Garmin Forerunner 745 to zegarek GPS przeznaczony dla biegaczy i triathlonistów, którzy potrzebują szczegółowych statystyk i wskazówek treningowych, ale także funkcji smartwatcha m.in. płatności NFC, muzyki wprost z nadgarstka czy powiadomień z telefonu. Jak spisuje się ten zegarek podczas biegania? Czy wyświetlacz jest czytelny? Czy optyczny pomiar tętna oraz GPS dają dostęp do dokładnych informacji treningowych? Będzie też okazja do zakupu urządzenia w niższej cenie!
Szybki dostęp do pułapu tlenowego, obciążenia treningowego, saturacji krwi, wielu dyscyplin sportowych, funkcji smartwatcha czy wielu innych ciekawych rozwiązań marki Garmin – to tylko wybrane mocne strony modelu Forerunner 745. Jest też kilka opcji, w których bym całkowicie namieszał i zaprojektował je w zupełnie inny sposób. Jednak patrząc na całość, to koncepcja stworzenia zegarka dla zaawansowanych biegaczy i triathlonistów potrzebujących dodatkowo funkcji smartwatcha jest interesująca.
Garmin Forerunner 745 ma sporo fajnych cech, które w 100% przypadną do gustu doświadczonym i wymagającym sportowcom. Będzie to również świetna propozycja dla początkujących miłośników aktywności fizycznej, która gwarantuje ogromny wachlarz możliwości i wesprze młodego sportowca w drodze po lepszą formę. Gdy chcemy trenować ambitnie – Forerunner 745 będzie do tego celu idealny. Widzę w tym zegarku duży potencjał, ale jest kilka rzeczy, które warto wiedzieć przed jego zakupem. Spojrzę na ten sprzęt z perspektywy wymagającego biegacza.
Wygląd i jakość materiałów (wyświetlacz, budowa, pasek i przyciski)
Garmin Forerunner 745 posiada 5 przycisków – trzy z lewej oraz dwa z prawej. Podoba mi się ich wielkość oraz fakt, że zdecydowanie wystają, przez co ich wciskanie podczas uprawiania aktywności fizycznej jest komfortowe. Ponadto ich ułożenie sprawia, że zegarek można obsługiwać intuicyjnie, co przydaje się zarówno podczas załatwiania spraw bieżących, ale też w trakcie treningu.
Ostatnio przeczytałem na jakimś forum, że poprzedni model – Garmin Forerunner 735XT, który zostaje zastąpiony przez dzisiaj omawiany model – strasznie się zawiesza. Kilka lat temu testowałem model 735XT i nie pamiętam, żebym miał taki problem, ale przez wspomniany wpis zwróciłem szczególną uwagę na działanie menu nowego zegarka. Powiem szczerze, że menu chodzi świetnie – nic się nie przycina, sprzęt reaguje płynnie, a do wszystkich funkcji – nawet tych mocno zakopanych w menu – możemy błyskawicznie się dostać. Pod tym względem nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa. Przewijanie menu i sterowanie zegarkiem jest mega komfortowe.
Warto jeszcze wspomnieć, że sprzęt nie posiada dotykowego ekranu. Ustawienia zegarka zmieniamy wyłącznie poprzez wciskanie 5 przycisków. Teraz napiszę kilka słów na temat paska. Został on wykonany z przyjemnego w dotyku silikonu. Pasek perfekcyjnie utrzymuje zegarek na swoim miejscu, więc podczas aktywności fizycznej sprzęt pozostaje na swoim miejscu. Jedyne co warto mocniej zaznaczyć to fakt, że Garmin w modelu 745 nie zastosował systemu wymiany pasków QUICKFIT, który to pozwala na błyskawiczne odpinanie pasków i ich wymianę. Do modelu 745 dopasujemy paski o szerokości 22 mm, ale trzeba będzie się trochę namęczyć podczas ich wymiany. W każdym razie, uda się nam to zrobić.
Wyświetlacz Garmin Forerunner 745 posiada rozdzielność 240 na 240 pikseli, a jego średnica to 1,2″. Sprzęt jest czytelny nawet w ostrym słońcu, więc nie pojawiają się problemy z odczytywaniem informacji zaprezentowanym na wyświetlaczu. Wyświetlacz jest kolorowy, więc wszelkie wykresy, dane czy wskaźniki są zaprezentowane również z wykorzystaniem przeróżnych kolorów. Tak – tarcze zegarka możemy dowolnie zmieniać. Z racji tego, że sprzęt zakończyłem recenzować w grudniu, to sięgnąłem po świąteczne tarcze Garmin (uśmiech).
