lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Proszę o pomoc w wyborze pierwszego zegarka

Witam wszystkich, chciałbym Was bardzo mocno prosić o pomoc w wyborze swojego pierwszego zegarka sportowego. Mój budżet to około 1000 zł, minimalnie coś więcej mógłbym dopłacić;) Przede wszystkim zależy mi na dobrej baterii oraz dobrym sygnale GPS. Najczęściej będę go używał przy bieganiu, jazdy na rowerze oraz wypadów w góry. Zależy mi również na dobrej aplikacji monitorującej moją aktywność. Ma być to zegarek sportowy a nie smartwatch dlatego nie zależy mi na jakichkolwiek powiadomieniach z telefonu 😉 Na chwilę obecną od kilku dni biję się z myślami nad wyborem odpowiedniego modelu, z którego będę zadowolony. Skupiłem się na dwóch modelach : Polar Vantage M oraz Suunto 5. Czy możecie mi doradzić, ewentualnie zaproponować coś ciekawszego w podanym budżecie? Będę bardzo wdzięczny za cenne wskazówki osób bardziej doświadczonych w tej kwestii ode mnie;) Pozdrawiam

Cześć. Ogólnie wybrałeś dwa dobre zegarki. Naprawdę. Mam jedno konkretne pytanie: czy podczas wypadów w góry potrzebujesz wskazać wysokościomierza? Czyli, żeby mieć dostęp do informacji w zegarku o wysokości n.p.m. i danych o zejściach, wejściach na trasie?

Piontka has reacted to this post.
Piontka

Dziękuję za odpowiedź. Byłaby to przydatna informacja. Chodzę po górach już dłuższy czas i za każdym razem moje plany są coraz ambitniejsze. Od jakiegoś czasu chodzę już po Tatrach Wysokich. Informacje na temat wysokości byłyby zatem bardzo mile widziane 😉

Kamil Nowak and KrystianM have reacted to this post.
Kamil NowakKrystianM
Cytat z Piontka data Listopad 9, 2020, 4:37 pm

Dziękuję za odpowiedź. Byłaby to przydatna informacja. Chodzę po górach już dłuższy czas i za każdym razem moje plany są coraz ambitniejsze. Od jakiegoś czasu chodzę już po Tatrach Wysokich. Informacje na temat wysokości byłyby zatem bardzo mile widziane 😉

Polar Vantage M i Suunto 5 nie mają wysokościomierza barometrycznego, a to oznacza, że są pozbawione czujnika, który wyznacza wysokości n.p.m. Zegarki mogą wyłącznie podawać ORIENTACYJNIE wartości, tak robi Suunto 5, który podczas aktywności wskazuje wysokość na podstawie lokalizacji GPS. Natomiast to szacunek, często obarczony sporymi różnicami. Jeśli chcesz mieć dostęp do rzetelnych danych o tym ile metrów podszedłeś w górę czy zszedłeś w dół, to potrzebujesz zegarka z "barometrem" , "wysokościomierzem barometrycznym". Natomiast jest to specyficzna funkcja i zawsze wpływa na wyższą cenę urządzeń. Polecam zerknąć na: Garmin vivoactive 4, koszt około 1300 pln; Garmin Instinct w cenie około 1000 pln. Ze względu na wędrówki, bieganie, rower - Instinct jest fajny 🙂 Co sądzisz?

Niezależnie co wybierzesz, pamiętaj proszę o rabatach dla naszych czytelników -zarówno sprzęt Polar-a jak i Garmin-a można kupić z rabatem. Rabat Polar, Rabat Garmin. Tak informacyjnie. Jak są dalsze pytania, pisz 😉

KrystianM has reacted to this post.
KrystianM

Przyzwyczaiłem się do kolorowego wyświetlacza na różnych opaskach dlatego też ten garmin u mnie odpadł. Dzisiaj mierzyłem polar vantage m i niestety ale kompletnie mi nie przypadł do gustu (mówie o kwestiach estetycznych ale wiadomo każdemu podoba się coś innego). Może niepotrzebnie przykładam uwagę do wyglądu ale to troche jak z rowerem;) oprócz pewnych funkcji oczekuję też wyglądu, który mi się spodoba.Bardzo wielu moich znajomych poleca właśnie suunto. Wiadomo 5 nie posiada barometru ale naczyyałem się sporo pozytywnych opinni o baterii i gps a na tym zależy mi najbardziej. Na pierwszy zegarek nie chciałbym przeznaczyć więcej niż 1000 zł. Zamówiłem dziś suunto 5 za 999 więc będę testował. Na pewno będę bogatszy o jakieś doświadczenia a człowiek uczy się całe życie 😉

