HOKA Bondi 9 opinia
Buty do biegania HOKA Bondi 9. Dlaczego ten model jest popularny?

polecane

Buty do biegania HOKA Bondi 9. Dlaczego ten model jest popularny?

Kamil Nowak
12 lutego, 2025
Recenzje

To jeden z modeli butów do biegania, o którym mówię najczęściej. Jest to odpowiedni model dla kobiet, które chcą zacząć biegać lub biegają regularnie i ważą powyżej 65 kg. Jest to świetna opcja dla mężczyzn, którzy przekraczają 90 kg i będą trenować po twardych nawierzchniach. HOKA Bondi 9 to buty do biegania dla naprawdę wielu osób aktywnych fizycznie, ale bez przeczytania tej recenzji nie warto ich kupować. Absolutnie nie, ponieważ to, co powiedziałem do tej pory, to półprawda. Żeby poznać prawdę i dokładnie poznać najnowsze buty do biegania do HOKA Bondi 9, warto przeczytać poniższą recenzję.

buty do biegania

Test butów do biegania HOKA Bondi 9

Półprawda polega na tym, że kobiety, których waga nie przekracza 65 kg też mogą sięgnąć po ten model. Wówczas będą czuć bardzo duży komfort podczas biegania. Półprawda w przypadku mężczyzn polega na tym, że biegacze ważący mniej niż 90 kg też mogą biegać w tym modelu. Doświadczą oni wówczas wybitnej amortyzacji na asfalcie. Na papierze jest to najbardziej komfortowy model butów do biegania od HOKA. Najbardziej komfortowy.

Na taki stan składają się nie tylko ogromna amortyzacja, która daje przyjemność i komfort na twardych nawierzchniach, ale też cholewka butów z zapiętkniem, która trzyma stopę podczas każdego kroku, szczególnie podczas lądowania i wybicia. Dodać także trzeba, że model ma szeroką podeszwę, co naturalnie podwyższa bezpieczeństwo podczas biegania. Lądujemy bowiem na stabilnej platformie, która chroni nas podczas treningu.

HOKA Bondi 9 recenzja

Bondi 9 jest bezpieczny, stabilny i wygodny

Prawda o tym modelu jest taka, że maksymalna amortyzacja, która gwarantuje komfort i bezpieczeństwo przyda się absolutnie wielu biegaczom. Niezależnie, czy jesteśmy Tomkiem z nadwagą i ważymy 105 kg, czy Iwoną, która chce zacząć biegać i waży 59 kg. Dla Wiktorii, która waży 80 kg też będzie to dobry model, bo amortyzacja w tym bucie uprzyjemni trening na asfalcie.

Krystian też będzie zadowolony, jeśli jest zaawansowanym biegaczem, który spędza w ciągu roku setki godzina na treningach po twardych nawierzchniach. HOKA Bondi 9 to prostu model bezpieczny, stabilny, komfortowy i wygodny. Pod względem komfortu może być więc świetną opcją dla biegaczek i biegaczy, ale wszyscy musimy pamiętać o jednym. Powiem o tym poniżej, za kilka akapitów.

Cholewka butów uległa dużej zmianie. Jeśli ktoś ma poprzednią wersję, czyli tą z HOKA Bondi 8, modelu, który miałem przyjemność testować w Turcji w 2022 roku, od razu zauważy, że materiał jest inny. Dotykając przedniej i środkowej części cholewki Bondi 8, można poczuć, że materiał, z którego ją wykonano, jest cienki, lekki i przewiewny. Jednocześnie w bezpośrednim porównaniu z Bondi 9 materiał jest bardziej sztuczny, jeśli tak mógłbym powiedzieć.

buty do biegania HOKA Bondi

Choć nie oddaje to dokładnie tego, co czuję, dotykając wcześniejszej wersji butów, mogę dodać, że Bondi 9 ma megaprzyjemnie wykonaną cholewkę. Materiał jest przyjemny w dotyku, ładnie układa się na stopie, lekko się naciąga tam, gdzie tego potrzebujemy. Cholewka Bondi 9 jest moim zdaniem lepsza niż ta w Bondi 8, ale z małą gwiazdką. W sensie z zaznaczeniem, że w jednym aspekcie będzie chyba gorzej.