Na koniec pozostawiłem jedną ważną kwestię. Garmin Forerunner 745 należy do małych i lekkich zegarków, więc będzie idealną propozycją dla zaawansowanych sportowców posiadających nieco mniejszy nadgarstek. Masa własna zegarka to tylko 47 gram. To oznacza, że urządzenie jest niewyczuwalne na nadgarstku, zaś jego wymiary (w zaokrągleniu 44 x 44 x 13 mm) sprawiają, że na zegarek możemy łatwo naciągać bluzę czy kurtkę. W skrócie: jest to dość małe urządzenie, a co za tym idzie praktyczne i tak jak już wspomniałem, lekkie. Polecam go biegającym zawodniczkom lub sportowcom z mniejszym nadgarstkiem.
Garmin Forerunner 745 wie czy dobrze trenujesz (stan, efekt, obciążenie, regeneracja)
Dzięki tym funkcjom zegarek 745 będzie dobrym wyborem dla osób, które trenują bez planu treningowego i potrzebują podpowiedzi dotyczących zarówno ćwiczeń, ale też odpoczynku. Jaki trening wykonać, aby poprawić wytrzymałość, prędkość czy siłę? Jak długo odpoczywać po sesji treningowej? Czy nasze treningi sprawiają, że idziemy w dobrą stronę (nasza sportowa forma będzie coraz lepsza)?
Z poziomu zegarka sprawdzimy najważniejsze informacje dotyczące efektywności sesji treningowych oraz tego, jak te ćwiczenia wpływają na nasz organizm. Wchodząc w sekcję Stan wytrenowania otrzymamy zestaw ważnych danych, które będą pomocne podczas planowania kolejnych sesji treningowych. W tym miejscu wyjaśniona jest kwestia dotycząca oddziaływania przeprowadzonych treningów na naszą sprawność fizyczną i wydolność. Funkcja opiera się o zmiany w obciążeniu treningowym i pułapie tlenowym przez dłuższy okres czasu.
Na podstawie zrealizowanych treningów otrzymamy informacje zwrotne, które pomogą nam efektywniej wykorzystywać przyszły czas podczas uprawiania aktywności fizycznej i stale poprawiać poziom sprawności fizycznej. Inaczej pisząc, zegarek zaprezentuje konkretny komunikat mówiący nam o tym, czy wykonane sesje treningowe działają korzystnie na nasz organizm – w rozumieniu budowania formy sportowej. Z tej funkcji dowiemy się czy dzięki zrealizowanym treningom nasza sportowa forma rośnie, stoi w miejscu, a może wykonujemy bezproduktywne sesje treningowe. Zaprogramowanych jest 7 różnych komunikatów: Szczytowy, Efektywny, Utrzymanie, Wyrównanie, Bezproduktywne, Roztrenowanie i Ponad siły. Szczegółowy opis statusów to:
Szczytowy: Stan szczytowy oznacza, że znajdujemy się w idealnym stanie do zawodów. Niedawno zmniejszone obciążenie treningowe pozwala organizmowi na regenerację i pełną kompensację po wcześniejszych treningach. Należy planować z wyprzedzeniem, ponieważ ta forma szczytowa może być utrzymana przez krótki okres czasu.
Efektywny: Obecne obciążenie treningowe sprawia, że poziom sprawności oraz wydolność zmierzają w dobrą stronę. Zaplanuj okresy regeneracji w treningu, aby utrzymać obecny poziom sprawności fizycznej.
Utrzymanie: Aktualne obciążenie treningowe wystarcza do utrzymania obecnego poziomu sprawności fizycznej. Aby zaobserwować poprawę, spróbuj urozmaicić treningi lub zwiększyć liczbę treningów.
Wyrównanie: Lżejsze obciążenie treningowe pozwala organizmowi na regenerację, która ma kluczowe znaczenie podczas długich okresów intensywnego treningu. Możesz wrócić do bardziej wymagającego obciążenia treningowego, gdy uznasz to za stosowane.
Bezproduktywne: Obciążenie treningowe jest na dobrym poziomie, jednak poziom sprawności się obniża. Organizm może mieć problemy z regeneracją, więc należy zwrócić uwagę na ogólny stan zdrowia, w tym na wysiłek, odżywianie i odpoczynek.
Roztrenowanie: Roztrenowanie zdarza się, gdy przez tydzień lub dłużej trenujesz znacznie mniej niż zwykle i ma to wpływ na poziom sprawności. Możesz spróbować zwiększyć obciążenie treningowe, aby zaobserwować poprawę.
Ponad siły: Obciążenie treningowe jest bardzo duże i przynosi odwrotne skutki od zamierzonych. Organizm potrzebuje odpoczynku. Należy przeznaczyć pewien czas na odpoczynek.
