KORONAWIRUS A AKTYWNOŚĆ W DOMU
Witam. Każdy z nas siedzi w domu i dokucza nam wszystkim brak aktywności fizycznej. Wpadłem na pomysł, że przedstawię Wam moje ćwiczenia, które wykonuję w domu i może wspólnymi siłami zbierzemy propozycje takich ćwiczeń wszyscy.
Mieszkam na 10 piętrze, więc codziennie przynajmniej kilka razy w ciągu dnia schodzę i wchodzę po schodach na 10. piętro. Nie korzystam z windy. Jeśli ktoś ma ochotę i trochę lepiej wentylowaną klatkę schodową to po takiej można także biegać.
Korzystam z ogródków działkowych, czyli odwiedzam moją działeczkę, na której można wykonywać już jakieś podstawowe ćwiczenia. Coś podnosić, coś przenosić, trochę pobiegać, a przede wszystkim zaczerpnąć świeżego powietrza, poczytać książkę. Praktycznie dowolność.
Mam mały steper w domu, więc dodatkowo ćwiczę na nim około 20 minut, praktycznie każdego dnia.
PROŚBA - podzielcie się własnymi pomysłami co jeszcze robić, aby nie zwariować.
Fajny pomysł na post.
- siłownia, w domu naprawdę wiele rzeczy można wykorzystać, aby zrobić dzienną dawkę ruchu. Krzesła, wersalka czy sofa, jakieś butelki z wodą czy ciężarki jeśli ktoś ma. W domu można wykonać naprawdę solidne ćwiczenia na górną część ciała,
- ćwiczenia wzmacniające mięśnie głęboki - wszelkie planki czy inne wariacje lub opcje, aby wzmacniać mięśnie, które są przecież siłą napędową dla biegaczy,
- niezliczone wersje pompek czy ogólnie ćwiczenia z ciężarem własnego ciała - YouTube aż kipi od takich treści,
- rozciąganie i automasaż całego ciała, które to czynności sprawiają, że jest się lepszym sportowcem.
tyle ode mnie 😉
- pompki,
- podnoszę wszystko co jest w domu 😀
- brzuszki,
- deska lub jak inni nazywają plank,
- mam trenażer i rower, więc robię cardio
- raz w tygodniu wychodzę pobiegać wokoło bloku 😉
Mam bieżnię więc jestem uratowany 😀 Na serio to w domu można dużo ćwiczeń typowo biegowych zrobić - core, planki, pompki, triceps, biceps, klata, można dojechać do granicy nogi. Izolacja w domu jeszcze wyjdzie nam na zdrowie! 😀
Dawajcie dalej 🙂
