku, możliwością szybkiego napicia się czy praktycznego umiejscowienia kieszonek. Jednak większość z przedstawionych produktów nie jest tania, bo cena za typowy plecak do biegania niejednokrotnie przekraczała 400 zł, a za te najdroższe nawet 700 zł i więcej. Nie będziemy zastanawiać się czy to dużo, czy może odpowiednio jak za specjalistyczny produkt, ponieważ to wszystko zależy od zasobności portfela. Dzisiaj skupimy się przede wszystkim na zaprezentowaniu rozwiązań, które nie przekroczą 150 zł! Będą to plecaki do biegania Kalenji, które można nabyć w sklepach sieci Decathlon. Specjalnie wspomnieliśmy o cenie, ponieważ od razu można zauważyć sporą dysproporcję w wartości względem pozostałych producentów i w tym kontekście pojawia się szereg pytań. Większość z nich może być związana z trwałością takiego plecaka, wygodą użytkowania i użytecznością w trakcie biegu. Jednak pytanie kluczowe brzmi: czy warto wybrać plecak do biegania Kalenji? Testujemy i odpowiadamy poniżej.

Co warto wiedzieć jeszcze przed zakupem plecaka do biegania?

Jeszcze przed podjęciem się testu plecaków warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań związanych z przeznaczeniem sprzętu, jaki zamierzamy kupić. Na rynku dostępnych jest wiele plecaków i na pierwszy rzut oka nie zawsze możemy stwierdzić czym się różnią od siebie. Tych niuansów niekiedy może być sporo i większość poukrywana jest pod różnymi suwakami czy w dodatkowych kieszonkach – a ukryć przed wzrokiem da się wiele, bo od systemu zwiększającego pojemność plecaka, przez gwizdek, a kończąc na bukłaku i rurce sprzedawanej już w zestawie z plecakiem. Sprawa się komplikuje jeśli weźmiemy do ręki ulotkę informacyjną o zastosowanych technologiach, bo w niektórych możemy natknąć się na dane o innowacyjnych materiałach, z jakich został uszyty plecak do biegania, elastycznych siateczkach, które mają za zadanie stabilnie trzymać ładunek czy wykorzystaniu ultralekkich zapięć zmniejszających masę produktu. Jak widać kwestii związanych z wyborem plecaka jest naprawdę sporo. Jak nie popaść w paranoję i rzeczowo wybrać plecak do biegania? Jak rozwiązać ten problem? Chcąc sprawnie podejść do tego zadania trzeba zastanowić się nad odpowiedziami na kilka zasadniczych pytań:

  • Czy plecak jest wygodny i komfortowo możemy sięgać po włożony do jego środka sprzęt? Sprawdzamy:
    • Jak leży na plecach,
    • Czy paski nie uciskają szyi,
    • Układ kieszonek i przegród,
    • Budowę i wszystko to, co potencjalnie może nas obcierać.
  • Ile rzeczy zamierzamy przenosić w plecaku do biegania? Sprawdzamy:
    • Całkowitą pojemność,
    • System kompresji,
    • Przegrody,
    • Miejsca zaczepienia dodatkowego ekwipunku np. kijków.
  • Do czego będziemy go wykorzystywać – nawadnianie, zawody? Sprawdzamy:
    • Pojemność systemu nawadniania,
    • Możliwość dołożenia dodatkowych bidonów (jeśli przewidziano),
    • Kieszenie z przodu plecaka, które umożliwią sięganie po rzeczy w trakcie aktywności.
  • Jakiego typu sport będziemy uprawiać? Sprawdzamy:
    • Masę własną plecaka,
    • Stabilność zapięcia na plecach i to czy się przemieszcza,
    • Wielkość plecaka,
    • Łatwość czyszczenia po użytkowaniu.
  • Jakie i czy dodatkowe wyposażenie będziemy potrzebować? Sprawdzamy czy plecak posiada:
    • Gwizdek,
    • Odblaski,
    • Klamry.