Obciążenie treningowe jest kolejnym ważnym wskaźnikiem. Obciążenie mówi nam o tym, czy w pełni wykorzystujemy czas podczas naszych treningów. Chodzi mi o to, czy w planie treningowym znajdują się spokojne sesje aerobowe, intensywne aerobowe oraz beztlenowe. Ta funkcja wskaże nam czy tak faktycznie jest. Podoba mi się (bardzo) graficzne zaprezentowanie wyników. W podpowiedzi znajdziemy m.in. takie wskazówki mówiące o tym, aby sięgać częściej po maksymalny wysiłek, który poprawi prędkość i wydolność, albo regularnie stosować trening aerobowy, który z czasem poprawia próg mleczanowy oraz pułap tlenowy. Kolejny już raz napiszę, że są to zarówno niezwykle merytoryczne, ale też proste do zrozumienia wskazówki treningowe, których znajomość i późniejsze stosowanie sprawia, że jako sportowcy zajdziemy jeszcze dalej.
Jeśli już wiemy jak trenować, to teraz należy wiedzieć jak długo należy odpoczywać. Po każdym treningu czas odpoczynku wskaże nam po jakim okresie będziemy gotowi do kolejnego intensywnego treningu. Wskaźnik jest obliczany w oparciu o takie czynniki, jak intensywność treningu, wysiłek, aktywności w ciągu dnia i sen.
Powyższe statusy w sposób niezwykle merytoryczny i w mojej ocenie prawidłowy przedstawiają „podsumowanie” naszej pracy na treningach. Mądre bieganie jest ważniejsze od ślepego nabijania kilometrów, i aby trenować z głową warto korzystać z funkcji stanu treningu – analizować, wyciągać wnioski i ćwiczyć zgodnie ze wskazówkami.
Jest jeszcze coś o co zadbał Garmin. Zegarek nie tylko wyciąga wnioski z naszych treningów i przedstawia je w sposób bardzo dostępny, ale podpowiada również, jaki trening warto wykonać. Przechodząc przez Trening, Ćwiczenia, dochodzimy do okna Porada na dziś. To w tym miejscu znajduje się proponowana przez markę Garmin sesja treningowa, której wykonanie przysłuży się naszemu organizmowi. Sesje są ciekawe, a zegarek dobrze je prowadzi. Otrzymujemy więc kompleksową pomoc, rozpoczynając od oceny naszych treningów, a kończąc na dziennych podpowiedziach treningowych. Super.
Czy dziś mogę wykonać mocną sesję treningową? (Body Battery)
Przy okazji recenzji zegarka Garmin Venu Sq Music napisałem, że wskaźnik Body Battery analizuje zmienność rytmu serca, poziom stresu, jakość snu i dane aktywności. Jest to swego rodzaju wskaźnik paliwa – jak w samochodzie, który wskazuje dostępny zapas energii. Poziom Body Battery jest przedstawiany w skali od 0 do 100. Krótko mówiąc, wskaźnik podaje szacunkową wartość energii jaką mamy do dyspozycji.
Specjalny widżet Body Battery wyświetla bieżący poziom „naładowania” – wystarczy kilka ruchów, aby zapoznać się z tym wskaźnikiem. Wyczerpujące aktywności, duży wysiłek i niska jakość snu mogą spowodować znaczne zmniejszenie zapasu energii Body Battery.
W praktyce informacje te mogą pomóc nam zachować odpowiedni balans pomiędzy ćwiczeniami fizycznymi a odpoczynkiem. W długiej perspektywie czasu informacja Body Battery może nam wskazać kierunek, co należy robić, aby utrzymywać dobry nastrój, chęć do pracy, a co działa na nas źle – stres, zmęczenie, brak snu, brak przerw w pracy. Lepiej też będziemy mogli planować sesje treningowe – jeśli po całym dniu w biurze zachowaliśmy sporo energii, możemy wykonać mocniejszy trening. I odwrotnie, gdy praca nas wymęczyła, lepiej będzie zrobić spokojną sesję lub poświęcić czas na regenerację.
Tętno z nadgarstka oraz dokładność GPS. Czy Garmin Forerunner 745 ma się czym pochwalić?
Czy optyczny pomiar tętna na NADGARSTKU jest dokładny? Ten parametr jest jednym z moich ulubionych. Przez 5 lat przerobiłem wiele zegarków z optycznym pomiarem tętna – jedne zapowiadały się fantastycznie, ale kończyły źle, zaś inne urządzenia – tanie zegarki GPS – okazywały się być strzałem w dziesiątkę, a raczej strzałem w dokładność, ponieważ oferowały dostęp do rzetelnych danych o tętnie. Jak to jest w przypadku Garmin Forerunner 745?
