Odzież do biegania jest niebywale ważna. Dobrej jakości produkty zwiększą komfort ruchu i zadowolenie z ćwiczeń, co doceni każdy sportowiec. Jednak im dłuższy trening, tym coraz większą rolę odgrywają detale. ASICS poinformował, że ma nową koncepcję projektowania odzieży. Czy biegacze mogą na niej zyskać? Czy to tylko szumnie zapowiedziane zmiany, czy realna korzyść dla sportowców? Znam już odpowiedzi. Poniżej test najnowszej koszulki ASICS Ventilate Actibreeze SS Top, która jest częścią nowej koncepcji.

Nowa koncepcja to ukłon w stronę komfortu, wygody i praktyczności. W zasadzie wszystkie te trzy czynniki składają się na jedno: fundament miło spędzonego na treningu czasu. Każdy z nas na pewno doświadczył treningu, w którym coś mu przeszkadzało. Moje wspomnienia z takich treningów to: w dopiero co kupionej nowej bluzie biegowej zbyt głęboka kieszonka na telefon, który w niej latał jak chciał. Kieszonka miała dać mi możliwość wygodnego noszenia ze sobą telefonu, a wyszło jak wyszło. W trakcie innego treningu coś mi uwierało lub pod koniec pojawiło się obtarcie, będące skutkiem nienależycie zabezpieczonych szwów lub zamka błyskawicznego. Częstym problemem są także za duże lub za małe kaptury, które zamiast osłonić moją głowę przed deszczem lub wiatrem, sprawiają problem, co potęguje narastającą we mnie frustrację. Wszystko to jako biegacze zapewne znacie także z własnych treningów i możecie potwierdzić.

Marka ASICS postanowiła ułatwić życie wszystkim sportowcom, od amatorów po zawodowców. Nowa koncepcja projektowania odzieży Zero-Distraction została opracowana przez biegaczy i ma służyć biegaczom. W teorii zawsze wszystko wygląda pięknie. Jak jest w praktyce? Zmiany, które proponuje ASICS, można sprawdzić tylko w jeden sposób. Na pewno nie na papierze. Stąd test koszulki ASICS Ventilate Actibreeze SS Top, który pomoże mi zapoznać się z nowym sposobem projektowania odzieży oraz wyrobić sobie własne zdanie, czy producent idzie w dobrą stronę.

Na początku miałem jedną obawę. Dokładnie taką samą, jak wtedy, gdy zamawiam nowe buty do biegania, z kolekcji, której jeszcze nigdy nie testowałem. Chodzi o rozmiar odzieży i butów, ponieważ to właśnie on sprawia, że coś dobrze leży na nas lub też nie. Tutaj też chodzi o krój odzieży, ale gdy rozmiar już na początku nie gra, ten drugi niewiele pomoże. Na szczęście z rozmiarem koszulki ASICS Ventilate Actibreeze SS Top trafiłem perfekcyjnie. W mojej subiektywnej ocenie prezentuje się na mnie świetnie. Nieskromnie powiem, że uważam, że dobrze w niej wyglądam (uśmiech). Najważniejsze jednak, że leży na mnie perfekcyjnie.

Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to to, że koszulka z przodu jest krótsza, a z tyłu na plecach nieco dłuższa. I już po tym widać, że projektowali ją biegacze. Ile to razy w chłodny dzień, gdy schylamy się, żeby poprawić wiązanie butów, czujemy przenikliwe zimno w dolnej części pleców, tuż nad spodenkami. Sprytny i jakże prosty patent na uzyskanie większego komfortu podczas niepewnej pogody. Także wtedy, gdy po prostu nie chcemy, żeby podczas schylania lub skłonu widać nam było dolną część pleców. Podoba mi się ten patent.

To, co można od razu poczuć, gdy mamy na sobie ASICS Ventilate Actibreeze SS Top to jej nieprawdopodobna lekkość. Koszulki praktycznie nie czuć. Warto też podkreślić, że jest niebywale przewiewna. Na tym aspekcie zatrzymam się trochę dłużej. Według producenta za wysoką oddychalność koszulki odpowiada Actibreeze. To zaawansowana technologia, która gwarantuje rześkość i wygodę. Koszulka została stworzona przez zespół ekspertów z myślą o bieganiu w cieplejsze dni. Ta tkanina z technologią mapowania ciała zapewnia wentylację w kluczowych obszarach nagrzewania. Lekka i szybkoschnąca konstrukcja została wykonana z myślą o zapewnieniu przepływu powietrza i lepszej swobody ruchów.

_{Test butów do biegania ASICS GEL-Kayano 29 jest już na naszym YouTube!} 

W czasie moich treningów przez Polskę przetaczały się 2 fale upałów. Wiemy wszyscy, jakie to były temperatury. Wielokrotnie wyższe niż 35°C w cieniu. Bieganie podczas takich upałów jest ryzykowne, ponieważ grozi możliwością przegrzania organizmu, a także jego odwodnieniem. Oczywiście nie są to jedyne zagrożenia spowodowanie upałami, ponieważ tych jest znacznie więcej.

W czasie takich upałów przed koszulką ASICS stawiałem kilka wymagań. Pierwsze, żeby produkt zapewniał maksymalne odprowadzanie wilgoci ze skóry. Drugie związane jest z komfortem ruchu, czyli, żeby koszulka nie krępowała moich ruchów, co także oznacza, że nie dopuści do otarć skóry. Trzecie dotyczy komfortu noszenia – zależało mi, żeby materiał był przyjemny dla skóry. Z mojego punktu widzenia dziś testowana koszulka spełnia wszystkie kluczowe wymagania.

Warto zwrócić także uwagę na krój. Jest naprawdę praktyczny, a materiał dobrze układa się na ciele. Wykonałem w niej kilkanaście treningów, od krótkich po długie. Na tej podstawie mogę ostatecznie podsumować test.