Są to główne zagadnienia, nad którymi powinniśmy się zastanowić jeszcze przed udaniem się na zakupy. Zwróćmy szczególną uwagę na wygodę i komfort noszenia plecaka, ponieważ nawet z najbardziej zaawansowanego sprzętu nie będziemy korzystać, jeśli na dłuższą metę plecak będzie nas obcierać, uciskać w jakimś miejscu lub po prostu sprawiać dyskomfort. I nie pomoże nawet niska cena za produkt, skoro niechętnie będziemy po niego sięgać. Ponieważ było już wprowadzenie do tematu, przejdziemy teraz do testowania wybranych plecaków Kalenji – pierwszy przeznaczony jest do biegania w terenie, drugi zaś do biegów górskich.

Plecak do biegania Kalenji w terenie 8 l

Mały, bo jedynie 8 litrowy plecak do biegania Kalenji przysłuży się sportowcom potrzebującym dostępu do wody, a także do kilku podstawowych rzeczy, które możemy zabrać ze sobą i zmieścić wewnątrz plecaka. Zakładając plecak pierwszy raz da się go w łatwy sposób wyregulować – dwie dolne klamry i dwie sprzączki na klatce piersiowej pozwalają łatwo operować i ustawić Kalenji odpowiednio na plecach. Najważniejsze jest to, że dobrze wyregulowany plecak, czyli taki, który jest mocniej zapięty (dopasowany) na ciele, nie przemieszcza się w trakcie biegania, nawet podczas szybszych odcinków jak interwały czy zabawy biegowe.

W komplecie z plecakiem jest 1 litrowy bukłak na wodę, a zamiennie możemy dokupić większy 2 litrowy i wymienić go w razie potrzeby. Dla bukłaka przewidziano oddzielną przegrodę w plecaku i specjalne zapięcie w górnej części. Zapięcie spełnia rolę podwieszenia bukłaka tak, aby nie przemieszczał się w trakcie aktywności fizycznej. W czasie zmniejszania się ilości płynów, bukłak nie lata po plecaku. Proste i zarazem wygodne rozwiązanie dla osoby korzystającej z tego modelu. Wracając do tematu bukłaka i ogólnie systemu nawodnienia, to składa się on jeszcze z 1 m rurki i ustnika do picia. W ustniku znajduje się zabezpieczenie odcinające przepływ wody. W trakcie testów, każdorazowo po napiciu się zamykaliśmy ustnik, aby woda pod naszą nieuwagę nie kapała np. na ramię. Od razu zyskujemy pewność, że nie będziemy tracić cennego napoju i wystarczy go na nasz trening. Jeszcze przed pierwszym użyciem plecaka należy solidnie przepłukać bidon, rurkę, a szczególnie ustnik. Na początku korzystania z systemu nawadniania daje się we znaki mało przyjemny posmak plastiku. Znika on dopiero, gdy do bukłaka wlejemy słodki izotonik lub jakiś sok. W poradniku użytkowania bidonu znajdziemy informację, iż nie należy do niego wlewać mleka ani alkoholu (uśmiech).

W tym plecaku Kalenji oprócz wydzielonej części na bukłak znajdziemy jeszcze główną przegrodę na sprzęt zapinaną na suwak, zewnętrzną przegrodę z cienkiej siateczki, do której możemy bardzo szybko się dostać oraz przyczepiony woreczek np. na smartfon, który nie będzie latać w plecaku wraz z pozostałym sprzętem. Do woreczka śmiało możemy zmieścić telefon do 5-5,2 cala czy iPod, a na prawym ramieniu znajduje się standardowy otwór, przez który możemy przełożyć kabel od słuchawek przewodowych i wygodnie z nich korzystać.

Dwie przednie małe kieszonki umiejscowione na klatce piersiowej są najlepszym miejscem do przechowania żeli energetycznych i małych przekąsek podobnego rodzaju. Dostęp do nich jest łatwy i komfortowy, a to głównie dlatego, że znajdują się bliżej piersi i ręką możemy swobodnie wyciągać wszystko to, co wrzuciliśmy do tych kieszonek. Łatwość dostępu szczególnie docenimy, kiedy bez konieczności zatrzymania się i ściągania plecaka, będziemy mogli śmiało sięgnąć po żel energetyczny i go zjeść bez tracenia cennego czasu. Nieważne czy będzie to zwykły przydomowy trening, bieg na zawodach czy jazda na rowerze lub jeszcze inna aktywność. Przy lewej kieszonce znajdziemy gwizdek bezpieczeństwa, który wspomoże nas 110 decybelami.