Moją sprawdzoną metodą na rzetelną ocenę dokładności optycznego pomiaru tętna jest zabranie większej ilości zegarków na kilka sesji treningowych. W tym konkretnym przypadku zabierałem na sesje aż 5 zegarków. Zarejestrowane wartości tętna zestawiłem w formie interaktywnych wykresów. Nie są to zrzuty ekranu czy inne statyczne formy. Każdy z czytelników może prześledzić zapis tętna, od początku do końca. Tym razem również przygotowałem wykresy dla zegarka Garmin Forerunner 745. Link do specjalnej strony znajduje się TUTAJ.
Jak będzie się można przekonać, na specjalnie przygotowanej stronie znajdują się zapisy z 5 przykładowych treningów. Na wszystkich wykresach kolorem zielonym zostały oznaczone wartości tętna zarejestrowane przez model 745 z nadgarstka. Zapisy z klatki piersiowej zostały oznaczone kolorem niebieskim – są to dane pochodzące z pasa napiersiowego, które zapisał zegarek Polar Vantage M. Dane z tego zegarka są najbardziej dokładne, ponieważ pokazują faktyczną intensywność pracy serca.
Czy optyczny pomiar tętna w Garmin Forerunner 745 jest rzetelny? W jednym słowie: TAK. Nie miało to znaczenia, czy biegłem szybko czy spokojnie. Nieważne było to, czy rozpoczynałem trening, czy biegłem już od 2 godzin. Treningi interwałowe, w trakcie których wartość tętna szybowała w górę, oraz wtedy, kiedy tętno się uspokajało, były zarejestrowane z wysoką dokładnością. Wartości tętna z nadgarstka jakie pokazywał Forerunner 745 były identyczne lub niesłychanie bliskie tym z klatki piersiowej. Jestem bardzo zadowolony z jakości danych dostarczanych przez optyczny pomiar tętna. Świetna robota Garmin. Podpowiem jeszcze, że w moich testach genialnie wyszedł również zegarek Garmin Venu Sq Music. Piszę o tym informacyjnie, gdyby ktoś był zainteresowany zakupem smartwatcha (uśmiech).
Dokładność GPS. Na przestrzeni od listopada do grudnia biegałem nie tylko z zegarkiem Garmin Forerunner 745, ale jeszcze z Polar Grit X, Polar Vantage V2 oraz Garmin Venu Sq Music. Szczególnie produkty marki Polar mogą śmiało rywalizować z FR745, więc to właśnie z tymi zegarkami wielokrotnie wybierałem się na długie wybiegania. Pod uwagę brałem specyficzne miejsca we Wrocławiu m.in. gęsto zabudowane osiedla z wysokimi blokami, ale również parki miejskie. Podczas wszystkich treningów zrealizowanych w ramach testów wskazania dotyczące GPS i zarejestrowanej trasy były prawidłowe.
Nie przytrafiły mi się momenty znacząco gorsze dla zegarka Garmin Forerunner 745. Ślad GPS z oznaczoną trasą w zdecydowanej większości czasu był perfekcyjny. Na koniec wielu sesji treningowych wskazania na Polar Grit X, Polar Vantage V2 i Garmin Forerunner 745 były bardzo bliskie, różniły się najwyżej o 100-150 metrów na dystansie 10 km. Jednak najczęściej nie wychodziły poza różnicę do 50 metrów. Zdarzają się przesunięcia śladu GPS przy wysokich blokach, albo w miejscach, gdzie znacząco zmieniłem kierunek biegu (o 90 stopni i więcej), ale nie są to duże różnice. Mapy z nałożonym śladem GPS trzeba mocno przybliżać i analizować metr po metrze, więc to bardziej czepianie się szczegółów. W skrócie: na wiele zrealizowanych treningów wskazania kilku zegarków GPS były mega do siebie zbliżone, co stanowi „namacalny” dowód wysokiej dokładności modelu FR745. Jestem zadowolony z jakości danych GPS.
Nawigacja (jak działa i dlaczego jej nie lubię)
Dla równowagi, żeby nie było tak pięknie, czas na omówienie możliwości dotyczących nawigacji. Od razu napiszę, że nawigacja mi się nie podoba. Jednak zacznę w innym miejscu. Różnica około 300 złotych pomiędzy dziś omawianym zegarkiem, a lepiej wyposażonym modelem Garmin Forerunner 945 jest dość niewielka. Wybierając pierwszy, jak i drugi, trzeba sięgnąć do kieszeni po ponad 2000 złotych.