Czy to będzie problem? Zobaczymy!

Będzie – chyba – gorzej, bo obecna temperatura nie pozwala tego zweryfikować. Cholewka HOKA Bondi 9 jest grubsza. Mimo, że na całej powierzchni butów jest perforacja, czyli specjalnie zaprojektowane strefy wspomagające wentylację wnętrza butów, mam nieodparte wrażenie, że podczas treningu w upalny dzień, cholewka może trochę blokować przepuszczanie wilgoci i ciepła.

HOKA Bondi 9 recenzja

To moje przypuszczenia, bo testowałem ten model w styczniu i lutym, więc nie ma mowy o temperaturach powyżej 10-15 kresek. Wszystkie sesje robiłem maksymalnie w temperaturze do 4-6 stopni na plusie. W tych warunkach jest świetnie. Stopy się nie gotują, jest miód-malina – jeśli tak mogę to określić. Czyli jest komfortowo, przewiewnie i fajnie. Muszę zweryfikować swoje obawy w cieplejsze dni, wtedy będę miał pełniejszy obraz przewiewności butów. Jeśli traficie na ten moment w recenzji i macie wątpliwości, napiszcie komentarz. Za kilka tygodni będę wiedzieć już wszystko. Przebrnęliśmy razem przez jedyne zastrzeżenie jakie mam do tego modelu.

Ten akapit jest dla biegaczek lub biegaczy, którzy lubią detale. To, czym różnią się jedne buty od drugich, a czego absolutnie nie można zauważyć, patrząc gołym okiem, to to, że model HOKA Bondi 9 niebywale przyjemnie się zakłada. Mimo, że konstrukcja butów jest ogromna, podeszwa wielka, buty duże, to wsuwanie i zsuwanie ich ze stopy przebiega błyskawicznie. Nie jest to główna zaleta, dzięki której można rzucić się na wybór tych butów, ale na pewno warto to odnotować. Niektóre buty do biegania trudno się zakłada i jeszcze dłużej ściąga. Bondi 9 wsuwa i zsuwa się ze stopy w ułamku sekundy. To na plus.

buty do biegania Bondi 9

Sznurówki, zapiętek oraz amortyzacja

Sznurówki i zapiętek bardzo mi się podobają. W przypadku tych pierwszych wystarczy je zawiązać i zapominamy o nich do końca treningu. Górna część cholewki przyjemnie spoczywa na naszych stopach, bez najmniejszego dyskomfortu. Zapiętek jest idealny. Dokładnie taki, jakiego potrzebuję i jakiego szukam. Miękko opiankowany, ale bez przesady. Dobrze trzyma tylną część stopy, ale nie ściska jej jak imadło. Dodać trzeba, że różni się od zapiętka w poprzedniku. Jest wydłużony dla jeszcze większego komfortu i lepszego wsparcia ścięgna Achillesa.

W Bondi 9 po raz pierwszy w całej serii zastosowano nową, ulepszoną piankę w części śródpodeszwy. Producent mówi o niej superkrytyczna, a chodzi o piankę SCF EVA. Jej głównym zadaniem ma być zapewnienie jeszcze większej przyjemności w czasie biegania, poprzez pochłanianie siły uderzenia o podłoże podczas lądowania. Przy czym jednocześnie pianka ma być bardziej sprężysta i gwarantować większą dynamikę biegu. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że między modelami jest moim zdaniem niewielka różnica. O ile na pewno buty mają zupełnie inne wsparcie w środkowej części i jest to wyczuwalne, o tyle pod piętą i pod palcami moim zdaniem jest bardzo podobnie.

buty do biegania HOKA

Środkowa cześć butów (śródstopie) zmieniła się. Lądujemy na równej platformie, od palców przez śródstopie po piętę. Tak ja to odczuwam. Ogromny plus jest taki, że cały ciężar lądowania, czyli najgorszy moment podczas biegania, równo obciąża na całej długości piankę amortyzującą.

