Joanna Jóźwik opowiada szczerze o swojej karierze i pragnieniu zdobycia medalu na igrzyskach olimpijskich. Droga na szczyt okupiona jest wieloma wyrzeczeniami, godzinami żmudnych treningów i pracą nad psychiką. Zobacz historię Asi i zainspiruj się do walki.
W siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie Bridgestone zainaugurował nową kampanię „Podążaj za marzeniami, bez względu na wszystko”. Podczas konferencji prasowej drużynowy mistrz świata w skokach narciarskich, Maciej Kot oraz finalistka olimpijskiego biegu na 800 metrów Joanna Jóźwik opowiedzieli o tym, jak pokonali przeciwności losu, aby zrealizować swoje marzenia. Obydwoje są ambasadorami kampanii, której celem jest motywowanie ludzi w każdym wieku, o różnych zdolnościach i pasjach, aby mimo przeciwności napotykanych na drodze, podążali za swoimi marzeniami.
Zobacz wideo o Joannie Jóźwik:
Joanna Jóźwik od dziecka marzyła o zdobyciu medalu na igrzyskach olimpijskich. W tym celu przeprowadziła się z rodzinnej miejscowości na podkarpaciu do Warszawy. Była to dla niej bardzo trudna decyzja, ale w stolicy mogła liczyć na o wiele lepsze warunki do treningów. Sukces przyszedł w 2014 roku. Zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy i awansowała do finałowego biegu mistrzostw świata. Pomimo wielu kontuzji nie zgasł jej duch walki, który pomógł odbudować formę w idealnym momencie – na igrzyska olimpijskie w Rio w 2016 roku. Właśnie tam pobiła swój rekord życiowy i zajęła bardzo dobre piąte miejsce w finale na 800 metrów.
– Nie zawsze było mi łatwo. Musiałam stawić czoła wielu wyzwaniom, ale zawsze wierzyłam w siebie. Dalej będę ciężko pracować, żeby spełnić swoje sportowe marzenia, bez względu na wszystko – skomentowała swoją historię Joanna Jóźwik.
Źródło: informacja prasowa, zdjęcia Bridgestone Europe