Przechodząc do sedna sprawy, FR745 ma ubogą nawigację, zaś model 945 genialną, bo z fabrycznie wgranymi mapami z ogromną ilością szczegółów. Takie mapy dają możliwość komfortowego biegania czy jazdy na rowerze w nieznanym i trudnym terenie. Każdy kto będzie potrzebować szczegółowej nawigacji po wgranym śladzie GPS, aby nie błądzić, czuć się bezpiecznym oraz, aby nie męczyć się poprzez przybliżanie czy oddalanie zarysu trasy, powinien sięgnąć po model Garmin Forerunner 945. Gdyby jednak nawigacja nie była istotna, to 745 jest mocnym produktem.
Garmin Forerunner 745 ma bardzo podobną nawigację do Polar Grit X czy Polar Vantage V2. Sprawa jest bardzo prosta, bo na ekranie nie mamy wielu szczegółów. Gdy rozpoczniemy nawigację po wgranym śladzie GPS widzimy najbliższy zarys trasy, informację na dole ekranu mówiącą nam o najbliższej zmianie kierunku oraz niebieską małą strzałkę z naszą lokalizacją i kierunkiem poruszania się po trasie.
Gdy zbliżamy się do zmiany kierunku, czyli skrętu, nawigacja prezentuje alert dźwiękowy połączony z wibrację. Sygnał jest zauważalny i zwracający na siebie uwagę.
Nie podoba mi się skala w jakiej pracuje mapa. Mapę możemy oczywiście ręcznie przybliżyć, oddalić, przesunąć w lewo lub prawo – generalnie pełna dowolność, która owocuje tym, że będziemy mogli zapoznać się nawet z całym zarysem trasy, od początku do końca. Problemem jest to, że zbliżając się do skrętu nawigacja nie przybliża widoku – możemy to zrobić tylko ręcznie. Nawet, gdy funkcja automatycznego przybliżania mapy jest włączona, to nie działa samoistnie.
Gdy w zegarku mamy ustawione przeliczanie dystansu w kilometrach, skala wynosi 300 metrów. To zbyt dużo, gdy zbliżamy się do miejsca zmiany kierunku. Oczywiście nie wszystkie skręty będą problemem, bo gdy mamy rozdroże z jedną drogą w lewo i jedną w prawo, a nawigacja pokazuje aby skręcić w prawo, to wszystko jest ok. Ale gdy biegamy w parku lub w każdej innej lokalizacji, gdzie kilka ścieżek schodzi się do jednego miejsca pojawia się problem.
Funkcja powinna działać tak, że gdy jesteśmy już bliżej zakrętu mapa przybliża nam ten obszar. Ręcznie możemy przybliżyć widok i ustawić podziałkę na 50 metrów, co sprawi, że trasa z zakrętem prezentuje się lepiej. Ale po kilkudziesięciu sekundach podziałka wraca do wielkości 300 metrów. To jest za dużo, aby komfortowo nawigować po śladzie GPS, na którym znajduje się duża liczba zakrętów. Często jest tak, że wybieramy nieodpowiednią trasę. Pokażę to na wideo z recenzją modelu 745. Szkoda, że przybliżanie mapy nie działa automatycznie, szczególnie gdy zbliżamy się do miejsca zmiany kierunku (drogi).
Powyższy fakt wpływa na duży dyskomfort podczas nawigacji. Trzeba zachowywać sporą czujność, a w momentach niepewności zbliżyć mapę, co oczywiście wpływa na to, że musimy się albo zatrzymać, albo mocno zwolnić. Jedno i drugie jest słabym rozwiązaniem, gdy chcemy skupić się na treningu.
Co się stanie gdy zejdziemy z trasy? Otrzymamy 1 (słownie: jeden) alert dotyczący zejścia z wyznaczonego kursu. Ponadto na wyświetlaczu zaprezentowana zostanie informacja o tym fakcie. Dostaniemy również informację o dystansie dzielącym nas od prawidłowej trasy. Niestety, gdy przeoczymy alert i przez dłuższy moment nie będziemy patrzeć na zegarek, to będziemy kierować się w złą stronę. Kolejnego alertu nie będzie, a szkoda.
Dużym plusem, który nie wynika bezpośrednio z zegarka jest możliwość tworzenia kursów w aplikacji Garmin Connect. Wystarczy wejść w zakładkę Trening, a później w Kursy. To tutaj możemy zaplanować nasze wojaże. Widzimy przy tym dystans, dane dotyczące wysokości oraz możemy zaplanować strategię wyścigu PacePro.
Podsumowując, należy poprawić funkcję automatycznego przybliżania trasy, ponieważ taka nie istnieje – w mojej ocenie nie działa poprawnie oraz dorzucić więcej alertów dotyczących zejścia z trasy. Wspomniałem o różnicy cenowej dzielącej zegarki 945 a 745. Lepsze mapy w droższym zegarku to nie jedyna różnica pomiędzy tymi urządzeniami, ale chciałem nakreślić, że warto dorzucić taką kwotę i wybrać model 945 jeśli chcemy posiadać znacznie lepszą nawigację po śladzie GPS.