Czuję, że ląduję na płaskiej platformie – stabilnej i bezpiecznej. Ale nie czuję, żeby ta platforma napędzała mi tempo. Nawet drobny – widoczny gołym okiem – lifting geometrii buta, w mojej ocenie wiele nie zmienił. Widać, że nosek butów HOKA Bondi 9 jest bardziej zakrzywiony, tak samo jak tylna część butów, ale ja nie odczuwam kołysania. Technologia Meta-Rocker jest dla mnie niezauważalna.

bieganie HOKA Bondi 9

HOKA Bondi 9 nie są dla wszystkich biegaczy

Wracam do tego, o czym mówiłem. HOKA Bondi 9 nie są dla wszystkich biegaczy. Nie jest to model hybrydowy, czyli mający ogromną amortyzację i jednocześnie łączący cechy butów do szybszych treningów.

W przypadku HOKA Bondi 9 podstawą jest ponadprzeciętna amortyzacja, której nie sposób przeoczyć. Gigantyczna podeszwa gwarantuje komfort i wygodę podczas biegania na twardych nawierzchniach. Jest przyjemnie, miło i bezpiecznie. Buty nie odwracają naszej uwagi od biegania. Wszystko w nich gra i się sprawdza podczas wolniejszych sesji biegowych. Modele Bondi są przeznaczone do spokojnych treningów. Możemy w nich zrobić 10-kilometrowe wybieganie, 15-kilometrowe wybieganie, 30-kilometrowe wybieganie i odczuwać do końca komfort, ale gdy będziemy chcieli pościgać się z koleżanką lub kolegą, zakładam, że zostaniemy z tyłu.

Moim zdaniem najlepiej wybierać ten model na wszystkie długie sesje powyżej 5:40 lub krótkie sesje powyżej 5:00. Biegałem w nich około 4:30 i czułem, że jest ok, ale miałem nieodpartą chęć zmiany butów chociażby na HOKA Carbon X3, które testowałem także w Turcji. Carbon X3 to ma dopiero łódkowatą podeszwę, która napędza biegowego kroku. Podkreślić też warto, że HOKA Bondi 9 warto wybrać na początek przygody z bieganiem lub wtedy, gdy będziemy robić długi, spokojny trening po asfalcie lub innych twardych nawierzchniach.

Buty HOKA Bondi

Czy robić upgrade, gdy w szafie mamy Bondi 8?

Moim zdaniem obowiązkowo. Materiał, z której wykonano cholewkę jest bardziej przyjemny w dotyku. Wątek połączę od razu z zapiętkniem, który się zmienił. Cholewka i zapiętek świetnie współpracują podczas treningu. Jest bezpiecznie i stabilnie. Jest to model, który nikomu nie zrobi krzywdy podczas biegania, ponieważ lądujemy na szerokiej platformie. Plusem i jednocześnie minusem jest brak odczuwalnej kołyski, która mogłaby napędzać nasz krok. Minusem dla biegaczy, którzy szukają buta hybrydowego, ale dużym plusem dla osób początkujących, stawiających głownie na wygodę i bezpieczeństwo. Buty mają inny materiał amortyzujący i uważam, że choć zmiana nie jest jakoś bardzo odczuwalna, jest mega przyjemnie i komfortowo.

Poprzednika oceniłem pod względem odczuwalnego komfortu biegania bardzo wysoko, więc na tym poziomie trudno mówić, że jest między nimi jakaś przepaść. Jest to maksymalnie amortyzowana podeszwa, przyjemna. Najnowszy Bondi 9 zdecydowanie przyjemniej nosi się na stopach. Jest coś w nich pozytywnego, co sprawia, że mimo tego, że testuję różne buty do biegania – w ciągu roku to kilkadziesiąt par – do tego modelu często wracam myślami i jeśli uważam, że ktoś z niego będzie zadowolony – proponuję go tym, którzy proszą o moją radę. W skrócie: czy zrobić upgrade? Moim zdaniem warto.

