Na wsparcie rodziny i najbliższych liczymy, gdy chcemy zrealizować coś wyjątkowego. Często jest to także coś wymagającego wysiłku i wiedzy. Dobre słowo może nie tylko uskrzydlić, ale także podtrzymać motywację, gdy dotarcie do celu wymaga czasu. Życie jednak udowadnia, że rodzina i znajomi często w nas nie wierzą i podkopują naszą pewność siebie.
Co mówią rodzice:
1. Ty chcesz biegać, jak pada deszcz i wieje wiatr? Puknij się w głowę.
2. Chcesz biegać w taki upał? Jeszcze dostaniesz udaru mózgu.
3. Mama mówiła, że śmiesznie biegasz. Że tak dziwnie nogami przebierasz.
4. Zmęczysz się niepotrzebnie, lepiej zostań w domu. Obejrzyjmy coś w telewizji.
5. Przecież nikt z Twoich znajomych nie biega.
6. Mama jest gruba, ja jestem gruby, a Ty chcesz schudnąć?
7. Przecież jesteś szczupła, po co Ci to bieganie?
8. Bieganie nie jest dla Ciebie.
9. Weź się za robotę w domu! Posprzątaj kuchnię, przedpokój i wynieś śmieci. Tu się nabiegasz, a nie po ciemku na ulicach!
10. Trzeba było biegać, jak miałeś 18 lat, a nie teraz, jak masz 28.
Co mówią znajomi:
1. Nie dasz rady, bieganie jest za trudne.
2. Zniszczysz sobie stawy.
3. Zniszczysz sobie paznokcie u stóp.
4. Jesteś pierwszą osobą którą znam, która biega.
5. A tak poza tym, to w domu wszyscy zdrowi?
6. Ten maraton to na ile kilometrów.
7. Przebiegłeś 20 km. Tyle to ja jeżdżę do pracy samochodem.
8. Zaraz Ci się znudzi.
9. Nie kupuj butów do biegania – widziałeś ich ceny?
10. Nie kupuj odzieży do biegania – widziałeś jej ceny?
11. Roman biega i już z nami nie pije, Ty też chcesz tak skończyć.
Co mówiła rodzinka i znajomi na początku waszej przygody? Napiszcie komentarz pod tym filmem na YouTube, pośmiejemy się razem 😀