Bateria (mogło być znacznie lepiej!)
Suche dane techniczne mówią o tym, że w pełni naładowany akumulator pozwala na działanie urządzenia w trybie smartwatcha do 7 dni. Podczas uprawiania aktywności fizycznej, gdy mamy włączoną rejestrację danych GPS oraz słuchanie muzyki, akumulator zapewni działanie do 6 godzin, zaś wyłączając muzykę i korzystając tylko z GPS w trakcie sportu zegarek będzie działać do 16 godzin. Jest jeszcze opcja UltraTrac, która zmienia ustawienia GPS, ale pozwala zaoszczędzić trochę energii – wygospodaruje łącznie do 21 godzin rejestracji danych podczas aktywności fizycznej.
Jak jest na co dzień? Jak często należy ładować sprzęt? Mam włączony pulsoksymetr, często odbieram powiadomienia z telefonu, biegam codziennie od 30 do 70 minut. Intensywnie korzystam z zegarka, to sprawia, że sprzęt muszę ładować co 5-6 dni.
Niezależnie od powyższego wyniku, uważam, że sprzęt dedykowany zaawansowanym biegaczom oraz triathlonistom powinien działać znacznie dłużej podczas rejestracji danych GPS. Wysoka dokładność GPS i wyłączone słuchanie muzyki dają tylko 16 godzin. Uważam, że jest to zbyt krótki czasu, gdy myślimy o bardzo długich biegach. Jeśli wybierzemy się na sesję ze słabiej naładowanym zegarkiem, ten może się wyłączyć w trakcie wybiegania. Nawiąże jeszcze raz do modelu Garmin Forerunner 945, który kosztuje o około 300 pln więcej niż FR745, ale jego osiągi na akumulatorze są prawie dwa razy lepsze!
Jednak ten parametr jest związany ze znacznie większym rozmiarem samego zegarka 945- 47x47x13,7 mm. To spora różnica pomiędzy dziś omawianym urządzeniem GPS. Tym samym dochodzimy do wniosku, że otrzymujemy coś za coś. Forerunner 945 to zdecydowanie dłużej działający zegarek, ale jego wielkość mocno odstaje od 745. Wybieramy więc pomiędzy kompaktowym rozmiarem pasującym na mniejsze nadgarstki, a mocniejszym akumulatorem.
Trening interwałowy (w zegarku i w Garmin Connect)
Z poziomu zegarka możemy utworzyć prosty trening interwałowy oparty o akcenty i odpoczynek pomiędzy mocniejszymi częściami. Możemy dodać także etapy rozgrzewki i schłodzenia. Przykładowy trening, jaki możemy ustawić przy pomocy zegarka to:
– interwał (akcent) o długości 400 metrów,
– odpoczynek przez 90 sekund,
– powyższe powtarzamy 5 razy.
Podoba mi się to, że ekran treningu interwałowego został czytelnie zaprojektowany. Na ekranie interwału widzimy dystans do przebiegnięcia, tempo etapu, czas etapu oraz informację ile takich akcentów na nas jeszcze czeka. Widoki danych są przemyślane i zapewniają dostęp do najważniejszych parametrów. Pomiędzy każdym z etapów pojawia się odliczanie oraz końcowa informacja o zakończeniu konkretnego elementu treningu interwałowego. Wibracje i dźwięki są zauważalne i pozwalają na komfortowe przeprowadzanie sesji interwałowych. System alertów podoba mi się, bo jest starannie opracowany.
Dzięki platformie Garmin Connect będziemy mogli tworzyć znacznie bardziej rozbudowane sesje treningowe. Wystarczy wejść w zakładkę Trening i wybrać sekcję Ćwiczenia. Tutaj uda się nam zaplanować każdy etap treningu. Później przesyłamy całość do zegarka Forerunner 745 i ćwiczymy. Ogólnie jest to praktyczna funkcja, która przyda się osobom planującym własne sesje treningowe.
Co jeszcze tkwi w Garmin Forerunner 745 (wybrane opcje)
Za sprawą COVID-19 znacznie wzrosło zainteresowanie saturacją krwi. Garmin Forerunner 745 jest wyposażony w pulsoksymetr, który informuje nas o poziomie tlenu we krwi. Znajomość danych dotyczących poziomu stężenia tlenu we krwi pomaga określić, jak ciało przystosowuje się do ćwiczeń i wysiłku. Urządzenie określa natlenienie krwi poprzez emisję światła i późniejszy pomiar różnicy w odbitym świetle.