KrystianM has reacted to this post.
KrystianM

Witam wszystkich! Podepnę się pod temat, bo przyszedł czas, że sam rozważam zakup zegarka sportowego. Dodam tylko, że jestem zdecydowanie większym laikiem niż kolega Piontka;) Mój problem polega na tym, że nie do końca "obczajam" różnicę między zegarkami marki Garmin/Polar itp a Huawei/Amazwit itp. Do tej pory biegałem z telefonem i Endomondo. I tak pewnie by zostało, gdyby nie koniec tego ostatniego. Owe rozwiązanie było dla mnie ok, bo rejestrowałem treningi biegowe (2-3 w tyg.), jazdę rowerem, wyjścia w góry, długie spacery itp. To mi wystarczało! Korzystając ze śmierci E, chciałbym pozbyć się balastu i zamienić telefon na zegarek. Wstępnie zainteresowałem się Gramin Vivoactive 4s (oprócz większości czujników ma opcję słuchania muzyki, NFC). Tylko nie jestem pewien czy różnica 800 zł między Garminem i na przykład Huawei GT 2e jest tego warta. Endomondo miało też jedną, ważną dla mnie funkcję - miałem wszystkie aktywności w jednym miejscu. Teraz nie mogę znaleźć godnej alternatywy, pytanie czy aplikacje zegarkowe są równie "dobre" (nie mam ambicji zmiany treningów w dużo bardziej pro, chwalę sobie podejście bez spiny, choć fajnie zmierzyć sobie tętno itp.). Pozdrawiam serdecznie!

Jestem już po zakupie zegarka, zdecydowałem się na Suunto 5 (znalazłem w cenie 899 zł). Po dwóch jazdach na rowerze 20 oraz 50 km, gdzie na pierwszej testowałem najlepszy zapis GPS a na drugiej ten dobry. Ogólnie widać różnicę jeśli chodzi o zapis śladu GPS ale w terenach miejsko-leśnych i tak jestem bardzo zadowolony. Jeżeli chodzi o kwestie wizualne Suunto bardzo duży plus w porównaniu z polarem vantage m. Jeśli chodzi o różnicę między zegarkami sportowymi a smartwatchami to wydaje mi się że ta druga grupa ma więcej bajerów jeśli chodzi o obsługę telefonów, np możesz przez niego rozmawiać niczym James Bond 😉 Ja osobiście nie potrzebuję na zegarku powiadomień z telefonu itp. Telefon służy mi tylko jako aplikacja. Jeżeli chodzi o aplikację od zegarków sportowych wydaje mi się (mogę się mylić), że najlepsza pochodzi od Garmina, z resztą wielu znajomych mi to potwierdza. Moja od suunto jest prosta w obsłudze, treningi bezpośrednio zapisują mi się w stravie oraz relive. Znajomi, z którymi zazwyczaj jeżdżę mają Huawei gt sport oraz Garmina vivoactive 3, są z nich zadowoleni aczkolwiek na ostatniej jeździe Garmin wykazywał trochę gorszy ślad gps od mojego suunto podczas gdy nie używałęm najdokładniejszego zapisu śladu. Druga rzecz to bateria. Tutaj również suunto wypadło najlepiej, na prawie 4 godzinnym wypadzie w środę kiedy było dosyć zimno zabrało mi niecałe 10% baterii (tętno,dystans, prędkość i gps). Podsumowując swoją wypowiedź:

  1. cały czas uważam się w tym temacie za laika, więc moją opinie można traktować jako osoby, która dopiero rozpoczyna swoją przygodę z zegarkami sportowymi,
  2. jestem bardzo zadowolony po pierwszych dniach użytkowania Suunto 5 a do największych atutów zaliczyłbym: bardzo dobry GPS, wytrzymała bateria, przyjemnie leży na ręku, jakość materiałów z których został wykonany jest bardzo dobra chociaż od razu pierwszego dnia na wszelki wypadek założyłem szkło hartowane,
  3. mając porównanie z Polarem vantage m, Huawei gt sport oraz Garmin vivoactive 3 nie zmieniłbym go na żadnego z podanych wcześniej.