8 litrów pojemności plecaka nie pozwala na zabranie ze sobą dużej ilości sprzętu, ale bez problemu w głównej przegrodzie zmieścimy kilka rzeczy np. cienką kurtkę lub bluzę do biegania, mapę okolicy i kilka dodatkowych przekąsek. Więcej raczej nie da się włożyć, ponieważ dodatkowa ilość sprzętu zbytnio będzie naciskać na bukłak, a ten z kolei będzie się wbijać nam w plecy.

Czyszczenie tego plecaka jest bardzo szybkie. Producent zaleca ręczne czyszczenie plecaka, czyli wrzucenie do pralki odpada, ale wykorzystanie prysznica jest już dozwolone. Jeśli zabrudzimy plecak do biegania Kalenji, to pod bieżącym strumieniem wody z prysznica jesteśmy w stanie w pełni wyczyścić ten sprzęt. I to głównie zasługa materiałów, z jakich został uszyty ten plecak, ponieważ w dotyku są one gładkie, tak więc woda po nich szybko spływa, a sam plecak pozbawiony jest trudnych do czyszczenia miejsc.

Czego brakuje? Klamry do zapięcia dodatkowego sprzętu np. kijków nordic walking i miejsca na bidon(y) z przodu plecaka. 2 litrowa ilość płynów spokojnie wystarczy na dłuższe piesze wycieczki, więc zapięcie na kijki byłoby przydatne.

Do czego możemy wykorzystać ten plecak Kalenji? Z pewnością odnajdzie się podczas biegania, zarówno tego wolniejszego i długiego, ale również bardziej dynamicznego, a także pieszych wędrówek. Plecak możemy bardzo dokładnie zapiąć do ciała, a to uniemożliwi jego przesuwanie się na plecach, więc w czasie szybszych akcentów nie trzeba poprawiać jego umiejscowienia. Bardzo interesująca propozycja, jako plecak na rower lub rolki z racji lekkości i małej, nieuwierającej konstrukcji. Możliwość wymiany 1 litrowego bukłaka na 2 litrowy, gwizdek, jak i przestrzeń w środku sprawiają, że ten plecak spisze się w biegach górskich czy ultramaratonach, ale należy pamiętać o jego mniejszej ładowności i przed zawodami sprawdzić, czy wszystko z wymaganego ekwipunku będziemy w stanie zmieścić. Do bardzo długich i trudnych biegów polecamy drugi testowany plecak, do którego zmieścimy znacznie więcej ładunku. Jego pełny opis znajduje się w dalszej części tego materiału.

Podsumowując kwestię wygody i funkcjonalności tego plecaka, można śmiało podkreślić, że korzysta się z niego bardzo komfortowo, a do wszystkich kieszonek i przegród mamy szybki dostęp. Dwie małe przednie kieszonki świetnie sprawdzają się do przechowywania drobnych przekąsek. Idealne dopasowanie do ciała i lekkość sprawiają, że można go wykorzystać w bardzo szeroki sposób. Ten plecak kosztuje jedynie 79,99 zł i można go nabyć w sklepach Decathlon.

Plecak do biegów górskich Kalenji 9-14 l

Plecak do biegania Kalenji o dużym spektrum zastosowania, ponieważ jego łączna pojemność to aż 14 litrów przy czym, kiedy nie potrzebujemy tak dużej przestrzeni, specjalny system kompresji ogranicza miejsce do 9 l. Plecak wymaga większej uwagi podczas pierwszego dopasowania do ciała i użycia, ponieważ z z uwagi na przednie specjalne zapięcie jest to połączenie plecaka i kamizelki do biegania. Trafne rozwiązanie ze względu na możliwość włożenia do plecaka sporej ilości rzeczy. Zapięcie w formie kamizelki lepiej się sprawdza i utrzymuje stabilnie cały ładunek na plecach. Jednak wykorzystanie kamizelki, a w niej nietypowych spinek sprawia problem w ich obsłudze, szczególnie podczas dużego zmęczenia. W takich momentach ciężko naprowadzić spinkę na krawędź zapięcia, przez co nawet kilka razy trzeba próbować wykonać tę czynność.