Tlen jest najważniejszym pierwiastkiem niezbędnym do życia. Wszystkie organy człowieka potrzebuję tlenu do przeżycia i prawidłowego funkcjonowania. Niska saturacja może być spowodowana różnymi wadami narządów czy chorobami układu oddechowego, takimi jak astma, wady serca, infekcje wirusowe lub bakteryjne. Prawidłowa saturacja krwi tlenem wynosi ok. 95-98%. W przypadku chorych na COVID-19 saturacja krwi jest jednym z monitorowanych pomiarów. Jeśli saturacja spada poniżej 90% jest to niepokojący sygnał wymagający pilnej konsultacji z lekarzem.
Garmin Forerunner 745 w przyjemny dla oka sposób pokazuje dane natlenienia krwi za pomocą jednostki SpO2. Na nadgarstku sprawdzimy dane za ostatnie 24 godziny lub przechodząc do zakładki historia uda się nam zapoznać z danymi za ostatni tydzień. Ponadto w aplikacji mobilnej Garmin Connect będziemy w stanie przeanalizować wszystkie poprzednie dni. W dzisiejszych czasach funkcja niebywale potrzebna w urządzeniach noszonych na nadgarstku. Osobiście posiadam włączony całodobowy pomiar tego parametru.
Odpoczynek i dobry sen są podstawą, która pozwala myśleć o sportowym progresie. Dobrej jakości sen znacząco przyspiesza regenerację organizmu po męczących sesjach treningowych. Forerunner 745 posiada funkcję monitorowania snu, która dostarcza nam danych po przespanych nocach. Statystyki snu obejmują łączną liczbę przespanych godzin, fazy snu i ruch podczas snu.
Informacje dotyczące monitorowania snu należy sprawdzać na swoim koncie Garmin Connect, czyli należy wykonać wcześniejszą synchronizację urządzenia z telefonem. Zegarek nie pokazuje danych o śnie dlatego należy sięgnąć po telefon lub zalogować się do konta w serwisie Connect. W aplikacji sprawdzimy wszelkie zgromadzone informacje, ale brakuje mi podsumowania, które jednoznacznie wskazałoby czy spaliśmy dobrze; czy podczas ostatniej nocy zregenerowaliśmy się; co ewentualnie warto poprawić, aby spać lepiej? Takich zwrotnych informacji nie ma. Są tylko suche parametry dotyczące snu.
Kolejną praktyczną funkcją i w mojej ocenie realnie odzwierciedlającą to, co dzieje się z nami jest funkcja monitorowania poziomu stresu. Dzięki funkcji monitorowania stresu użytkownik zegarka może szybciej podjąć działania służące odzyskaniu równowagi. Ważne, aby pamiętać, że stres nie zawsze jest czynnikiem negatywnym. Jego dawki pomagają nam bardziej zaangażować się podczas ważnych zadań oraz wydarzeń np. przed startem w zawodach. Stres negatywny to taki, który utrzymuje się przez długi czas, trudno go od razu rozpoznać, ale to jego należy unikać.
Powiem szczerze, że zegarek perfekcyjnie wykrywa, gdy użytkownik znajduje się w stresującej sytuacji. Na moim przykładzie sprawdza się to idealnie, bo podczas testów zdarzyło mi się kilka stresujących dni i faktycznie zegarek wykrył momenty, kiedy byłem zdenerwowany. Identycznie to wygląda, gdy jestem spokojny, niczym się nie przejmuję, wówczas zegarek informuje, że jestem w strefie „odpoczynku”.
Co ważne, rola zegarka nie kończy się na wskazaniu użytkownikowi, że przechodzi przez stresującą sytuację, ale może pomóc ją także opanować. Zegarek wyposażono w funkcję ćwiczeń oddechowych. W wielkim skrócie chodzi o to, że wybierając odpowiednio przygotowaną sesję ćwiczeń oddechowych możemy m.in. odzyskać równowagę, czyli uspokoić się i zrelaksować. W ten sposób realnie obniżymy poziom stresu. Fajna i przydatna opcja dla osób mających stresującą pracę (uśmiech).
Garmin Forerunner 745 może komunikować się z naszym smartfonem i odbierać wiadomości e-mail, SMSy i alerty z wielu aplikacji. Zegarek posiada również możliwość odtwarzania muzyki, którą możemy wgrać bezpośrednio do jego pamięci. Później należy sparować bezprzewodowe słuchawki i możemy wyjść na trening, który będzie komfortowy, ponieważ w trakcie uprawiania aktywności fizycznej będziemy mogli cieszyć się z odsłuchu ulubionej muzyki – bez zabierania na sesję naszego telefonu. Pliki muzyczne możemy wrzucać ręcznie dzięki aplikacji Garmin Express lub pobierać ją z serwisów muzycznych.