Gdybym miał Ci doradzić, zastanowiłbym się nad Garminem vivoactive 4, a jeśli oczekujesz większych bajerów w związku z telefonem to Huawei Gt Sport 2 lub Samsung Galaxy Watch 46 (czytałem sporo dobrych opinii na temat tych modeli).

Pozdrawiam

Kamil Nowak has reacted to this post.
Kamil Nowak

Dzięki za odpowiedź! Przede wszystkim za relive 😉 Gdybym mógł określić proporcje korzystania z zegarka to 30/70 na korzyść zegarka sportowego. Na pewno nie będę go nosił 24/7 (raczej tylko podczas aktywności). Gdyby zegarki huewei importowały dane do np. wspomnianego relive to kupiłbym na próbę i już. Bajery jak NFC czy muzyka są fajne, ale to mocno zawyża $$ (co zrozumiałe). Nie mniej, jeszcze raz dziękuję i pomyślę jeszcze nad VIVIACTIVE 4s (mam raczej wąski nadgarstek - ok. 17,5 cm). Pozdrawiam

Kamil Nowak has reacted to this post.
Kamil Nowak

Niestety nie odpowiem Ci na pytanie jak wygląda importowanie danych miedzy huawei a relive. Jestem dość drobną osobą, więc myślę że również mam mały nadgarstek ;)(dlatego też nie brałem pod uwagę Suunto 9, ponieważ wyglądałby na mojej ręce dość komicznie). Zarówno suunto 5 jak i polar vantage m mają średnicę 42mm jednakże suunto zdecydowanie ładniej prezentuje się na mojej ręce. Nie wiem na ile ważna jest dla Ciebie bateria. Suunto umożliwia Ci wybór opcji gps dla treningu, przed rozpoczęciem każdego możesz sobie sam wybrać. Pozwala to na dłuższe korzystanie z baterii. Suunto 5 ma niby przypisane 20 godzin na dokładniejszym natomiast na gorszym aktualizowanym co 60 sekund jest to 40 godzin. Moim zdaniem temperatura jaką obecnie mamy również negatywnie wpływa na czas pracy baterii w tego typu zegarkach, dlatego z pełniejszą recenzją wstrzymuję się do wiosny. Garmin, o którym wspomniałem wydaje mi się być dla Ciebie dobrym kierunkiem. Będziesz zadowolony;) Pozdrawiam

bmp84 has reacted to this post.
bmp84

Cześć ponownie, jestem po dwóch większych wyprawach w Tatry (2 tygodnie w sierpniu oraz tydzień we wrześniu). Mogę więc trochę bardziej wypowiedzieć się na temat swojego Suunto 5. Dla porównania mój ojciec jest posiadaczem Suunto Spartan Wrist Hr Baro (chyba dobrze wpisałem nazwę). Bez wątpienia mój zegarek okazał sie zdecydowanie lepszy pod względem baterii. Przy trekkingach około 8-10 godzin, najwięcej zabrało mi 35% baterii podczas gdy Spartan nie wytrzymał całej wycieczki na Rysy. Jeśli chodzi o wysokość jestem bardzo mile zaskoczony, największe różnice wynosiły 4 metry co przy braku barometru jest dla mnie na prawdę mega na plus. Dla porównania wczoraj na Rysach mój zegarek pokazywał mi wysokość 2497 a Baro 2498, więc różnica w wysokości jest znikoma. Bardzo dobrze liczy mi także podejścia, różnice nie są dużę jeśli sprawdzam trasę, którą przeszedłem na mapie. Gps bardzo dobrze działa, ani na chwilę nie zgubiłem zasięgu. Jeśli ktoś odkopie temat i zastanawia się nad zegarkiem na który nie chce wydawać znacznej ilości budżetu to polecam Suunto 5 jako model do około 1000 zł 😉