Głównymi cechami różniącymi pierwszy opisywany plecak do biegania Kalenji z tym od biegów górskich są duża pojemność wewnętrzna i system kompresji. Obie cechy są ze sobą skorelowane, ponieważ poprzez system kompresji możemy znacznie, bo aż o 5 l zwiększyć pojemność plecaka (z 9 do 14 l). System polega na rozpięciu suwaka, który ujawnia dodatkowy szary materiał z czerwonymi ściągaczami. Suwak pełni funkcję kompresji, bo zaciągnięty zmniejsza objętość plecaka. Jest to rozwiązanie idealne dla osób aktywnych, które zabierają ze sobą dużo sprzętu dodatkowego i potrzebują rozwiązania, które utrzyma wszystko w ryzach. Przykładowo zdarzyć się może załamanie pogody i konieczność wyciągnięcia kurtki przeciwdeszczowej, która zajmuje sporo miejsca w plecaku. Wówczas pozostała część ładunku może się przemieszczać i sprawiać dyskomfort dla biegacza. Wystarczy jednym ruchem ręki zapiąć suwak zmniejszając tym samym pojemność plecaka. Kalenji to idealne rozwiązanie jako plecak do biegów górskich czy na ultramaraton. Co jeszcze sprawia, że ten plecak docenią biegacze długodystansowi?

W komplecie sprzedawany jest 2 litrowy bukłak. Jak w przypadku poprzedniego plecaka, przewidziano na niego oddzielną komorę z możliwością podwieszenia bukłaka. W zestawie znajduje się również 100 cm rurka do picia z ustnikiem. Przed pierwszym użyciem całość należy bardzo dokładnie przepłukać, inaczej przez najbliższe treningi będziemy czuć smak plastiku. Zawieszenie 2 litrowego bukłaka w górnej części plecaka sprawdza się perfekcyjnie, ponieważ utrzymuje go stabilnie i zapobiega przemieszczaniu się w trakcie biegu. Chcąc zwiększyć ilość zabranej wody na trening możemy pomyśleć o zakupie dwóch półlitrowych bidonów. Na klatce piersiowej przewidziano dwie kieszenie właśnie na tę dodatkową ilość wody. Producent informuje, iż do tych kieszonek zmieści się 0,5 l bidon, ale są one na tyle spore, że nasz 650 ml również wszedł. Kamizelka dobrze utrzymuje bidony podczas wolniejszych biegów, jednak nie będzie to dobre rozwiązanie na szybkie bieganie i trasy, gdzie występuje dużo przewyższeń. Zbieganie w dół z bidonami wypełnionymi wodą jest mało komfortowe. Dla zwiększenia bezpieczeństwa osoby użytkującej ten plecak, w prawej kieszeni ukryty został gwizdek bezpieczeństwa, który dysponuje 110 decybelami.

Plecak do biegania Kalenji wyposażono w boczne kieszonki – po jednej z lewej i prawej strony. Niestety, gdy plecak jest założony, dostęp do nich graniczy z cudem. Trzeba się naprawdę nagimnastykować, żeby cokolwiek z nich wyciągnąć lub włożyć, a o ponownym zapięciu suwaka zapomnijmy. Umiejscowienie tych kieszonek jest tragiczne i sprowadza się do ich wykorzystania tylko, gdy przedmioty tam schowane nie będą nam potrzebne w pierwszej kolejności. Jeśli mowa o kieszonkach, to warto jeszcze wspomnieć, że dla osób, które zabierają na trening smartfon przewidziano specjalną przegrodę. W górnej części plecaka możemy bezpiecznie schować telefon.