Buty do biegania HOKA Bondi 9 w dniu premiery kosztowały 819,99 zł. Nie jest to mało, ale poprzednik wystarczył mi na bardzo długo. Jeśli szukacie sprawdzonego sklepu, przekazuję link do profesjonalnego sklepu dla biegaczy. Oczywiście model jest dostępny w wielu sklepach, więc warto się rozglądać.

Hoka Bondi 9 test

Podsumowując

HOKA Bondi 9 to buty do pokonywania wielu kilometrów na twardych nawierzchniach. Jeśli szukamy maksymalnego komfortu, wygody, którą z łatwością odczujemy, będą świetną opcją. Bondi 9 będą rewelacyjne na długie, spokojne wybiegania. Będzie to mistrzowski wybór, gdy chcemy zrobić bieg regeneracyjny. Bieg, podczas którego chcemy zminimalizować odczucie trudu i zmęczenia dnia poprzedniego, gdy biegaliśmy mocno. Jest to także ciekawa opcja, gdy chcemy zacząć biegać. Nieważne, czy planujemy 2-3-4 sesje treningowe w tygodniu, te buty do biegania pozwolą na przyjemny i bezpieczny start. Możecie wierzyć mi na słowo, że lądowanie podczas biegania w tym bucie będzie niebywale przyjemnie i stabilne. Najnowsza wersja przeszła moim zdaniem skromny lifting, czyli niewielkie zmiany, mimo zmiany technologii amortyzującej. W moich oczach ten but nadal jest jednym z najlepszych na rynku, gdy szukamy komfortu na długich wybieganiach lub gdy chcemy zacząć biegać i trudno nam wybrać jakąś najrozsądniejszą opcję. Jeśli będziecie mijać mnie na biegowych ścieżkach we Wrocławiu, z pewnością uda wam się zauważyć, że mam ten model na stopach. Wtedy, gdy będę robić wolną, spokojną i długą sesję jest to świetna opcja. A jeśli będziemy mijać się z wyższymi prędkościami, nawet nie patrzcie, co mam na stopach, na takie treningi Bondi 8 lub 9 nie nadają się 🙂 Jeśli macie pytania, wątpliwości, a może szukacie innych butów do biegania – piszcie pod wideo recenzją na platformie YouTube. Tam odpowiadam nawet w ciągu 60 min. Z biegowymi pozdrowieniami.

Informacja: sponsorem tekstu jest firma RAVEN, dystrybutor butów HOKA. Materiał czytacie jednak jako pierwsi, nikt go wcześniej nie widział i nie zatwierdzał. Podejmuję tylko takie współprace, w których mogę powiedzieć co myślę, bez cenzury. Każde słowo wyszło spod mojego pióra i ręczę za obiektywność testu. To ważne, żebyś pamiętał, że recenzje tworzę samodzielnie, a płatna współpraca z markami jest szansą na rozwój portalu.

polecane

Dołącz do dyskusji, zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bronimy się przed SPAM-em. Uzupełnij pole:

Jakie diety są najskuteczniejsze dla osób otyłych?

Otyłość jest chorobą przewlekłą, która nie tylko obniża jakość życia, ale także zwiększa ryzyko wielu poważnych schorzeń, takich jak cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, choroby sercowo-naczyniowe czy niektóre nowotwory. Współczesny styl życia, bogaty w przetworzoną żywność, cukry proste i tłuszcze trans, a także niski poziom aktywności fizycznej, sprzyja przybieraniu na wadze. Dlatego coraz więcej osób poszukuje skutecznych metod redukcji masy ciała, często błądząc w gąszczu sprzecznych informacji.(więcej…)