Jak biegać więcej bez ryzyka kontuzji?
Hej! Czy są jakieś prawidła mówiące o tym jak zwiększać (podwoić, potroić) kilometraż? Poszukuję fachowej wiedzy na ten temat. Będę wdzięczny za pomoc!
Pozdrawiam,
Kacper
Jeśli myślisz o tym że szybko podwoisz a nawet jeszcze bardziej zwiększysz kilometraż to czeka ciebie sromotne zderzenie ze ścianą.
Do takich osiągów dochodzi się miesiącami a nawet latami. Najlepiej będzie jak rozbijesz sobie temat na małe kąski. Mówi się, że można zwiększać biegany dystans o jakieś 10% tydzień do tygodnia ale uważam to za kompletne bzdury.
Najlepiej stopniowo planować wzrost. W jednym tygodniu zwiększasz o 10-15% ale w drugim tygodniu ilość kilometrów zmniejszasz o 20%. Później czekasz 2-3 tygodnie i ponownie atakujesz objętość i zakładasz przyrost o 20%.
Następnie znowu 2-3 tygodnie biegacz trochę mniej. Jak widać podwojenie objętości potrwa cały sezon. Do tego dojdą jeszcze jakieś spadki formy, choroby, kontuzje, praca i masz jak byk dwa lata orki, aby zwiększyć 2x, 3x kilometraż.
Na co jeszcze zwracać uwagę? Z góry dziękuje za pomoc. Kacper.
Na pewno potrzeba dużo czasu, cierpliwości i zrozumienia własnego organizmu, aby znacząco zwiększyć biegany kilometraż. Myślę, że dorzucę jeszcze kwestie dotyczące tego, że w trakcie pracy nad ILOŚCIĄ KILOMETRÓW ryzykowne będzie podjęcie pracy także nad PRĘDKOŚCIĄ. Szybkie bieganie znacząco męczy organizm, więc ten może nie dać razy za jednym razem ogarnąć dużej liczby km z poprawą tempa biegu. Dochodzimy do wniosku, żeby przy pracy nad kilometrami zredukować intensywność treningów. Tyle ode mnie 😉