Czego brakuje i co można było zrobić lepiej? Plecak do biegania Kalenji posiada dwa wiązania dla dodatkowego sprzętu np. kijków, ale oba znajdują się po lewej stronie. Pół biedy, jeśli nasze kijki są lekkie, ale gdy posiadamy cięższe modele, troczenie ich po jednej stronie będzie uciążliwe. Umiejscowienie dwóch bocznych kieszonek jest tragiczne i praktycznie nie możemy się do nich dostać, gdy plecak jest założony. Zapięcie kamizelki spinkami jest utrudnione w momentach dużego zmęczenia.

Do czego możemy wykorzystać ten plecak Kalenji? Z pewnością jako plecak do biegów górskich i ultra, czyli przede wszystkim wszędzie tam, gdzie potrzebujemy zabrać ze sobą dużą ilość sprzętu. Plecak jest bardzo ładowny, więc ma zdecydowanie szersze zastosowanie niż tylko do biegania. Ten model świetnie sprawdzi się jako plecak na rower. Również osoby planujące długie wycieczki piesze będą z niego zadowolone. Możliwość korzystania z dużego 2 litrowego bukłaku i opcja zabrania ze sobą dodatkowych bidonów sprawiają, że wygodnie możemy przenosić ponad 3 litry wody (2 l bukłak + 2 x 0,5 bidony). Ten 14 litrowy plecak do biegania Kalenji kosztuje 129,99 zł i można go nabyć w sklepach Decathlon.

Plecaki Kalenji

Porównanie dwóch prezentowanych modeli plecaków Kalenji:

Funkcja / model Plecak Kalenji 8 l Plecak Kalenji 9-14 l
Pojemność (w litrach) 8 14 (9)
Masa własna 300 g 460 g
Pojemność bukłaka  1 l (w zestawie), opcjonalnie 2 l 2 l w zestawie
Klamra do zapięcia bukłaka Tak Tak
Długość rurki (w zestawie) 100 cm 100 cm 
Gwizdek bezpieczeństwa Tak Tak 
Kieszenie na dodatkowe bukłaki Nie Tak, 2 x 0,5 l z przodu
Kompresja plecaka Nie Tak
Łatwość czyszczenia plecaka Tak  Tak
Cena 79,99 zł 129,99 zł

Podsumowanie

Chcąc zakupić odpowiedni plecak trzeba niemal przestudiować jego budowę, wykonanie i to, jak finalnie leży nam na plecach. Wszystkich zagadnień jest na tyle dużo, że nie warto kupować takiego sprzętu pod wpływem chwili czy ze względu na jego wygląd. Testowane plecaki Kalenji spełniły nasze oczekiwania pod względem wygody użytkowania, jakości wykonania i ich pojemności. Czy korzystaliście z plecaków Kalenji? Jeśli tak, to poniżej pozostawcie swój komentarz – za wszystkie opinie wielkie dzięki!

polecane

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

  1. tomek pisze:

    Dobry to jest plecak salomon trail 10

    1. PrawdziwyGóral pisze:

      Salomon też dobry.

  2. PrawdziwyGóral pisze:

    Polecam plecak Dynafit Enduro 12. Kolorystyka, ładowność, funkcjonalność spodoba się Wam.

  3. p pisze:

    i dynafit i Salomon są cholernie dobre.
    U chińczyka można kupić plecaki Aonije po 15-30E (zależnie od modelu)
    biją na głowę dekatlonowskie

  4. Kosiniak pisze:

    Zapominacie o jednym drobiazgu. Za wspomniane przez was plecaki można kupić kilka plecaków z Decathlona. Ot takie tam nieistotne coś 😀 Szczególnie ze ten mniejszy jest teraz w promocji i kosztuje 50 pln.

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bronimy się przed SPAM-em. Uzupełnij pole:

Adidas Ultraboost 19, czy warto je kupić?

Adidas Ultraboost 19, czyli zapomnijcie wszystko to, co znacie z wcześniejszych modeli Ultraboost. Najnowsza odsłona zaskoczy nie tylko fanów marki Adidas, ale z pewnością przyciągnie do tego grona nowych wielbicieli. O to jestem w stanie założyć się z każdym biegaczem trenującym na twardych nawierzchniach. Sam stałem się takim przykładem. (więcej…)