lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Brak progresu

Hej.

Biegam od kilku miesięcy. Zacząłem od listopada i moja forma z tygodnia na tydzień stawała się lepsza. Poprawiałem po malutku dystans, nie czułem zmęczonych nóg, kondycja uległa poprawie. I tak udało mi się dotrzeć do 10 km. Pełna satysfakcja. Fakt, miałem kilka tygodni przerwy z uwagi na chorobę, ale powrót do biegania nie okazał się dramatyczny. Ale, od pewnego nie jestem w stanie pokonać dystansu większego niż 7-8 km, max 9 km. Nie wiem co się stało. Trenuję 2-3 razy w tygodniu, czasami jest to mniej, w zależności od wolnego czasu... Co robię nie tak? Co mogę poprawić? Czy to może kwestia pory roku? Jesienią i zimą biegało mi się zdecydowanie lżej i przyjemniej. Nie jestem fanem upałów i biegam późnymi wieczorami, być może to ma wpływ? Macie jakieś rady?

Pozdrawiam

2 treningi w ciągu tygodnia to zbyt mało, aby mieć progres. Absolutne minimum to 3, a najlepiej 4. Jesienią i zimą biega się niektórym osobom przyjemniej, bo jest niższa temperatura. Czy na lato przytyłeś?

Nie, nie przytyłem. Waga w normie 🙂 W takim razie muszę spiąć poślady i zacząć intensywniej trenowac 🙂

Kamil Nowak has reacted to this post.
Kamil Nowak

Napisz trochę o swoich treningach, jak wyglądało ostatnie 5 sesji: czas trwania, tętno, dystans, samopoczucie.

Staram się trenować 3 razy w tygodniu, co 2-3 dni. O tej porze roku właśnie staram się biegać późnymi wieczorami z uwagi na upały, których nie znoszę. Przeważnie zaczynam trening o godz. 21, po 21. Jest mi wtedy przyjemniej. Zazwyczaj pierwszy kilometr jest ok, potem 2 troszkę słabnę ale już kolejne są ok. Ostatnie 5 sesji treningowych wysyłam w załączniku (screeny z Endomondo). Nie mam niestety możliwości mierzenia tętna. Ostatni trening (9,50 km) był zdecydowanie najgorszy co widać po czasie i tempie. Ogólne zmęczenie, sporo przerw na chód, ale było też spore podejście, więc czas i tempo wydłużone. 2 dni po biegu zacząłem się gorzej czuć i od ok. tygodnia jestem przeziębiony, być może już to były objawy zbliżającego się przeziębienia. Generalnie po biegach czuję się lepiej, dużo lepiej. Mam siedzącą pracę i lubię się zmęczyć i lepiej mi.

Dodane pliki:
  • Aby przesyłać pliki musisz się zalogować.
Kamil Nowak and biegczkakk have reacted to this post.
Kamil Nowakbiegczkakk

Generalnie zerknij, że ciągle biegasz tak samo, więc jak masz się rozwinąć? Atakujesz od 6 do 10 km i na tym poprzestajesz. A mocne sesje na 5 km? Długie wybiegania pod 13-15 km? Negative czy positive split? Bieg z narastającą prędkością? - Czy sięgasz czasami po te treningi lub inne? Dobry kierowca nie jeździ stale taką samą prędkością, tyle samo kilometrów, po jednym torze. Jest wszechstronny. Jak nauczysz organizm biegać stale to samo, to jest monotonia. Biegasz po górkach, w jakimś parki czy w lesie?

remas has reacted to this post.
remas

Nie próbowałem tych treningów. Chociaż negative czy positive split wyszedł mi kilkukrotnie sam z siebie, ale nigdy z zamysłu, że taki będzie bieg. Górki się zdarzają, ale nie jest to park czy las. Bardzo dziękuję za odpowiedź. To dla mnie cenne porady! Mam nad czym pracować.