Cena (plus niespodzianka dla naszych czytelników)
Garmin Forerunner 745 kosztuje 2249 złotych. Czas na niespodziankę! Specjalny RABAT dla naszych czytelników! Wchodząc na stronę Trigar.pl, zaznaczając zegarek Garmin Forerunner 745 lub każdy inny (np. Garmin Forerunner 945), i przechodząc do koszyka z zamówieniem, można wprowadzić w polu: +KOD RABATOWY, nasze specjalne hasło: BIEGANIEUSKRZYDLA.
Wszystko z dużych liter. Jeśli hasło nie zaskoczy, to należy spróbować jeszcze raz, ale nie kopiować hasła a wpisać je ręcznie!
KOD RABATOWY już działa i możecie z niego korzystać. Hasło rabatowe obejmuje WSZYSTKIE urządzenia marki Garmin, które znajdują się w sklepie Trigar.pl
Najczęściej też przy zakupie urządzeń Garmin otrzymacie bezpłatną dostawę bezpośrednio do domu lub do paczkomatu inPost lub do wybranego salonu firmowego Trigar.
Aktualną ofertę można sprawdzać na stronie internetowej oraz w sklepach stacjonarnych. Zachęcam do zakupów! W racie pytań, prośba o kontakt: run @ bieganieuskrzydla.pl lub wiadomość na Facebooku.
Podsumowanie
Zakończyłem test zegarka Garmin Forerunner 745. Cieszę się, że ten sprzęt trafił w moje ręce, bo jest ciekawy i przyjemnie spędziłem czas podczas jego recenzowania. Rozpocznę inaczej niż zawsze, czyli w pierwszej kolejności będą wady tego sprzętu: największa to dość „słaba” bateria, gdy myślimy o zaawansowanych biegaczach czy triathlonistach. Faktem jest, że sprzęt w najwyższej dokładności GPS działa do 16 godzin, co stanowi dość spory bufor czasu, ale w cenie powyżej 2000 złotych jest wiele innych zegarków GPS posiadających mocniejszą baterię. 16 godzin to z jednej strony sporo, ale nie jest to wartość komfortowa, gdy sięgniemy po zawody na dystansie ultra. Zegarek posiada również marną nawigację po śladzie GPS, którą dokładnie omówiłem wyżej. Są to dwie kwestie, które należy dobrze przemyśleć przed zakupem tego urządzenia. Z drugiej strony jest to sprzęt genialny pod względem dokładności optycznego pomiaru tętna, dokładności GPS, świetnych opcji jednoznacznie informujących o tym, czy sesje treningowe budują naszą sportową formę. Rewelacyjna jest także funkcja dziennych podpowiedzi treningowych, których realizacja pozytywnie wpływa na sportowy rozwój. Z zegarkiem otrzymamy również wygodę podczas jego obsługi, czyli świetnie działające przyciski i czytelny wyświetlacz. Są też pulsoksymetr, Body Battery, monitorowanie stresu i snu czy ćwiczenia oddechowe. Dużym plusem dla wielu osób będzie także to, że Forerunner 745 jest lekki i idealnie leży na mniejszych nadgarstkach. Jest to „kompaktowy”, rozsądnie wyposażony zegarek. Przyszłościowy sprzęt, gdy ktoś chce stale rozwijać się jako sportowiec i trenować na wysokim poziomie. Jeśli macie jakieś pytania, to śmiało.
Super test. Czy początkująca biegaczka połapie się w jego funkcjach?
Cześć. Dzięki za drugie pytanie. Tak – tutaj również odpowiem, że jak najbardziej 🙂 Poradzisz sobie 🙂
Cześć, jak zegarek zachowuje sie w wodzie?
Aga , działa całkiem dobrze ladnie liczy kroki , rozpoznaje style , po aktualizacji ma też autopauzę , no i tętno jest ok. Niemniej jeśli możesz weź garmina 945 lte ma nowszy czujnik tętna i lepszą baterię. Funkcje plywackie takie sane jak 745.
Hej, przez przypadek trafiłem na twoją stronę i kanał YT, i stwierdzam, że jest super 🙂 bardzo dużo fajnych materiałów dla biegaczy. Stoję przed wyborem zegarka do biegania. Wcześniej używałem jakiegoś starego już modelu Polara. Co byś polecał na teraz ? Myślałem o Garminie 745 lub 945 ? Budżet powiedzmy 2500 zł i ważna dosyć informacja to zegarek będzie służył tylko do aktywności czyli głównie bieganie. Czasami rower a zimą Snowboard. Natomiast ważna informacja to nie będę go używał poza aktywnością, noszę zegarek klasyczny mechaniczny i nie planuję tego zmieniać. Z góry dziękuję oraz pozdrawiam. Adam